Zawiesza sie przy obciążeniu wrzeciona.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2083
- Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
- Lokalizacja: Warszawa / Lublin
1. Jeżeli komp jest obok falownika i bez obudowy, to mogą się cuda dziać - 0.75kW to nie w kij dmuchał, tam latają duże prądy i może pięknie siać po całej okolicy.
2. Zasilacze ATX bywają kapryśne, ale bez przesady. Popatrzyłem sobie na specyfikację mojego chiefteca i działa w zakresie 115-230V, 47-60 Hz. To chyba falownik aż takiej jesieni średniowiecza z zasilania nie zrobił. No chyba, że to jest jakiś zasilacz ze złomu albo Modecom
2. Zasilacze ATX bywają kapryśne, ale bez przesady. Popatrzyłem sobie na specyfikację mojego chiefteca i działa w zakresie 115-230V, 47-60 Hz. To chyba falownik aż takiej jesieni średniowiecza z zasilania nie zrobił. No chyba, że to jest jakiś zasilacz ze złomu albo Modecom

-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 638
- Rejestracja: 03 lut 2008, 23:24
- Lokalizacja: Lublin
Znalazłem troche mocniejszy sprzet i z obudową. Zasiacz to jakis codegen 300W moze da rade. Zobaczymy co to da. Tylko to pewnie troche potrwa nim to wszystko przeinstaluje.
[ Dodano: 2011-12-14, 19:40 ]
Zrobiłem następujące rzeczy:
-dałem mocniejszego kompa z obudową i co za tym poszło z nowym systemem.
-monitor i kilka pierdółek podłączyłem pod oddzielny zasilacz AT
Jak na razie nic się nie tnie. Czas jeszcze pokarze. Znaczącą zmianę przyniósł lepszy komp bo wcześniej mogłem dać max f1500. Powyżej tej wartości albo się przecinało podczas jazdy albo nie wracało na zero przy kilku przejazdach. teraz spokojnie mogę dać i 5000mm/min tyle że zaczyna drgać śruba i obawiam się że może się zatrzeć wiec zostanę przy 3000mm/min. Jak wyfrezuje coś ciekawego to się pochwale maszynką.
[ Dodano: 2011-12-14, 19:40 ]
Zrobiłem następujące rzeczy:
-dałem mocniejszego kompa z obudową i co za tym poszło z nowym systemem.
-monitor i kilka pierdółek podłączyłem pod oddzielny zasilacz AT
Jak na razie nic się nie tnie. Czas jeszcze pokarze. Znaczącą zmianę przyniósł lepszy komp bo wcześniej mogłem dać max f1500. Powyżej tej wartości albo się przecinało podczas jazdy albo nie wracało na zero przy kilku przejazdach. teraz spokojnie mogę dać i 5000mm/min tyle że zaczyna drgać śruba i obawiam się że może się zatrzeć wiec zostanę przy 3000mm/min. Jak wyfrezuje coś ciekawego to się pochwale maszynką.