TUE35 konik od innej maszyny

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Autor tematu
krj
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 12
Posty: 102
Rejestracja: 10 gru 2009, 22:33
Lokalizacja: Kraków

TUE35 konik od innej maszyny

#1

Post napisał: krj » 20 gru 2014, 22:09

Mam maszynę TUE35 brakowało w niej konika , udało się kupić konik ale od innej TUE35 , okazało się że jest wyższy o jakieś 0,5mm , co zrobić podnieś wrzeciono , czy obniżyć jakoś konik ?



Tagi:


Frantz
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 281
Rejestracja: 14 lis 2007, 21:19
Lokalizacja: Śląsk

#2

Post napisał: Frantz » 20 gru 2014, 22:29

Tylko się cieszyć kolego że jest wyżej od osi wrzeciona.Dobry skrobak i po sprawie.Oczywiście skrobie się płyte konika bezpośrednio przylegającą do łoży tokarki.Czujnik obowiązkowy do kontroli postępów skrobania.Powodzenia!!!


Autor tematu
krj
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 12
Posty: 102
Rejestracja: 10 gru 2009, 22:33
Lokalizacja: Kraków

#3

Post napisał: krj » 20 gru 2014, 22:45

Robić to samodzielnie czy lepiej zlecić komuś ?

Awatar użytkownika

rc36
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2264
Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy

#4

Post napisał: rc36 » 20 gru 2014, 22:55

Jak nigdy nie skrobałeś to lepiej daj to komuś do szlifowania lub frezowania, a jak będzie za nisko to są do kupienia specjalne kalibrowane blaszki regulacyjne.


Autor tematu
krj
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 12
Posty: 102
Rejestracja: 10 gru 2009, 22:33
Lokalizacja: Kraków

#5

Post napisał: krj » 20 gru 2014, 23:06

Czyli podniesienie wrzeciennika nie wchodzi w grę , jaki może być koszt takiej usługi ?

Awatar użytkownika

Zienek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 3730
Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

#6

Post napisał: Zienek » 21 gru 2014, 00:00

Podnoszenie wrzeciennika to operacja.
Obniżenie konika to zabieg.

Jakbym miał to wyceniać, to opcję 1 wyceniłbym na jakiś tysiak, a opcję 2 na 200zł.


mrozanski
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 807
Rejestracja: 06 lis 2006, 19:05
Lokalizacja: wlkp.

#7

Post napisał: mrozanski » 21 gru 2014, 10:11

jesli konik jest od innej maszyny to trzeba najpierw doskrobać podstawe do prowadnic łoża. pozniej dopiero na wysokość. jesli kolega nie wie jak to zrobic to lepiej podniesc wrzeciennik- operacja ale w pelni odwracalna.


Autor tematu
krj
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 12
Posty: 102
Rejestracja: 10 gru 2009, 22:33
Lokalizacja: Kraków

#8

Post napisał: krj » 21 gru 2014, 11:21

to znaczy że lepiej podnieść wrzeciennik ale przed tym doskrobać (dopasować) prowadnice żeby dobrze przylegały powierzchnie styku , na co zwrócić uwagę podczas odkręcania wrzeciennika żeby nie pogorszyć czegoś , jeśli ktoś to już robił to proszę o wskazówki .


Frantz
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 281
Rejestracja: 14 lis 2007, 21:19
Lokalizacja: Śląsk

#9

Post napisał: Frantz » 21 gru 2014, 12:18

Troche maszyn w moim życiu przeszło przez moje ręce i dlatego odradzam ruszanie wrzeciona bo niestety nie polega to tylko na odkręceniu śrub i podniesieniu na blaszkach całego wrzeciona.Ponowne ustawienie geometri może okazać się dosyś trudne.Prosze się nie sugerować że jest pryzma i nam z powrotem ustawi wrzeciennik w osi idealnie .Same dokręcenir śrub z różną siłą może nam dać stożek .Nie rozumie dlaczego taki pomysł bo doskrobanie konika nawet dla początkującego to dwa popołudnia i po sprawie. Tak jak pisałem starczy skrobak naostrzyć z zwykłego pilnika trochę tuszu lub olej z sadzą :mrgreen: czujnik zamontować na uchwycie i jazda.Tak się skrobie płyty konika w wszystkich zakładach w PolsceJak będziesz blisko wymiaru np.0,05 to musisz zmierzyć jak pokazuje po dociągnięciu śrubą czyli zablokowaniu .


Autor tematu
krj
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 12
Posty: 102
Rejestracja: 10 gru 2009, 22:33
Lokalizacja: Kraków

#10

Post napisał: krj » 21 gru 2014, 13:16

wygląda na to że trzeba będzie nauczyć się skrobać ,a wcześniej potrenować , zakupić czujnik , są na aukcjach jest spory wybór , nawet elektroniczne , jaki kupić ?

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”