Wyrabianie formy oraz tworzyw w warunkach domowych
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 5
- Posty: 5
- Rejestracja: 31 lip 2008, 16:01
- Lokalizacja: Głogów
Dobra wiadomość będzie mi pomagał kolega który zna się na takich technicznych rzeczach i też podpowiedział mi coś innego a mianowicie wytapianie monet z wizerunkami świętych. Ma on akurat taką monete a to jest chyba jednak lepszy pomysł od tego co ja miałem na myśli Chodzi mi głównie o to żeby coś takiego było szybkie w produkcji przypuśćmy około 200 odlewów dziennie bo już chyba nawet znalazłem jednego klienta na coś takiego. Czyli tak taką monete już mam czyli wszystko się rozchodzi o to żeby zrobić 200 tego "odbitek" w które można byłoby wlewać jakieś tworzywa które by formowało się w taką monete. To znaczy musze zrobic 200 form tej monety a potem ciagle do tych samych form to wlewac i wyciagac. Wiem że to się łatwo tak pisze a trudniej robi ale cóż musze się nauczyć . Tylko teraz jak to zrobić zaczynając od zrobienia tych form po przetapianie jakis tworzyw do formy płynnej. Zależy mi na czymś takim ponieważ chce to sprzedawać na allegro oraz firme z takimi wyrobami założyć a ze mam pomysły i już pierwszych klientów to warto spróbować. Tylko najpierw musze to zacząć wyrabiać w domu a potem to kto wie
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2788
- Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
- Lokalizacja: Wrocław
Drogi kolego penetator, Jesteś rozbrajający, pyszny, chrupki i kochany. Może to taka nowa moda a może jakaś epidemia że pojawia się nowicjusz, rzuca pytanie i spowrotem wraca na leżak żeby nie tracić słońca na którym się właśnie smaży. Liczy że problem sam się rozwiąże, cała technologia spłynie znikąd, wielu będzie się przepychało z poradami żeby Tobie żyło się dostatniej. Mnie to jakoś zaczyna irytować. Nie dlatego że chcesz zarabiać- chwała Ci za to. Nie dlatego też że czegoś nie wiesz i chaotycznie szukasz ratunku- każdy się czegoś ciągle uczy, chociaż tu już mógłbyś wykazać się inwencją własną i przynajmniej pobieżnie zajrzeć do archiwalnych wątków forum, gdzie te sprawy były wielokrotnie wałkowane. Chyba że nie wiesz jak się szuka takich wątków
Drażni mnie natomiast że od zadania pytania do dzisiaj dostałeś na złotej tacy wszystkie możliwe wskazówki a Ty nadal pytasz o to samo. Przeczytałeś chociaż dotychczasowe odpowiedzi? Zajrzałeś pod adresy do których linki koledzy zawarli w swoich postach? Przecież tam jest wszystko podane łopatologicznie aż do bólu. Chyba że nie wiesz jak się korzysta z tych linków Napisałem już wcześniej ale powtórzę- zapomnij o topieniu tworzywa na patelni żeby je wlewać potem do formy. Tego nie da się tak robić. Do tego celu służą wtryskarki do tworzyw na które nie zarobisz robiąc 200 "monet" Prościej jest użyć żywicy chemoutwardzalnej czyli tworzywa które już jest w postaci płynnej. Zacznij czytać, używać wyszukiwarki w CNC, Googli a przede wszystkim własnej głowy. Sam się zdziwisz jak to pomaga w rozwiązywaniu różnych problemów. Kiedy już sam o własnych siłach dojdziesz do poziomu wiedzy wyższego niż zero to i Twoje pytania uzupełniające znajdą szersze zainteresowanie oraz wzbudzą chęć pomocy u bardziej doświadczonych. Tak to działa.
Drażni mnie natomiast że od zadania pytania do dzisiaj dostałeś na złotej tacy wszystkie możliwe wskazówki a Ty nadal pytasz o to samo. Przeczytałeś chociaż dotychczasowe odpowiedzi? Zajrzałeś pod adresy do których linki koledzy zawarli w swoich postach? Przecież tam jest wszystko podane łopatologicznie aż do bólu. Chyba że nie wiesz jak się korzysta z tych linków Napisałem już wcześniej ale powtórzę- zapomnij o topieniu tworzywa na patelni żeby je wlewać potem do formy. Tego nie da się tak robić. Do tego celu służą wtryskarki do tworzyw na które nie zarobisz robiąc 200 "monet" Prościej jest użyć żywicy chemoutwardzalnej czyli tworzywa które już jest w postaci płynnej. Zacznij czytać, używać wyszukiwarki w CNC, Googli a przede wszystkim własnej głowy. Sam się zdziwisz jak to pomaga w rozwiązywaniu różnych problemów. Kiedy już sam o własnych siłach dojdziesz do poziomu wiedzy wyższego niż zero to i Twoje pytania uzupełniające znajdą szersze zainteresowanie oraz wzbudzą chęć pomocy u bardziej doświadczonych. Tak to działa.
