Wysokowydajne spawanie/łączenie metalu
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 4688
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Wysokowydajne spawanie/łączenie metalu
Chciałbym podpytać fachowców czy istnieje jakiś sposób spawalniczy itp połączenia płaskowników w jedną całość. Tak solidnie że nie będzie to zauważalna róźnicą, w porównaniu gdyby odlało się cała konstrukcję w odlewni?
Słyszałem o spawaniu termitem, oraz o naspawywaniu wałów i późniejszym toczeniu. Ale jest duża różnica pomiędzy słyszeniem czegoś, a znaniu konkretów.
Chodzi mi po głowie konstrukcja z bryły około 150kg, gdybym był w stanie stworzyć zamiennik ze spawanych/łączonych elementów to nieźle bym na tym zaoszczędził. Nawet gdyby solidność wykonania nieco spadła.
Słyszałem o spawaniu termitem, oraz o naspawywaniu wałów i późniejszym toczeniu. Ale jest duża różnica pomiędzy słyszeniem czegoś, a znaniu konkretów.
Chodzi mi po głowie konstrukcja z bryły około 150kg, gdybym był w stanie stworzyć zamiennik ze spawanych/łączonych elementów to nieźle bym na tym zaoszczędził. Nawet gdyby solidność wykonania nieco spadła.
Tagi:
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 728
- Rejestracja: 16 gru 2016, 10:44
- Lokalizacja: śląsk
Re: Wysokowydajne spawanie/łączenie metalu
A to chcesz do tej piły taśmowej czy do frezarki?strikexp pisze:Chciałbym podpytać fachowców czy istnieje jakiś sposób spawalniczy itp połączenia płaskowników w jedną całość. Tak solidnie że nie będzie to zauważalna róźnicą, w porównaniu gdyby odlało się cała konstrukcję w odlewni?
Słyszałem o spawaniu termitem, oraz o naspawywaniu wałów i późniejszym toczeniu. Ale jest duża różnica pomiędzy słyszeniem czegoś, a znaniu konkretów.
Chodzi mi po głowie konstrukcja z bryły około 150kg, gdybym był w stanie stworzyć zamiennik ze spawanych/łączonych elementów to nieźle bym na tym zaoszczędził. Nawet gdyby solidność wykonania nieco spadła.

Detal wykonany z jednego kawałka materiału zawsze będzie lepszy niż kilka połączonych komponentów.
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 4688
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
To wiem, chodzi o strukturę krystaliczną metalu czy coś w ten deseń. Jednak przypomniało mi się że przecież tory kolejowe łączą w jedną całość termitem. Ciekawy jestem na ile solidne jest takie połączenie i jak zdobyć taki termit spawalniczy.
Może ktoś miał do czynienia z tego typu technologią.
Wiem też że jest zgrzewanie metali, ale do tego trzeba mieć specjalną maszynę i służy raczej do specyficznych elementów.
A do czego mi to? Zgadnij sam do czego może się przydać zrobienie dużego jednoczęściowego elementu ze stali. Który dodatkowo jest pusty w środku i waży zaledwie jedną czwartą tego co bryła stali podobnych wymiarów. Do budowy piły taśmowej raczej nie widzę zastosowania.
Przy dużych elementach to może być świetna konkurencja dla dość drogich odlewów.
Może ktoś miał do czynienia z tego typu technologią.
Wiem też że jest zgrzewanie metali, ale do tego trzeba mieć specjalną maszynę i służy raczej do specyficznych elementów.
A do czego mi to? Zgadnij sam do czego może się przydać zrobienie dużego jednoczęściowego elementu ze stali. Który dodatkowo jest pusty w środku i waży zaledwie jedną czwartą tego co bryła stali podobnych wymiarów. Do budowy piły taśmowej raczej nie widzę zastosowania.
Przy dużych elementach to może być świetna konkurencja dla dość drogich odlewów.
-
- Posty w temacie: 1
No tego na forum to jeszcze nie było- frezarka spawana termitem:D
Aż sprawdziłem na stronie głównej czy to nie forum dla kolejarzy, a ja po prostu po weekendzie zbłądziłem:D
O spawaniu termitem jest w google wszystko. Potrzebne składniki natomiast możesz kupić chociażby na allegro. No i uważaj na oczy.
Aż sprawdziłem na stronie głównej czy to nie forum dla kolejarzy, a ja po prostu po weekendzie zbłądziłem:D
O spawaniu termitem jest w google wszystko. Potrzebne składniki natomiast możesz kupić chociażby na allegro. No i uważaj na oczy.
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 4688
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Bez przesady, ja żadnej ramy do frezarki nie zamierzam spawać, do tego jest cięcie CNC. Raczej myślałem o korpusie tokarki lub dłuciarki. Przypuszczam że wyszłoby dużo taniej niż pojedyńczy odlew lub wycięcie z bryły. A sproszkowane aluminium czy tlenek żelaza to dla tokarza nie problem. Dziwię się że nikt wcześniej nie wpadł na pomysł żeby je wykorzystać.
No i nie ma róży bez kolców, termit to bardzo niebezpieczny materiał pirotechniczny. To już jest wystarczający powód aby nie tykać się tego tematu.
Edit
A jednak źle myślałem, przy odpowiednich proporcjach całe aluminium zamienia sie w korund i pływa na ciekłej stali. Tylko trzeba jeszcze tą ciekłą stal jakoś wylać z formy, oczywiście od dołu.
Skomplikowane to, ale bardzo skuteczne. Można użyskać różne stopy stali
No i nie ma róży bez kolców, termit to bardzo niebezpieczny materiał pirotechniczny. To już jest wystarczający powód aby nie tykać się tego tematu.
Edit
A jednak źle myślałem, przy odpowiednich proporcjach całe aluminium zamienia sie w korund i pływa na ciekłej stali. Tylko trzeba jeszcze tą ciekłą stal jakoś wylać z formy, oczywiście od dołu.
Skomplikowane to, ale bardzo skuteczne. Można użyskać różne stopy stali

-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 4688
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Co tam odlewnię, od razu hutę z kopalnią rudy żelaza, węgla kamiennego i koksownią.Yarec pisze: można też kupić całą odlewnię.

Doczytałem że na 2,1kg żelaza trzeba poświęcić 1kg aluminium. Biorąc pod uwagę że część aluminium może pochodzic z wiórów po toczeniu a rdzę sami wyprodukujemy. To wychodzi całkiem niezła cena za 1kg termitu. Można przyjąć że dla zachowania czystości, wleje się w spaw tylko 50% przetopionej stali.
W odlewy to się nie opłaca bawić, ale coś zespawać to i owszem. Chyba że mam za małą wiedzę i bez ponoszenia jakichś wielkich kosztów można uzyskać podobną jakość spawania inną metodą.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 528
- Rejestracja: 16 mar 2013, 14:59
- Lokalizacja: Łódź
Kup sobie chłopie spawarkę i działaj. Kombinujesz tracisz czas a czas to pieniądz. Naucz się gospodarować tym co najcenniejsze i nie szukaj wszędzie rozwiązań z kosmosu bo to nie jest opłacalne dla nikogo tym bardziej amatora. Jak sobie wyobrażasz zrobienie jakiegokolwiek korpusu do maszyny tym sposobem ?
A tu coś chyba dla Ciebie w tym temacie https://youtu.be/mlr-rfDCdgw
A tu coś chyba dla Ciebie w tym temacie https://youtu.be/mlr-rfDCdgw
Profesjonalnie zajmuję się amatorstwem...