WIERCENIE DŁUGIEGO OTWORU

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC
Awatar użytkownika

Autor tematu
Kowal
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 11
Posty: 361
Rejestracja: 30 sie 2005, 21:25
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#31

Post napisał: Kowal » 01 lut 2011, 12:22

kamar pisze:Wypchnie. Siedzi na klinie albo moletce.
Rozumiem że zewnętrzna częśc jest osadzona na wałku który da się wypchnąc np. na prasie , tylko czy ta zewnętrzna częśc się nie rozleci ? na oko to jest zrobiona z wielu cienkich sprasowanych blach.

[ Dodano: 2011-02-01, 12:25 ]
kamar pisze:Wypchnie. Siedzi na klinie albo moletce.

[ Dodano: 2011-02-01, 11:58 ]
Kowal pisze:
Atak w ogóle to zastanawiam się czy nie zrobić mocowania oprawek jako oddzielny element i połączyć go z silnikiem grubym pasem zębatym
Zależy jakie będziesz miał max obroty - powyżej 3000 pasek zebaty bedzie wył makabrycznie.
Paski zębate są przecież w układach rozrządu samochodów i przy tych 3000 kompletnie nic nie słychać. ą może to dlatego że silnik jest w porównaniu z pracą paska tak głośny :???:


Miki
Diabeł leży w szczegółach a i tak liczy się suma kosztów globalnych

Tagi:


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#32

Post napisał: IMPULS3 » 01 lut 2011, 21:09

Kowal pisze:

Rozumiem że zewnętrzna częśc jest osadzona na wałku który da się wypchnąc np. na prasie , tylko czy ta zewnętrzna częśc się nie rozleci ? na oko to jest zrobiona z wielu cienkich sprasowanych blach.
Kamar ci dobrze napisal ,niczego się nie obawiaj. Możesz tylko zwrócić uwagę na zamocowane odważniczki na boku wirnika (jeżeli są).
A co do paska to może wielorowkowy.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 16281
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#33

Post napisał: kamar » 01 lut 2011, 22:45

IMPULS3 pisze: A co do paska to może wielorowkowy.
Można, ale wrzeciono w wirniku będzie bardziej profesjonalne. Kol. Kowal a dodatkowe łożyskowanie przewidujesz ?
Pytam ,bo jak już bedziesz robił nowy wał to może warto i przedni dekiel na lepsze łożyska.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#34

Post napisał: IMPULS3 » 01 lut 2011, 22:54


Można, ale wrzeciono w wirniku będzie bardziej profesjonalne.
Pod jakim względem?


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 16281
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#35

Post napisał: kamar » 01 lut 2011, 23:00

Wyglądem :)


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#36

Post napisał: IMPULS3 » 01 lut 2011, 23:04

No to dużo zmienia :wink:


acetylenek
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 577
Rejestracja: 12 mar 2006, 21:46
Lokalizacja: Kraków/Olkusz

#37

Post napisał: acetylenek » 02 lut 2011, 08:08

Ohhh

Tu w pierwszym poście jest zdjęcie z zdemontowanym wirnikiem z wału.
Cały wątek poświęcony przebudowie zwykłego silnika na wrzeciono.

https://www.cnc.info.pl/topics63/wrzeci ... no&start=0

Co do wyważania to kluczem do wyważenia wirnika jest jego wyważenie (po obróbce na wyważarce).
Bardzo trudno byłoby uzyskać po obróbce wyważony wirnik (chodzi o wyważenie dynamiczne na 0) więc nie przejmowałbym się tym wierceniem (zakładając że nie zdejmujemy wirnika i nie przekładamy na inny wał) dla dużych obrotów np 6000 obr/min i tak pasowałoby wyważyć dynamicznie wirnik.

UWAGA reszta kompletnie nie związana z tematem

Pozwolę sobie na dywagację o sposobie zadawania pytań.
Pisząc "Chłopaki jak pospawać dokładnie rury prostopadle do siebie?"
Jeden napisze że trzeba sklepać jedną rurę i tym płaskim kawałkiem przyspawać, inny zapyta czy między rurami ma być przejście bo wtedy potrzeba wykonać otwór w jednej rurze a druga nie może być spłaszczona itd. Potem okazuje się że to będzie drabina i w zasadzie można by ją kupić ale jest droga więc trzeba robić. ostatecznie wychodzi na to że pytający chcę tą drabiną przeprawiać się na drugą stronę ogrodzenia, nagle ktoś pyta czy nie ma w tym ogrodzeniu bramki. Okazuje się że jest i w dodatku jest otwarta.

Konkluzja: Jak by pytający postawił problem tak : Chcę się wydostać poza ogrodzenie macie jakieś pomysły bo ja myślę o drabinie?
Pewnie ktoś by zapytał czy w ogrodzeniu jest jakaś brama czy furtka.

Czyli może jak by kolega od początku zapytał "Chcę przerobić silnik tupu jamnik na elektrowrzeciono mam problem z długim wierceniem" byłoby łatwiej.

Awatar użytkownika

Autor tematu
Kowal
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 11
Posty: 361
Rejestracja: 30 sie 2005, 21:25
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#38

Post napisał: Kowal » 03 lut 2011, 16:09

kamar pisze:a dodatkowe łożyskowanie przewidujesz ?
Co do łożysk to będą inne Z silnika zostaje stojan z uzwojeniami i wirnik bez wałka który chyba wypchne jeśli koledzy mają racje :grin:

A z jakiego rodzaju stali zrobić elementy np. wałek główny w którym będą mocowane oprawki, czy NC10 będzie dobra bo można ją hartowac i dobrze szlifowac albo z czego zrobic dekle (obudowe) . :?:

Obrazek

[ Dodano: 2011-02-03, 16:33 ]
acetylenek pisze:Co do wyważania to kluczem do wyważenia wirnika jest jego wyważenie (po obróbce na wyważarce).
Bardzo trudno byłoby uzyskać po obróbce wyważony wirnik (chodzi o wyważenie dynamiczne na 0) więc nie przejmowałbym się tym wierceniem (zakładając że nie zdejmujemy wirnika i nie przekładamy na inny wał) dla dużych obrotów np 6000 obr/min i tak pasowałoby wyważyć dynamicznie wirnik.
A może ktoś wie gdzie można wywarzyć taki wirnik w warszawie lub okolicy?
Miki
Diabeł leży w szczegółach a i tak liczy się suma kosztów globalnych


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#39

Post napisał: IMPULS3 » 03 lut 2011, 20:56

Kowal pisze:
A może ktoś wie gdzie można wywarzyć taki wirnik w warszawie lub okolicy?
Szukaj wśród firm które przezwajają wirniki, a jak nie znajdziesz to pogadaj z zakladami które wyważają waly napędowe.

Awatar użytkownika

Autor tematu
Kowal
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 11
Posty: 361
Rejestracja: 30 sie 2005, 21:25
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#40

Post napisał: Kowal » 03 lut 2011, 21:17

Pierwsze próby wyciskania z wirnika wałka nie powiodła się :cry:
Metoda była taka ::: zamocowałem wirnik w uchwycie tokarskim i za pomocą konika z kłem obrotowym wyciskałem wałek -- ani drgnie!!!


A to części składowe mojego silnika:

Obrazek

[ Dodano: 2011-02-03, 21:24 ]
acetylenek pisze:Co do wyważania to kluczem do wyważenia wirnika jest jego wyważenie (po obróbce na wyważarce).
Sory! ale to masło maślane - nic ni rozumiem z tego zdania :mrgreen:
Miki
Diabeł leży w szczegółach a i tak liczy się suma kosztów globalnych

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”