Z racji tego, że od pewnego czasu zaczęła mnie interesować amatorska zabawa w CNC, sprawiłem sobie małego mechanicznego chińczyka. Problem pojawił się, gdy próbowałem go podłączyć do PC.
W tym celu zakupiłem komputer Dell Optiplex 745 z LPT. Z racji tego, że w aukcji obrabiarki sprzedawca zarzekał się, że można frezarkę połączyć przez USB poprzez CNCUSBController, na chwilę obecną wstrzymałem się z kupnem kabla LPT. Jak mniemam błędnie, bo podłączyć owszem i można, ale na tym się kończy. Problem polega na tym, że gdy wgram w/w program pod WindowsXP, to po uruchomieniu wyskakuje komunikat "USB Port error". Na stronie producenta wyczytałem, że należy zaktualizować sterowniki. Po aktualizacji sterowników, faktycznie błąd nie wyskakuje, ale program sekundę po uruchomieniu się wyłącza. Po trzecim razie odpuściłem. System po podłączeniu do internetu nie wykazuje chęci rozwiązania problemu, a mnie skończyły się pomysły co dalej z tym zrobić.
Przeglądając forum, znalazłem wątek w którym wyczytałem, że mój komputer nadaje się świetnie pod LinuxCNC. Tutaj nasuwają się kolejne pytania.
1.Czy instalując LinuxCNC, sterowanie przez USB, całkowicie przestaje mieć rację bytu, czy jednak jakaś możliwość istnieje?
2.Czy pełen kabel LPT 25 pinowy załatwi sprawę?
3. Czy jest możliwość sprawdzenia w inny sposób niż diodami czy mój port LPT jest pełen, czy "prawie pełen"? Jakieś numeryczne oznaczenie tego portu, w biosie, jakiś program czy coś?
4. W jaki sposób najkrótszą drogą uruchomić frezarkę i zmusić ją do współpracy? Mam dość walenia głową w mur, więc nie ukrywam, że liczę na pomoc bardziej doświadczonych kolegów.
Na chwilę obecną Dell ma wgrany czysty WindowsXP 32bit. bez żadnych zbędnych programów. Zoptymalizowany pod maksymalną wydajność.
Zdjęcie poglądowe nowego towarzysza niedoli. Na aukcjach kryje się pod nazwą: 3020T