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 5
- Posty: 5
- Rejestracja: 31 lip 2008, 16:01
- Lokalizacja: Głogów
Diodas1 ---> Oczywiście że oglądałem artykuły od poprzednich użytkowników forum i oczywiście przydały się po prostu zależy mi na jak największym zakresie możliwości. Wiesz moze ktoś coś jeszcze dopisze "innowacyjnego" Nie chciałem żeby tak to wyglądało ze wszystcy sie produkują a ja mam to gdzieś. Bardzo wszystkim dziękuje za to że chociaż chcieli i zadali sobiie trud odpowiedzi na moje pytania. Spróbuje to zrobić i mam nadzieje że jak najszybciej założe nowy temat już z wynikami mojej pracy Spróbuje jakoś to zrobić jak będe miał jakieś zastrzeżenia to napisze A zarobić wiesz każdy cche i każdy bądz co bądz zaczyna od zera (a ja do tego jeszcze młody jestem - 21lat ;P ) a tym bnardziej jest ciśnienie jak jest możliwość dużego zarobku. Ale doś o tym pokombinuje i dam wam znać coi i jak Tyl;ko dopiero od poniedziałku bo twedy kolega wraca. Jeszcze raz wszystkim dziękuje
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1345
- Rejestracja: 13 sie 2004, 13:58
- Lokalizacja: warszawa
Proponuję umieszczać powyższy post diodas1'a na początku każdego tematu otwieranago przez nowicjusza , często pojawiająsię te same problemy.
Koledze penetator proponuję zamiast monet ze świętymi , zrobić monety takie jak tutaj : http://www.coinfacts.com/double_eagles/ ... audens.htm
trzeba wykonać to z żóltego metalu a bedą szly jak woda.
Technologia opisana powyżej.
Koledze penetator proponuję zamiast monet ze świętymi , zrobić monety takie jak tutaj : http://www.coinfacts.com/double_eagles/ ... audens.htm
trzeba wykonać to z żóltego metalu a bedą szly jak woda.
Technologia opisana powyżej.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 7608
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam .
jeżeli kol. zdecyduje się na " produkcję " monet to proponowałbym przygotować sobie szczoteczkę do zębów . ręcznik i zapas papierosów - może się przydać " w miejscu odosobnienia "
co do technologii - to opracowanie i dopracowanie każdej wymaga wielu prób na miejscu ( w konkretnych warunkach ) .
nie zostaje nic innego jak czytać i próbować , czytać i próbować , itd .
jak zdecydujesz się na jakąś konkretną metodę i będziesz miał problem to można go jakoś starać się rozwiązać .
na razie poruszamy się na dość znacznym poziomie ogólności .
pozdrawiam .
jeżeli kol. zdecyduje się na " produkcję " monet to proponowałbym przygotować sobie szczoteczkę do zębów . ręcznik i zapas papierosów - może się przydać " w miejscu odosobnienia "
co do technologii - to opracowanie i dopracowanie każdej wymaga wielu prób na miejscu ( w konkretnych warunkach ) .
nie zostaje nic innego jak czytać i próbować , czytać i próbować , itd .
jak zdecydujesz się na jakąś konkretną metodę i będziesz miał problem to można go jakoś starać się rozwiązać .
na razie poruszamy się na dość znacznym poziomie ogólności .
