Zębatka i korespondujące koło zębate, a "wielkość posuwu"?

Jakie parametry tego układu o tym decydują?


Autor tematu
Rhotax
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 2
Rejestracja: 19 cze 2015, 07:22
Lokalizacja: dolnyśląsk

Zębatka i korespondujące koło zębate, a "wielkość posuwu"?

#1

Post napisał: Rhotax » 08 wrz 2018, 13:16

Przeglądnąłem kilka tzw. 'generatorów' kół zębatych.
I tam się podaje różne parametry, ale jako laik nie za bardzo wiem jakie te parametry mają fizyczne konsekwencje na samo działanie układu.
Ale mnie teraz właśnie interesuje jedna fizyczna konsekwencja :)

Pomijając, że mam określoną wielkość koła i zębatki (bo np. większe się nie zmieszczą w miejscu, w którym będą operować) to jeszcze chodzi mi o coś takiego, że chciałbym aby:
pół obrotu koła przesuwało zębatkę o 1 mm.
I który "rozmiar" elementów na które składają się koło i zębatka określa tę "wielkość posuwu"?




Steryd
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 4143
Rejestracja: 13 lut 2017, 19:34
Lokalizacja: Szczecin

Re: Zębatka i korespondujące koło zębate, a "wielkość posuwu"?

#2

Post napisał: Steryd » 08 wrz 2018, 13:46

Moduł w mm razy ilość zębów koła, daje średnicę koła tocznego, razy pi -obwód tego koła, czyli to ile przesunie się zębatka względem koła przy pełnym obrocie.
Oczywiście to dotyczy zębów prostych niekorygowanych.
Można?
Morzna!!!


kolec7
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 983
Rejestracja: 01 mar 2009, 22:40
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Zębatka i korespondujące koło zębate, a "wielkość posuwu"?

#3

Post napisał: kolec7 » 08 wrz 2018, 21:15

Steryd pisze:
08 wrz 2018, 13:46
Moduł w mm razy ilość zębów koła, daje średnicę koła tocznego,
A nie chodzi przypadkiem o koło podziałowe?
Koło toczne, to trochę co innego?! Czy nie?

Nie mniej jednak - iloczyn średnicy podziałowej i wartości Ludolfiny, daje wartość liniowego przesunięcia listwy zębatej lub jak ktoś woli zębatki, podczas obrotu koła o 360deg.
"W życiu piękne są tylko chwile...."


Steryd
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 4143
Rejestracja: 13 lut 2017, 19:34
Lokalizacja: Szczecin

Re: Zębatka i korespondujące koło zębate, a "wielkość posuwu"?

#4

Post napisał: Steryd » 08 wrz 2018, 22:11

W przypadku kół o prostych zębach bez korekcji, to chyba za jedno, ale mogę nie pamiętać ;)
Można?
Morzna!!!


Autor tematu
Rhotax
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 2
Rejestracja: 19 cze 2015, 07:22
Lokalizacja: dolnyśląsk

Re: Zębatka i korespondujące koło zębate, a "wielkość posuwu"?

#5

Post napisał: Rhotax » 08 wrz 2018, 22:18

No dobrze.
A jeżeli "odkryłem" ;) , że aby osiągnąć tak mały posuw przy tak dużym obrocie koła, to musiałbym zrobić tak małe to koło, że ten rozmiar jest dla mnie nie akceptowalny — to co mi pozostaje?

Gdybym chciał zrobić przekładnię to i tak to dodatkowe kółko musiałoby być mniejsze (za małe do moich "możliwości" realizacji).

Jakie są jeszcze inne 'mechanizmy' na proste zbliżanie i oddalanie się części w jednej płaszczyźnie. Może być skokowe (nawet lepiej)?
O zębatce i kole zębatym pomyślałem jak zobaczyłem kask rowerowy i z tyłu tę regulację pod rozmiar głowy.

PS
A który z parametrów podanych np. tutaj to "Ludolfina"?


Steryd
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 4143
Rejestracja: 13 lut 2017, 19:34
Lokalizacja: Szczecin

Re: Zębatka i korespondujące koło zębate, a "wielkość posuwu"?

#6

Post napisał: Steryd » 08 wrz 2018, 22:30

ludolfina, to liczba pi.
żeby uzyskać wolniejszy posuw możesz zastosować np. śrubę pociągową.
Można?
Morzna!!!


kolec7
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 983
Rejestracja: 01 mar 2009, 22:40
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Zębatka i korespondujące koło zębate, a "wielkość posuwu"?

#7

Post napisał: kolec7 » 09 wrz 2018, 20:33

Steryd pisze:
08 wrz 2018, 22:11
W przypadku kół o prostych zębach bez korekcji, to chyba za jedno, ale mogę nie pamiętać ;)
Teraz tak myślę, że chyba masz rację. Ale do książek nie chce mi się wracać i wertować.

Żeby przesunąć liniowo o 1mm, to albo śruba, albo przekładnia redukująca napędzająca kółko napędzające zębatkę....
"W życiu piękne są tylko chwile...."

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Ogólne dyskusje na temat oprogramowania CAD/CAM”