Mała seria otworów z wytaczaka i ich głębokość.

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Autor tematu
Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 2382
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#11

Post napisał: Mariuszczs » 16 lut 2014, 23:26

Łożysko jest na przyspawanej ośce 9 mm więc tylko pstryknie jak przesadzę parę dych. No ale te parę dych to już wymiar zbyt przesadzony więc nie ma po co tyle cisnąć.

Nie chodzi mi o bazowanie detalu bo to mierzenie to zrozumiałe ile ma wystawać czy ew można na równo ze szczękami jeszcze szybciej. Ale dalej toczysz na zderzak , czy ręcznie z suportu z zablokowanym mostkiem ?



Tagi:


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#12

Post napisał: IMPULS3 » 16 lut 2014, 23:50

Mariuszczs pisze: Ale dalej toczysz na zderzak , czy ręcznie z suportu z zablokowanym mostkiem ?
Po co? Masz przecież skalę na wzdłużnym, prawda? :) Jak mam zagłębić sie np. o 15.3 mm to ustawiam sobie na skali wzdłużnego posuwu jakąś liczbę np. 0 i jeżdzam na głebokość 15mm i doregulowywuję suportem narzędziowym aby nóz zagłębil się o 15.3 mm i wtedy kolejne sztuki mam robione już na gotowo dobrze. To 0.3 musze doregulować narzędziowym bo główny suport ma skale wyskalowaną co 0.5mm wiec ciężko byłoby wpatrywać się pomiędzy kreseczki podziałki.


Autor tematu
Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 2382
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#13

Post napisał: Mariuszczs » 17 lut 2014, 22:36

Jest skala ale na jednej tokarce na korbie na drugiej większej nie ma. Dokładność zgrubna wydaje mi się bo nigdy tego nie testowałem, jednak nieraz zastanawiałem się czy tego się używa przy toczeniu np z posuwem . No i jeszcze w czasie toczenia jest przeskok luzu jak ta rączka na korbie przechodzi przez górne położenie.

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 11595
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#14

Post napisał: RomanJ4 » 17 lut 2014, 22:50

Jeśli wytaczany detal jest mocowany w szczękach (miękkich) zataczanych, to jest zawsze pozycjonowany do oporu (w zatoczeniu) i ma stały wymiar, wiec wystarczy ustawić zderzak na łożu, i można toczyć na posuwie do oporu (duże tokarki mają automatyczny/przeciążeniowy wyłącznik posuwu suportu), a w małych wyłączmy posuw przed zderzakiem i dociągamy ręcznie.
pozdrawiam,
Roman


Autor tematu
Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 2382
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#15

Post napisał: Mariuszczs » 18 lut 2014, 08:53

Tak tak to jasne jest ze zderzakiem, ale się zastanawiam nad sensownością tego rozwiązania dla podanej ilości sztuk ?? Bo może i zderzak trzeba dorobić :mrgreen:

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 11595
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#16

Post napisał: RomanJ4 » 18 lut 2014, 10:53

Zderzak to jedna z potrzebniejszych i poręczniejszych rzeczy z oprzyrządowania tokarki wogóle, a w produkcji wręcz niezbędna. Kto ma ten wie o czym mówię. Tym bardziej że najprostszy łatwo samemu (i to na tokarce) zrobić...
pozdrawiam,
Roman

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”