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2788
- Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
- Lokalizacja: Wrocław
Witam. Dziękuję kolego pltmaxnc, za poparcie ale aż na taką nobilitację żółć która mi się przelała nie zasługuje. Tak naprawdę nic odkrywczego nie napisałem Po napisaniu tamtego postu zresztą myślałem jeszcze nadal czy to epidemia czy moda i nagle błysnęło mi w rozumie że wszystkiemu winne są zapoczątkowane wiele lat temu reformy w szkolnictwie. Wielu teraz wchodzących w dorosłe życie jest niewinnymi ofiarami tych eksperymentów edukacyjnych. Za wspomnianymi reformami jak grzyby po deszczu lawinowo pojawiły się przypadki dysleksji, dysgrafii i innych dys... czyli różnych ułomności. Zamiast stuknąć się w ministerialną czaszkę że był to błąd, poszło dalej, lekarze wystawiają stosowne zaświadczenia pozwalające na chronione prawem lenistwo a programy szkolne dalej są okrawane ze wszystkiego co wydaje się zbędne głupcom na wysokich stołkach. Nie wydaje się, są pewni bo skoro nie mając wykształcenia można rządzić masami to po co się męczyć ślęczeniem nad książkami. Ważniejsza jest siłownia dla wzmocnienia łokci do przepychania , salony piękności, sauny, solaria, bo cielesne atrybuty są widoczne i oceniane w pierwszej kolejności a potem wystarczy bezczelność i buta , czasem trochę lizusostwa żeby kariera toczyła się wartko. Gdzieś przeczytałem ciekawe spostrzeżenie że "wszyscy ludzie wszystko wiedzą" . Zatem skoro ludzi jest na świecie coraz więcej to pojedynczy osobnik ma prawo wiedzieć coraz mniej. W tym szaleństwie jest metoda
Zaokrąglając te pijane wywody tak zwani nowicjusze młodego pokolenia z małymi wyjątkami nie lubią czytać bo nie nauczyli się tego. Czytanie jest dla nich bolesną męką więc chcą uzyskać klarowną, krótką jak sms odpowiedź bezpośrednio pod pytaniem, zamiast zapuszczać się w zakamarki archiwum. Od tego tylko zadyszka i mętlik. Do tego dochodzi niecierpliwość młodzieńcza i chęć szybkiego, po dwa stopnie dotarcia do celu. Strach się bać, jeżeli chirurg też wyhodowany na takich metodach nauczania któregoś dnia rozetnie i od razu zaszyje pacjenta żeby nie tracić cennego czasu na właściwą operację
Teraz powinienem popełnić chociaż jedno zdanie żeby w ogóle ten post miał sens istnienia w wątku. Otóż wybór metody kopiowania to jedno a bezpieczeństwo prawne wszelkiego powielania cudzego dzieła to drugie. Dość to śliski i grząski teren. Łatwo można naruszyć prawa autorskie a to może zaboleć. Dlatego samo poznanie i doskonalenie technik odlewniczych jest godne poparcia ale myślenie od razu o celu komercyjnym jest niebezpieczne i powinno być poprzedzone zbadaniem czy to nie będzie naruszeniem t. zw. paragrafów. Nie byłoby w ogóle problemu gdyby pierwowzór też był wykonany własnoręcznie.
Zaokrąglając te pijane wywody tak zwani nowicjusze młodego pokolenia z małymi wyjątkami nie lubią czytać bo nie nauczyli się tego. Czytanie jest dla nich bolesną męką więc chcą uzyskać klarowną, krótką jak sms odpowiedź bezpośrednio pod pytaniem, zamiast zapuszczać się w zakamarki archiwum. Od tego tylko zadyszka i mętlik. Do tego dochodzi niecierpliwość młodzieńcza i chęć szybkiego, po dwa stopnie dotarcia do celu. Strach się bać, jeżeli chirurg też wyhodowany na takich metodach nauczania któregoś dnia rozetnie i od razu zaszyje pacjenta żeby nie tracić cennego czasu na właściwą operację
Teraz powinienem popełnić chociaż jedno zdanie żeby w ogóle ten post miał sens istnienia w wątku. Otóż wybór metody kopiowania to jedno a bezpieczeństwo prawne wszelkiego powielania cudzego dzieła to drugie. Dość to śliski i grząski teren. Łatwo można naruszyć prawa autorskie a to może zaboleć. Dlatego samo poznanie i doskonalenie technik odlewniczych jest godne poparcia ale myślenie od razu o celu komercyjnym jest niebezpieczne i powinno być poprzedzone zbadaniem czy to nie będzie naruszeniem t. zw. paragrafów. Nie byłoby w ogóle problemu gdyby pierwowzór też był wykonany własnoręcznie.
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 5
- Posty: 5
- Rejestracja: 31 lip 2008, 16:01
- Lokalizacja: Głogów
pukury --> Dziękuje stronka jak najbardziej się przydała Tylko czego mogę użyć jako izolatora do silikonu ?? Na tej stronie autor smaruje izolatorem forme ale nie wiem czego użyć
http://odlewygipsowe.net.pl/tworzenie-f ... nem-2.html
http://odlewygipsowe.net.pl/tworzenie-f ... nem-2.html