Wiemy o tym, ale dlaczego milczymy?

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

upadły_mnich
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1546
Rejestracja: 09 gru 2005, 11:52
Lokalizacja: Lublin

#51

Post napisał: upadły_mnich » 27 lut 2011, 21:01

wrócę do tematów technicznych bo temat odbiegł:
Obecnie nie da się rozkręcić czajnika elektrycznego mimo tego, że to grzałka, włącznik i pojemnik na wodę. Nie da się bo wkręciki to specjalistyczne gwiazdki, prostokąciki itp. Rozkręcałem odkurzacz ostatnio. Nie do naprawienia tylko wymiana modułu bo regulacja obrotów jest na zamazanym procesorku. Starej daty elektronik pomyślałby - po co tu procesor jak da się to na NE555 załatwić wszędzie opisanym. :???:
Wspominam z rozrzewnieniem telewizor jaki mi się trafił kilka lat temu (inna była filozofia) do naprawy - z tyłu miał panel z diodami, które wskazywały, który moduł uległ uszkodzeniu.
Niestety ale filozofia, wmawiana wszystkim, jest taka, że jak sie uszkodzi za 8 lat to kupi sie nowe, jest przesadnie i nieuczciwie traktowana.


sprawność wg kobiety: stosunek wielkości wyjętej do wielkości włożonej

Tagi:

Awatar użytkownika

cnccad
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 3548
Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
Lokalizacja: już tylko Mysłowice
Kontakt:

#52

Post napisał: cnccad » 27 lut 2011, 21:18

a ten tu nam kolega z odkurzaczem wyjechał .... :grin: żartuję :wink:
trochę to śmiesznie brzmi , procesor w odkurzaczu ale to niestety realia dnia dzisiejszego.
sam miałem kilka śmiesznych sytuacji podczas serwisu. Np. zwykła na pozór listwa ZUG.
a w niej zabezpieczenie termiczne. Jeżeli styk przekracza zadaną wartość to się w tym miejscu rozwiera połączenie. Myślałem za pierwszym razem że mnie szlak trafi ... awaria nie do odszukania. przyjeżdząam do klienta i wszystko działa. 6 godzin w samochodzie a maszyna po wałczeniu działa.
Serwisanci wiedzieli o tej listwie .... ale po miesiącu i ja wiedziałem :grin:
po zlikwidowaniu jej staciłem klienta :wink: i tylko zaprasza mnie na przeglądy.
Pozdrawiam.

Każda praca ma swoją wartość a zaniżanie jej wartości jest brakiem szacunku do pieniędzy i samych siebie.

Awatar użytkownika

Autor tematu
BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 4264
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#53

Post napisał: BYDGOST » 27 lut 2011, 22:11

Bbuli pisze: Drukarkę!!!
Też kiedyś postanowiłem wyczyścić drukarkę Epson bo wychodziły zabrudzone kartki. Zdjąłem obudowę. W środku było dużo rozmazanego tuszu od czyszczenia głowicy. Kombinowałem wacikami i ani rusz do przodu. W końcu poszedłem pod kran i zmyłem gorącą wodą. Wszystko pięknie zeszło. Drukarkę wysuszyłem przy kaloryferze i działała!!! Niestety krótko bo potem zmieniłem system na komputerze i działy się różne cuda. Dlatego drukarki jakiś czas nie używałem. W końcu zaschła głowica i było po drukarce.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.


Marcin_FST
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 144
Rejestracja: 20 lut 2009, 19:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

#54

Post napisał: Marcin_FST » 28 lut 2011, 20:29

Co do drukarek, to ja przestałem kompletnie używać i potrzebować tego ustrojstwa jak skończyłem studia... nie były potrzebne wydruki projektów, referatów, czy innego dziadostwa. Od czerwca 2009 leży w szafie i się kisi, postanowiłem ją schować aby nie zagracała miejsca na biurku.

Awatar użytkownika

cnccad
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 3548
Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
Lokalizacja: już tylko Mysłowice
Kontakt:

#55

Post napisał: cnccad » 28 lut 2011, 20:49

u mnie drukarka to śmiga prawie co dziennie.
Mam ploter roland i szukam do niego tanich pisaków. Był by idealny dla rysunków A3 bo leży a drukarka 3A kosztuje jak by nie było odpowiednie pieniądze.
jak nie kupie to za adoptuję długopisy żelowe ;)
Pozdrawiam.

Każda praca ma swoją wartość a zaniżanie jej wartości jest brakiem szacunku do pieniędzy i samych siebie.

Awatar użytkownika

Bri
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 814
Rejestracja: 21 maja 2009, 07:31
Lokalizacja: Ruda Śląska

#56

Post napisał: Bri » 01 mar 2011, 07:18

Może nie do końca w temacie, ale mnie ostatnio autoryzowany serwis Fujitsu Siemens chce zrobić na 1300zł.
Laptop się grzał i system się zwieszał - poszedł do A-Novo we Wołominie (również serwis laptopów Lenovo i HP). Zmieniono układ chłodzenia i wentylator. Laptop wraca szybciutko, przywracam system, programy.
Wszystko cacy przez 6 godzin. Zwiecha, druga, trzecia, nie wstaje, umarł. Dzwonie, umawiam kolejny serwis. Zaraz po weekendzie kurier zabiera laptop do A-Novo. Mija tydzień i dostaję wycenę szkód (?) "w związku z uszkodzeniem mechanicznym płyty głównej którego nie obejmuje gwarancja" na 1300zł. I zdjęcia dostałem - złamana i klejona listewka zaciskowa która trzyma taśmę od klawiatury w gnieździe.

