Zakup kompresora - pytanie o czas pracy

Witam
Planuję zakup kompresora do małego jednoosobowego półprofesjonalnego warsztatu. W temacie kompresorów jestem nowicjuszem dlatego mam spore wątpliwości co do wyboru modelu. W sumie na oku mam trzy modele:
1. http://allegro.pl/kompres...6144064527.html
2. http://allegro.pl/kompres...6737015505.html
3. http://allegro.pl/kompres...6144119840.html
Jak widać wszystkie jednej firmy (dobra firma?) różnią się wydajnością i pojemnością zbiornika.
Kompresora planuje używać do narzędzi pneumatycznych (klucz, grzechotka) drobne lakierowanie i piaskowanie. I może jak kiedyś zdecydowałbym się na małą jednoosobową wulkanizację to fajnie by było żeby ten kompresor nadawał się choć początek.
Instalację pneumatyczną planuję zrobić z rurek pex 1/2 i filtrów Rectus. Najpierw filtr 40 mikrona, następnie dwie gałęzie. Jedna filtroreduktor 5 mikrona i naolejacz, a druga sam filtroreduktor. Na dole spust kondensatu.
I teraz moje rozważania co to wydajności, jeżeli źle myślę to proszę abyście wyprowadzili mnie z błędu:
Załóżmy, że mamy kompresor (dane czysto teoretyczne): zbiornik 300l, ciśnienie pracy 8-10 bar (10 to max, jak spadnie do 8 to załącza się pompa i dobija do 10), czas nabijania od 8 do 10 bar - 5 minut, wydajność efektywna (czy to jest wydajność przy 9 barach?) 500l/min.
I teraz mamy narzędzia:
1. Klucz udarowy. Zapotrzebowanie na powietrze 400l/min i ciśnienie pracy 6 bar (takie ciśnienie ustawiam na reduktorze). Tutaj sprawa wydajne mi się jasna. Klucz ma mniejsze zapotrzebowanie niż jest wstanie zrobić pompa, dlatego mogę cały czas mieć naciśnięty spust i używać narzędzia non stop.
A co gdyby było odwrotnie? Bym musiał robić pewnie przerwy w pracy? Dlatego przedstawiam drugi przypadek.
2. Piaskarka zużywa 600l/min (czyli więcej niż "robi" pompa) i pracuje na ciśnieniu 3 bary (takie ciśnienie ustawiam na reduktorze). Pytanie brzmi: Jak długo będę mógł piaskować zakładając że zaczynam piaskowanie gdy ciśnienie w zbiorniku wynosi 10 bar. Jak to wyliczyć?

Pozdrawiam

Linki nie działają

Teraz działają:
1. http://allegro.pl/kompresor-olejowy-200 ... 131fb0859e
2. http://allegro.pl/kompresor-olejowy-270 ... 15505.html
3. http://allegro.pl/kompresor-olejowy-270 ... 19840.html

Powiem Ci, ja dwa lata temu zakupiłem Capral'a używałem go do amatorskiego sziełkowania.
Maszyna naprawdę rewelacyjna.
Jeżeli piaskowanie to daruj sobie te jednotłokowe bo tym to tylko ledwo pneumata można zasilić.
Ja miałem to: http://www.odplyniesz.pl/pl/p/Sprezarka ... -10bar/354
Miałem, bo niestety sprzedałem kumplowi miejsce w warsztacie musiałem zwolnić.

Sprzęt miał zmierzone dokładnie na wyjściu 960 litrów na minutę.
Spokojnie do szkiełkowania mi wystarczało.

Te Gudepole są dwucylindrowe.
Szukam czegoś na lata.

Skoro wiesz lepiej nie będę się wypowiadał.
Zapomnij, że na tej wydajności 400-500 litrów na minutę coś popiaskujesz....

Szukasz na lata?

Powiem Ci tak, jeśli chcesz mieć uniwersalny kompresor warsztatowy to proponuje coś o wydajności 750L efektywnej. Szału przy piaskowaniu i tak nie będzie. Najmniejsze minimum to pompy 500L ale tu bedzię trochę brakować przy szlifierkach pneumatycznych. Kluczami i pistoletami się nie przejmuj, na kompresorze z wydajnością 500L możesz otwierać lakiernie, ale przy wydajnośći powyżej 500 wchodzisz na silniki 5.5kw czy 7.5kw więc uwzględnij to.

Zaproponowałbym CI złożenie kompresora na dostępnych pompach, w Twoim wypadku byłaby to pompa 3x90 ale mówisz o czymś na lata czyli solidnym?

