jak centrowac uchwyt tokarski ?

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

j-lop
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 6
Posty: 6
Rejestracja: 16 paź 2008, 22:44
Lokalizacja: Kraków

#21

Post napisał: j-lop » 17 paź 2008, 12:03

Witam. Może ktoś opisze jak się szlifuje szczęki. W mojej małej chince mam bicie tarczy (równoległe i prostopadłe do osi obrotu) i korpusu uchwytu ok. 0,01mm, ale wałek precyzyjny w szczękach "lata" 0,07 mmm tuż przy uchwycie, a dalej jeszcze więcej :). Uchwyt oczywiście też chiński fi 80 "FUERDA". Praktycznie nie używany. Tarcza i uchwyt są spasowane i praktycznie nie ma możliwości przesuwania go tak jak na filmie. Muszę coś z tym uchwytem zrobić, albo kupić inny....[/fade]



Tagi:

Awatar użytkownika

ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

#22

Post napisał: ALZ » 17 paź 2008, 13:16

Jeśli tarcza zabierakowa ma bicie 0,01 to nic dziwnego że bicie w uchwycie jest takie jak opisujesz. Zabierak musi być na 0,0- musisz przeszlifować zabierak.


j-lop
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 6
Posty: 6
Rejestracja: 16 paź 2008, 22:44
Lokalizacja: Kraków

#23

Post napisał: j-lop » 19 paź 2008, 15:09

Dzięki za pomoc i potwierdzenie moich przypuszczeń. Sam też doszedłem do tego wniosku. Ale jak zajmę się tym tematem to chcę go doprowadzić do końca. A mój uchwyt też jest podejrzany. Mam wyraźne maksimum wychylenia przy jednej ze szczęk. Oczywiście jeżeli po delikatnym przetoczeniu tarczy i ustawieniu jej na "0" problem ustąpi to mu odpuszczę. Ale jeżeli nie to chciałbym wiedzieć co robić dalej.

[ Dodano: 2008-10-19, 15:16 ]
Jeszcze jedno pytanie, może dla wszystkich oczywiste.. :). Co oznacza "przeszlifować".. :)) ??


rynio_di
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1494
Rejestracja: 03 gru 2005, 23:44
Lokalizacja: lublin

#24

Post napisał: rynio_di » 19 paź 2008, 15:53

Ja miałem podobną przyczynę bicia zamocowanego przedmiotu, szlifowanie zabieraka bez poprawy szczęk bez poprawy,bo spirala w uchwycie była wyrobiona i wyraźnie jedna szczęka spóźniała się z dociskiem i nie pomogły żadne zabieg a spirali dostać nie mogłem kupiłem nowy uchwyt. Jeszcze nie spasowałem bo miałem 125mm a kupiłem 130mm ,inny zamek i rozstaw śrub mocujących inne.

Awatar użytkownika

ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

#25

Post napisał: ALZ » 19 paź 2008, 16:33

Przeszlifować to dokładnie znaczy co znaczy :mrgreen:
Mozesz robić cokolwiek ale istotą jest to aby zabierak miał 0,00.
Jeśli masz problem ze szlifowaniem to możesz to przetoczyć, ale musisz się do tego przyłożyć bo od dokładności zależy cała reszta.


j-lop
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 6
Posty: 6
Rejestracja: 16 paź 2008, 22:44
Lokalizacja: Kraków

#26

Post napisał: j-lop » 19 paź 2008, 17:18

Przetoczenie tarczy wydaje mi się prostsze bo można to zrobić na tej samej tokarce.. Nie wyobarażam sobie natomiast przeszlifowania tarczy w garażwych warunkach. Pewnie trzeba to zlecić jakiemuś specjalistycznemu zakładowi? A może się mylę?? proszę o "łopatologiczny" wykład w tej sprawie.

Awatar użytkownika

ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

#27

Post napisał: ALZ » 19 paź 2008, 18:08

Cały dowcip polega na tym że musisz to zrobić na tokarce i kwestią jest tylko to czy bedziesz to szlifował(polecane) czy przetaczał. Widzę że nie za bardzo kumasz to lepiej spróbuj to przetoczyć. Podpowiem tylko że dobrze do takiej operacji jest zablokować suport(z pewnością jest w saniach suportu śruba do blokady). Poza tym wiecej inwencji i samodzielności :mrgreen:


j-lop
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 6
Posty: 6
Rejestracja: 16 paź 2008, 22:44
Lokalizacja: Kraków

#28

Post napisał: j-lop » 19 paź 2008, 18:43

Fakt. Guru tokarstwa nie jestem! Ale króki opis jak przeszlifować tarczę może by się tutaj przydał.

[ Dodano: 2008-10-19, 18:45 ]
Czasami lepiej nie robić nic gdy się nie wie jak :)!

Awatar użytkownika

ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

#29

Post napisał: ALZ » 19 paź 2008, 19:06

W najprostszej formie - w imak trzeba wpiąć szlifierkę trzpieniową wysokoobrotową i przeszlifować.


j-lop
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 6
Posty: 6
Rejestracja: 16 paź 2008, 22:44
Lokalizacja: Kraków

#30

Post napisał: j-lop » 30 paź 2008, 23:14

Przeszlifowałem tarczę. Bicie praktycznie "0". Minimalne bicie calego korpusu uchwytu, prostopadle i równolegle do osi obrotu. Ale bicie wałka umocowanego w uchwycie dalej bardzo duże. Muszę przeszlifować szczęki. Jedna jest wyraźnie za niska. Jak to się sprytnie robi ??

Obrazek

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”