Tydzień wymiany korespondencji z Panią konsultant prowadzącą - robotem o nazwisku Pękuł, klepiącym te same formułki, bez skutku. Kobieta pisze mi non stop te same bzdury, a ja nie mogę się dowiedzieć co tak naprawdę w tym laptopie nie chodzi (bez klawiatury powinien się chyba uruchomić i choć pokazać błąd "brak klawiatury").
Że "widać ślady otwierania" - jasne [zakręt] bo był u nich tydzień wcześniej!

Serwisowałem w Bielsku po gwarancji innego lapka - jakoś nie było problemu z wylutowaniem karty graficznej z płyty głównej. A u nich nie da się wymienić gniazda (nawet nie gniazda) tylko trzeba całą płytę główną.

Laptop ma półtora roku, zdejmowana była tylko dolna klapka (ta co się ją da zdjąć), dmuchany, czyszczony tylko tak.
Poczytałem sobie o tym serwisie - non stop robi ludzi w [męski organ].

I jak tu z takimi wygrać. Jeszcze nie odpuszczam.

Śląsk - Nierdzewka, Alloy, Laser, Gięcie, Excel

Awatar użytkownika

cnccad
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 3548
Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
Lokalizacja: już tylko Mysłowice
Kontakt:

#57

Post napisał: cnccad » 01 mar 2011, 07:34

więc dla odmiany ... zło zamieniam na dobro.
kupiłem drukarkę etykiet DYMO.
no pierwsze wydruki ...idzie rewelacyjnie. Taśma się skończyła , założyłem nową , kolejny wydruk i każdą naklejkę trzeba było obciąć. Ucinam coś pękło i po drukarce.
A że drukarka była tania wiec ciekawość mnie przeżarła i ja sam rozebrałem.
Co się okazało ...
uszkodzeniu uległ mały plastikowy element z którego dorobieniem nie dał by sobie radę.
Więc dzwonię do serwisu DYMO i mówię ...
używałem , wymieniłem taśmę , źle ja założyłem i uszkodziłem nożyk. czy mogą mi wysłać ten uszkodzony element. ja wiem że to z mojej winy a tym bardziej że to rozłożyłem na części pierwsze.
A na to mi Pani że nie mogą tego zrobić ale prosi mnie o złożenie tego w całość ...i odesłanie tego do nich na ich koszt.
zdziwiony , tak zrobiłem.
Mija tydzień , odsyłają mi drukarkę , ale nie starą a nową. Z opisem że drukarka posiadała wadę w postaci złej blokady kasety po wymianie. Wiec w ramach przeprosin wymieniają mi na nową drukarkę i dają po dwa nowe cartrige z taśmami.
cholera ... ale było moje zdziwienie.
Co się okazał że do drukarki włożyli swoje akumulatorki i chcąc je zwrócić ( że byli ok więc tez chciałem być ok ) to mi odpisali w e-mail , że miałem juz słabe baterie a oni sugerują stosowanie akumulatorków i je po prostu zostawili.
Moja przygoda z DYMO się zakończyła na tej jednej awarii i to jedyna opinia o nich jaka mam.
Pozdrawiam.

Każda praca ma swoją wartość a zaniżanie jej wartości jest brakiem szacunku do pieniędzy i samych siebie.


skoczek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1095
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:04
Lokalizacja: Cieszyn/Kraków

#58

Post napisał: skoczek » 01 mar 2011, 19:45

Witam serdecznie.
Bri pisze:Poczytałem sobie o tym serwisie - non stop robi ludzi w [męski organ].

I jak tu z takimi wygrać. Jeszcze nie odpuszczam.
UOKiK powinien (chyba?) pomóc. Może wystarczy ich nim postraszyć...
Pozdrawiam, skoczek.
Podstawą materialną narodu jest ziemia, przemysł i handel. Kto ziemię, przemysł i handel oddaje w ręce cudzoziemców, ten sprzedaje narodowość swoją, ten zdradza swój naród. - Hipolit Cegielski

Awatar użytkownika

cnccad
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 3548
Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
Lokalizacja: już tylko Mysłowice
Kontakt:

#59

Post napisał: cnccad » 01 mar 2011, 19:52

UOKiK , tylko działa w przypadku zwykłego klienta. Jeżeli na produkt była wystawiona faktura ... dla prowadzącego działalność to raczej pozostaje tylko sąd.
reklamowałem u nich zgrzewarkę i skierowali mnie do sądu. a wojowałem z media markt.
Pozdrawiam.

Każda praca ma swoją wartość a zaniżanie jej wartości jest brakiem szacunku do pieniędzy i samych siebie.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 16243
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#60

Post napisał: kamar » 02 mar 2011, 05:45

Bri pisze:I jak tu z takimi wygrać. Jeszcze nie odpuszczam.
Jeszcze chwila i podobny tekst będę zmuszony wysmarzyć na temat firmy sponsora.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”