Zepsuta żywica epoksydowa

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC
Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 11575
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

Re: Zepsuta żywica epoksydowa

#11

Post napisał: RomanJ4 » 05 cze 2020, 09:37

Mam jeden Epidian 5 chyba już z 15 lat, przechowywany w nieogrzewanym (non stop) warsztacie (więc narażony na ujemną temperaturę) i nadal jest zdatny do użytku (używam go od czasu do czasu), więc chyba nie masz się czym przejmować...


pozdrawiam,
Roman


piromarek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1341
Rejestracja: 08 maja 2007, 08:05
Lokalizacja: Chodzież

Re: Zepsuta żywica epoksydowa

#12

Post napisał: piromarek » 05 cze 2020, 09:55

Tak na marginesie, wibrowanie samej żywicy, niewiele daje.
Jak już, to odgazowanie próżniowe przed zalaniem po wymieszaniu albo po zalaniu w formie i na przykład żelowanie w podciśnieniu.


Autor tematu
strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zepsuta żywica epoksydowa

#13

Post napisał: strikexp » 05 cze 2020, 10:04

Takie same mam obserwacje. Jeszcze może samą żywicę to jakby wsadzić ją na starą pralkę to by może się odgazowała. Ale z kruszywem to niewiele daje.
Za to po odpompowaniu powietrza, jego pozostałości są brutalnie wyciągane.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”