- toroid 300VA 28V co daje napięcie ok 39VSegitarius pisze:Sprawdzania masz w takim razie sporo bo takie objawy może wywołać milion różnych rzeczy.
Na początek zobacz czy masz:
- poprawnie dobraną toroidę
- ten sam podział kroku ustawiony na sterowniku (wihajstrami) co w Linuxie. Na początek jak najmniejszy podział (8 mikrokroków)
- W instrukcji masz podany sposób niwelowania rezonansów. Poczytaj. Z tego co pamiętam to regulator rezonansu na początek na minimum, później szukasz największego rezonansu i z tego miejsca kręcisz znowu w lewo do "najmilszych" odgłosów pracy. Sprawdź jednak w instrukcji zanim weźmiesz się za kręcenie.
-W stepconfie mam nadzieję że nie mieszałeś z czasami podtrzymania kroku itd..To dopiero moim zdaniem jak reszta nic nie pomoże.
- SCALE ustawione na 500, śruba o skoku 4mm, podział kroku 1/10, silnik 1.8 stopni 3A 1.9Nm, sterownik ustawiony na 2.75A
- rezonans był zniwelowany na samym początku
- czasy ustawione wg zaleceń zelrpa
Podczas pewnych prędkości (1800mm/min) w osi X słychać głośny świst (piszczenie) zamiast cichego (przyjemnego dla ucha) odgłosu.