Taką mam piłę

Nie wiem czy jest sens bo siły jakie w mojej przecinarce są nie działają na siłownik.
Cały aparat tnący jest zamontowany na jaskółkach i chodzi góra/dół.
Siła , którą wywołuje obracająca się tarcza jest skierowana przód/tył.

Choć nie ukrywam ,że rozważałem ten pomysł z olejem bo gdyby.
Posiadam bańkę 3l od małego kompresorka .
Więc jak coś to się zrobi zbiornik wyrównawczy na olej...
Jednak nie sądzę aby w moim przypadku było to potrzebne...

Tak jak pisałem , aparat tnący waży około 100kg i z taką siłą napiera tarcza jak bym puścił całość luzem samopas...
To nie jest konstrukcja tak jak zwykle na zawiasie gdzie wyważone jest ,że nic nie przeważa ... Wtedy możliwości odskoku tarczy są duże , ale raczej nie w moim przypadku... Tym bardziej ,że jaskółka swoje tarcie ma i pod naciskiem potrafi stanąć..

Zienek,

Piłę mam nową hss z globusa...

Jak się dowiadywałem , to jak nie będziesz szalał to spokojnie da radę z 10x przeostrzyć;)

Jeszcze za dużo nie ciąłem bo jak przyszła to rozebrałem aby odświeżyć.
Kupiłem nową piłę , i zamówiłem siłownik pneumatyczny do opuszczania...
W następnym tygodniu powinienem złożyć do kupy

numerek pisze:cięcie ręcznie to jest duże niebezpieczeństwo utraty zębów tudzież szybkiego stępienia

Dlatego u siebie wywaliłem ramię a wrzuciłem siłownik pneumatyczny fi80 do opuszczania...

Tylko do opuszczania bo u mnie głowica z silnikiem waży z dobre 100kg i sama dociąża cięcie

Mariuszczs pisze:Czy na pewno robili do kwasa - co podaje instrukcja ?

Ja nie piszę ,że robili do kwasa bo instrukcji nie mam
Tylko zastanawiam się co może być cięte na tych 60 obr..

Aaaa tu na dole pierwszej strony obrotówka
http://www.globus-wapienica.eu/images/T ... ek_pol.pdf

Zienek,

Bierz i się nie oglądaj...
Co najlepsze ja też mam 30 i 60obr...
Ale zastanawia mnie jedno ..
Bo dajmy na to u mnie przy 315 tarczy niskie obroty będą ok do zwykłej stali.
Do kwasu już za wysokie bo powinny być 10-20/min
Więc mnie zastanawia po jaką cholerę robili 30/60?
Lepiej by było jak by zrobili 15/30 ....
Myślałem już nawet zmienić koło pasowe ale średnio da radę wcisnąć co innego....

numerek pisze:mam piłę na frez hss z globusa i tnie ale tak jakoś 2-3 razy wolniej

W sumie to ma co tu się dziwić...
Tak samo jak przy toczeniu stalkami hss robota idzie wolniej niż składakami z płytami węglikowymi gdzie można parametry dowalić...

Tylko jedna uwaga , aby piła szybkoobrotowa z węglika wytrzymała swoje to musi być po pierwsze sztywna i stabilna maszyna...
Inaczej zęby będą latać po warsztacie

syntetyczny pisze:Pompka od spryskiwaczy?

To jest pompa paliwa od aut starszej daty

http://www.aukcjoner.pl/gallery/017708238-1.html#I1

Takie pompy mają napęd z krzywki na wałku , popycha ona membranę , która pompuje...

Sam kiedyś się zastanawiałem nad taką pompką do użycia jako centralne smarowanie w starszej maszynie...

Zienek,

Ja przerabiałem te evolutiony.
I te 230 rage i ta 315 niebieska do stali...

Wydajność super bo tnie w oczach.
Ale trwałość tragiczna tak jak pisał kolega wyżej...

Svedex jest to klasa sama w sobie , ale podejrzewam ,że koszt tarczy 315 to coś koło tausenta albo i wyżej...

Zienek,

Ta piła to lichutka trochę..

Za 1000zł można kupić w dobrym stanie polską piłę brzeszczotową o kilka razy masywniejszej konstrukcji.

Nie kupuj nic na siłę jeśli nie czujesz ,że to to