WARSZTAT - podglądamy co mają w nich inni.

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC
Awatar użytkownika

smouki
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 11
Posty: 1508
Rejestracja: 04 lis 2007, 19:45
Lokalizacja: Kristiansund
Kontakt:

#21

Post napisał: smouki » 17 maja 2011, 19:01

To ja zacznę:
lokalizacja: piwnica w domu wielorodzinnym 1.90x4.00m. Wkrótce przeprowadzka, jak się urządzę to też się pochwalę. Swoją drogą uważam że maszynki powinno się oceniać przez pryzmat tego za pomocą czego były zrobione
Obrazek
Obrazek
Obrazek


jak ktoś chce znajdzie sposób...jak ktoś nie chce znajdzie powód
MÓJ KANAŁ YOUTUBE

Tagi:

Awatar użytkownika

maz
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 7
Posty: 894
Rejestracja: 20 cze 2007, 22:55
Lokalizacja: Blachownia
Kontakt:

#22

Post napisał: maz » 17 maja 2011, 19:06

Jak sie ciesze, ze nie jestem sam ze swoim bałaganem w warsztacie ;-)
Wiorów i kurzu wszedzie pełno, narzedzia sie walaja po calym zakladzie, bo sa wszedzie potrzebne ;-)
Najwazniejsze to posiadac umiejetnosc opanowania chaosu i wiedziec gdzie co ma leżeć.
Kazde parametry sa idealne, czasami tylko narzedzia sa malo wytrzymale :-)
Kazdy wymiar da sie osiagnac, czasami wystaczy docisnac mocniej urzadzenie pomiarowe ;-)


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 34
Posty: 16245
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#23

Post napisał: kamar » 17 maja 2011, 20:21

Jeśli to nazywasz bałaganem toś nie widział bałaganu :) U mnie tak wygląda po swiątecznym sprzątaniu.
Drobny przykład :

Obrazek
smouki pisze:. Swoją drogą uważam że maszynki powinno się oceniać przez pryzmat tego za pomocą czego były zrobione
]
A maszynki się ocenia po tym co mogą zrobić a nie jak powstały.

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#24

Post napisał: bartuss1 » 17 maja 2011, 22:38

kamar pisze:Jeśli to nazywasz bałaganem toś nie widział bałaganu
tys chyba balaganu nie widział hehe, a gdzie potykacze ?
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

Awatar użytkownika

Autor tematu
BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 106
Posty: 4264
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#25

Post napisał: BYDGOST » 18 maja 2011, 00:07

Słuchajcie, umówmy się, że nie mówimy o bałaganie bo za dużo czasu stracimy na drobiazgi. Mój znajomy powiedział kiedyś:"jeśli wiesz gdzie co leży tzn., że nie masz bałaganu" Słyszycie? Musicie tylko wiedzieć gdzie co leży! I tyle. Proste prawda? Tylko czasem jest problem bo nie wszystko sobie "zapamiętnę".
Smouki - masz ładny warsztacik. Bardzo mi się podoba, podziwiam. Niby mały, ale wkład pracy jest widoczny.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 7609
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#26

Post napisał: pukury » 18 maja 2011, 00:32

witam.
osobiście nie mogę nic znaleźć , ani zrobić jak mam wszystko poukładane .
może i ja porobię jakieś fotki mojego " domowego sanktuarium " .
ostatnio nic mi się jakoś nie chce robić - więc i bajzel mniejszy .
żeby wszystko było pod ręką to proponuję metodę mojego kumpla - nakupił narzędzi i porozrzucał po piwnicy - zawsze ma pod ręką młotek , kombinerki , śrubokręt i szwedy .
to jak wiadomo zestaw podstawowy " młodego mechanika " .
śrubokręt oczywiście nie do odkręcania śrub - tylko nakrętek ( przy współpracy z młotkiem ) .
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares


sebafm
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 117
Rejestracja: 27 lut 2011, 20:13
Lokalizacja: toruń

#27

Post napisał: sebafm » 18 maja 2011, 00:37

Jaki bałagan , przecież jeszcze podłoge widać :twisted:


Mam garaż 4x4 a w nim
Dwie tokarki , jedna stołowa druga z trzy metry ma + materiał . Spawarka , stoczniowa waży 450kg + przewody ok 100kg , wiertarka stołowa ( i jesze większa wiertarkaw częściach) , szlifierka przymocowana dościany .Butla tlen + wytwornica ( nie wiem po co to trzymam ) Zamrażarka ( nawet nie pytajcie ) , duży regal na "drobnice " stół warsztatowy ( aż sie przelewa ) . Opony zimowe do osobówki ojca i do niedawna dostawczaka . Mała frezarka do drewna , wiertarki , wkrętarki, ukośnica ...
,sprężarka.
Sprzęt kowalski , kowadło i młot resorowy trzymam na zewnątrz Sprzęt odlewniczy , ponad 150 kg piachy formierskiego , piec do przetopu , palniki , skrzynki ,sztabki przetopione itp .
Ostatnio doszła prasa 20 ton
I na środku stoi motocykl :razz: oraz kilka worków części do niego .
Drugi stoi gdzie indziej .
'Drobnicy" nie wymieniam :???:

I teraz jak mam zorganizować taki warsztat ? Bo frezarka w planach :razz:

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 92
Posty: 11575
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#28

Post napisał: RomanJ4 » 18 maja 2011, 00:55

Chyba tylko piętrowo, w górę albo w dół.. :grin:
pozdrawiam,
Roman


sebafm
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 117
Rejestracja: 27 lut 2011, 20:13
Lokalizacja: toruń

#29

Post napisał: sebafm » 18 maja 2011, 01:12

W dół nie da rady podmokły teren , w górę hmm...
A na poważnie to sie przenoszę do troche większego lokum , ocieplone z co. umywalka :grin: , mam zamiar częśc dobytku przenieść na zewnątrz budynku . Czyli szlifowanie , odlewanie , kucie ,spawanie itp "brudne " czynności będe wykonywał z dala od obrabiarek . W jakimś blaszaku ...


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 34
Posty: 16245
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#30

Post napisał: kamar » 18 maja 2011, 04:19

Temat nam zbacza na niebezpieczne tory. Zaraz wkroczy jakiś nawiedzony BHP-owiec. Co do porządku to można go mieć :) Obserwuje na co dzień warsztat remontowy w firmie współpracującej. Praktycznie wszystkie obrabiarki a w warsztacie błysk. Dwa razy ruszy pilnikiem i już zmiotka z szufelką. Sprzątnięcie stolu frezarki za pomocą sprężonego powietrza zagrożone karą śmierci. No ale oni pracują na godziny. :)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”