Nie licz na to że droższe kompresory typu walter mają coś wspólnego z niemiecką technologią. O ile osprzęt jest z EU - zawory, butle, włączniki - to i tak dużo jak na dzisiejsze standardy - to same pompy/agregaty są CHIŃSKIE!!! To nie znaczy że są złe, osobiście mam waltera na chińskiej pompie 2x80 i do tego do czego został stworzony to spełnia swoją rolę na 100% i więcej. Z tymże za waltera 270L o wydajności 420L 6 czy 7 lat temu zapłaciłem 3.300 a teraz taki sam model kosztuje w okolicy 5 więc o zgrozo.. za tyle nigdy bym tego już nie kupił. Gudepol to chinol z podróbami pomp abac.

Jeśli chcesz mieć kompresor choćby z EU to celuj np w FINI albo ABAC, przynajmniej są od A do Z włoskie - FINI nie jest złe - bardzo idiotoodporne kompresory, ale też kosztują - do kategorii "na lata" jak lodówka CCCP Mińsk to raczej one nie należą ale dzisiaj nie ma nic trwałego.

Jeżeli mowa byłaby o prawdziwej maszynie na lata to zgłoś się do firmy Airpol i celuj w N50 albo N70 jako uniwersalny kompresor warsztatowy ale przygotuj 10 tys na zakup lub... kup taki kompresor do remontu. Czasy są dzisiaj tak ciężkie ze nawet taki airpol sprowadza chińskie pompy, aż żal że nasze polskie dwutłokówki się nie sprzedają bo jest to światowa liga...

Osobiście dziś gdyby mój walter hd520 był w cenie 3.3 to brałbym w ciemno, nie jest to kompresor do piaskowania ale sporo z nerwami mi też wypiaskował. Przy dzisiejszych potrzebach mając już pometa 180 to na butle waltera z chęcią wrzucę 3x90 i przejdę na większy ciut silnik.

Warto mieć dwa kompresory - ekonominczny oraz przemysłowy... Jedna maszyna wszystkiego nie pogodzi... popracujesz zrozumiesz swoje potrzeby i będzie git. Z 3x90 powinieneś być zadowolony - ja bym robił sam.

pozdro

PS.Filtr 0.4um, jakieś tam ustawianie na pracującym kluczu.. olej.... mój kolega nie mógł odkręcić śruby, wkurzył się podpiął klucz pod butlę z argonem i poszło

PS.
Jeśli to ma rzeczywiśćie 500mh to brać w ciemno
https://www.olx.pl/oferta/airpol-n70-11 ... e83a09f2d1

szopenn pisze: ↑

10 lis 2017, 15:00

aż żal że nasze polskie dwutłokówki się nie sprzedają bo jest to światowa liga...

Co sądzisz o kompresorach WAN'a z Gdyni? Firma działa nadal.

proste i wytrzymałe, ale niestety słaby wybór jeśli chodzi o wydajności... stare modele mimo "okrągłych zaworów" dają radę. Te dzisiejsze pompy już na zaworach listkowych czyli jeszcze mniejsze opory ale trochę lat poleciało a oni dalej na poziomie 330L z wylotu... no a listkowe zawory aż zachęcają żeby wpuścić ten kompresor na 800 obrotów lub więcej i z niego dusić, no ale jak widać nie jest to filozofią fabryki bo jeśli chcą więcej to robią kompresory typu tandem ale to znacznie podnosi koszty (jak przejrzysz ofertę ich tłokówek to sam zobaczysz). Do niedawna produkowali jeszcze WAN-AW (do nie dawna to chyba jeszcze 5 lat temu mogłeś kupić nówex) - to był dobry kompresor, ale niestety nie ma juz w ofercie i znowuż nie wiem czy pomet/airpol nie jest bardziej udanym kompresorem. WAN AW juz nie legitymował się taką trwałością choć jak zadbasz tak masz więc nie można generalizować szczególnie że to mimo wszystko bdb sprzęty z dobrych lat produkcji.. można je nadal kupić w stanie igła z ostatnich lat produkcji..

Wiem że teraz zaczęli stawiać na śrubówki, ale w tym temacie się nie obracam..

PS. zobacz
http://www.wan-gdynia.pl/upload/pdf/tlo ... 13__XI.pdf

albo 480 obrotów, albo 600.. jak chcesz więcej to:
http://www.wan-gdynia.pl/upload/pdf/tlo ... 013_XI.pdf

ale ze swego doświadczenia wiem że nawet stare pompy wanowskie to 800 obrotów i będą chodzić... problemem były zaworki bo się grzały i traciły szczelność ale przy listwach nie powinno być problemu.. ale koszt kompresora od WANa nie jest mały...

szopenn pisze: ↑

10 lis 2017, 22:20

.....
PS. zobacz
http://www.wan-gdynia.pl/upload/pdf/tlo ... 13__XI.pdf

albo 480 obrotów, albo 600.. jak chcesz więcej to:
http://www.wan-gdynia.pl/upload/pdf/tlo ... 013_XI.pdf
....

Mało trafny to wybór ....... , w starej pracy miałem takiego złoma.
Obecnie można kupić lepsze.

Mariusz.