Zimny łokieć wraca.... albo

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC
Awatar użytkownika

Autor tematu
senio
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1459
Rejestracja: 25 maja 2006, 14:39
Lokalizacja: koło.wlkp

Zimny łokieć wraca.... albo

#1

Post napisał: senio » 11 lip 2018, 09:52

Cudowny czynnik 1234yf przebił jak dla mnie wszystko co wymyślili do tej pory w eurokołchozie. Nic tylko się cieszyć, że tak dbają o mnie, o moją, żonę, dzieci, wnuki etc. i zafundowali mi bombę w aucie za moje / nasze pieniądze. Poczytajcie sobie zalecenia dla strażaków w razie wypadku z tym ścierwem na pokładzie

https://strazacki.pl/szkolenia/nowa-kli ... -strazakow

Nawet jak się zapali to się skremujemy bo nie wolno tego gasić.

Trzeba dodać coś o starym mocno drożejącym czynniku R134a przeznaczonym do wycofania.

http://specjalnoscchk.pl/literatura/Andrzejczyk31.pdf

I to

https://www.sciencedirect.com/science/a ... 0409001642

Resztę niech sobie każdy sam już dopowie.




strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zimny łokieć wraca.... albo

#2

Post napisał: strikexp » 11 lip 2018, 10:14

Od sporego czasu eurokołchoz wyraźnie działa przeciwko ludności. Całe szczęście że UK już ucieka, a na wschodzie szykuje się oddzielenie grupy Wyszehradzkiej.

Awatar użytkownika

M 52
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 420
Rejestracja: 29 gru 2007, 21:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zimny łokieć wraca.... albo

#3

Post napisał: M 52 » 15 lip 2018, 14:54

Czytałem ostatnio artykuł, w którym pisano o napełnianiu klimy propanem. I, o dziwo, nie krytykowano tego, jako rodzimego druciarstwa. Ponoć gdzieś za oceanem tak jest.
pozdrawiam
Maciek
miłośnik maszyn parowych i silników GAD


Majstarek
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 107
Rejestracja: 18 lis 2016, 18:22
Lokalizacja: Łęczyca łódzkie

Re: Zimny łokieć wraca.... albo

#4

Post napisał: Majstarek » 15 lip 2018, 15:33

niby pomysł fajny. Jedziesz sobie autkiem, palisz fajkę i nagle pierdut. Klima się rozszczelniła...


251mz
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4440
Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
Lokalizacja: Polska

Re: Zimny łokieć wraca.... albo

#5

Post napisał: 251mz » 15 lip 2018, 15:53

Propan jest dopuszczonym przez ustawę gazem chłodniczym :]
Występuje pod nazwą roboczą jako czynnik: R290

Awatar użytkownika

pitsa
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4653
Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
Lokalizacja: PL,OP

Re: Zimny łokieć wraca.... albo

#6

Post napisał: pitsa » 15 lip 2018, 19:17

Majstarek pisze:Jedziesz sobie autkiem, palisz fajkę i nagle pierdut.

Dwutlenek węgla - rozszczelnienie (wyższe ciśnienia niż inne wybuchowe czynniki chłodnicze) i fajki nie zapalisz... ;-)
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ


strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zimny łokieć wraca.... albo

#7

Post napisał: strikexp » 15 lip 2018, 19:29

Wy to chyba nigdy w życiu butli z propanem-butanem na oczy nie widzieliście ;) Pod koniec butli to nawet z kuchenki gazowej wali dodatkami zapachowymi. Jakoś samochody na gaz nie wybuchają.

Awatar użytkownika

Autor tematu
senio
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1459
Rejestracja: 25 maja 2006, 14:39
Lokalizacja: koło.wlkp

Re: Zimny łokieć wraca.... albo

#8

Post napisał: senio » 16 lip 2018, 22:33

M 52 pisze:
15 lip 2018, 14:54
Czytałem ostatnio artykuł, w którym pisano o napełnianiu klimy propanem. I, o dziwo, nie krytykowano tego, jako rodzimego druciarstwa. Ponoć gdzieś za oceanem tak jest.
Sam R290 nie jest dobrym zamienikiem. Tak samo jak R600a. Ale obydwa w połączeniu 50/50 są bardzo zbliżonym zamiennikiem dla R134a i tego nowego badziewia. Australia, Kanada, obie Ameryki na tym śmigają i problemu nie ma. Jest ten czynnik pod wieloma nazwami w róznych krajach sprzedawany. Tu jest strona z tym czynnikiem om nazwie minus 30

https://hychill.com.au/products/minus-30

Proporcjonalnie wchodzi go około 1/3 w stosunku do R134a

Jest dokładna rozpiska ile jest oryginalnego w danym samochodzie a ile -30 trzeba napełnić

https://hychill.com.au/info/chargeweights

W europie dostępny jest pod nazwą Duracool 12A. Dostępny we Francji.

Generalnie ja wolałbym w aucie ten czynnik minus 30 jak to unijne nowe guano. Na razie mam wszystko szczelne i sprawne na R134a. A co przyniesie przyszłość nie wiem. Jak przyjdzie zapłacić z 500 czy 1000 zeta za ten komfort aby klima działała, to średnio mi się takie pomysły podobają.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”