Programik mój odczytywał trzy standardy zapisu HPGL, rysował obrazek na ekranie oznaczając inna linią przejścia frezu w materiale a inną w górze. Można było powiększać, zmniejszać, przesówać obraz. Programik wysyłał bezpośrednio na lpt sekwęcje bitów do frezarki rysując na rkranie postęp. Zabrakło kalibracji ilości ktoków do długości lini oraz uwzględniania wielkości frezu. Obrona pracy magisterskiej była szybciej niż skończenie programu. Ale w nazwie był to sterownik do plotera
