Wykonanie wykrojnika do papieru

Jak to ma być do prac jednostkowych to ja bym proponował wycinanie nożem wleczonym:



Albo nożem obracanym:


Koszt wykonania jednego zestawu wykrojników prawdopodobnie będzie większy niż koszt wykonania plotera CNC który by korzystał w takiego noża wleczonego/obracanego.
A nożem można wycinać dowolne wzory. Wykrojnik trzeba by zmieniać przy każdej zmianie projektu.

Pierwszy lepszy ploter tnący powinien sprostać.
Na dłuąszą metę okaże się bardziej uniwersalny i tańszy w eksploatacji eksploatacji zważywszy na koszt wykrojników.

Wykonuję wykrojniki na okrągło, wycinam stemple, matryce,płyty prowadzące na drutówkach i mogę oglądać jak to wygląda od początku. Od ucinania materiału,frezowania gabarytów,poprzez wiercenie otworów, obórkę cieplną, szlifowanie, obróbkę na drążarkach aż do składania i testowania.

Na pewno się nie opłaca robić wykrojnika.Wykrojnik ma to do siebie że będzie wycinał tylko jeden kształt no i oprócz wykrojnika potrzebna jest prasa. Chcemy inny kształt ? kupujemy kolejny wykrojnik.

Takie fikuśne kształty jak w linku oznaczają mnóstwo roboty na maszynach CNC, albo drążarkach albo frezarkach a to nabija koszty.
Hobbystycznie nie jest to opłacalne żeby zamawiać wykrojnik.
Znacznie lepiej poszukać plotera o polu jakieś 50x50 cm chyba więcej nie trzeba. Kupić parę frezików średnicy 1mm i się bawić. Ewentualnie jak ktoś napisał wyżej nóż wleczony

Nożem wleczonym wytnie się może szybciej,
ale nożem aktywnym zdecydowanie lepiej...

dasza77 pisze:Pierwszy lepszy ploter tnący powinien sprostać.
Na dłuąszą metę okaże się bardziej uniwersalny i tańszy w eksploatacji eksploatacji zważywszy na koszt wykrojników.

Pierwszy lepszy ploter nie nada się do papieru jeśli już to ploter z płaskim stołem i do takiej drobnicy z aktywną głowicą do cięcia! (nie mówię tu o głowicy oscylacyjnej bo to stosuje się do tektury falistej)
Może być jeszcze laser jednak linie cięcia będą charakterystycznie przypalone, no i ten zapaszek

ak47 pisze:
Znacznie lepiej poszukać plotera o polu jakieś 50x50 cm chyba więcej nie trzeba. Kupić parę frezików średnicy 1mm i się bawić. Ewentualnie jak ktoś napisał wyżej nóż wleczony

Frezy w papierze będą dawały bardzo brzydkie linie cięcia będą go wręcz szarpały.
Papier ma jeszcze jedną wredną cechę niestety narzędzia się bardzo szybko tępią
Dlatego wszystkie plotery do cięcia papieru kartonu itp. wykorzystują ostrza wymienne i to w miarę tanie w zakupie.
Nóż wleczony również ma swoje ograniczenia musi mieć jak najmniejszy offset od osi obrotu

I najciekawsze wszystkie powyższe sposoby nie spełniają jednego założenia nie wykonają tłoczenia tylko cięcie

Z tego co zauważyłem wczoraj w googlach te wszystkie wykrojniczki są produkowane na masową skalę i niektóre według sprzedawców są stalowe/metalowe ale dopóki nie weźmie się do ręki trudno coś o nich powiedzieć.

Witam serdecznie wszystkich Panów, dodam pierwiastek żeński w tej rozmowie.

Wykrojniki zdecydowanie są metalowe (często w pracowniach przyczepiane są do tablic magnetycznych, co ułatwia segregację)

Plotery do cięcia papieru mogę polecić 2: SILHOUETTE i CRICUT i jeżeli chodzi o prace scrapbooking - owe, hobbystyczne są to plotery w pełni wystarczalne i naprawdę bardzo dobre (każdy z nich ma swoje plusy i minusy).

Faktycznie funkcja tłoczenia w ploterach jest mocno ograniczona, ale jest możliwa, wystarczy opanować dobrze ploter (jednak nigdy nie będzie to tak jak w wykrojniku)

Z chęcią dowiem się w jaki sposób zrobić wykrojnik (szukam tego od jakiegoś czasu ale zdaje mi się, że to wiedza tajemna, która jest mocno ukrywana).

Na rynku Chińskim produkują wykrojniki za grosze.

W wykrojniku są ważne bardzo krawędzie żeby były ostre i przecinały papier 300 g, ale żeby np przy papierze 200 g nie przecinał się papier w miejscu tłoczenia.

Jeżeli ktoś jest w stanie wykonać wykrojnik według mojego projektu (uwaga mocno ażurowe wzory) to bardzo proszę o kontakt, bo na rynku scrapbooking-owym jestem dość rozpoznawalna i mam opracowany rynek zbytu