Aluminium kosztuje około 20zl za kilogram. Stal około 3-8, w zależności od jakości stali, ale konstrukcyjne są przy dolnej granicy. Stal jest 3 razy cięższa ale wychodzi o tak dużo taniej. Już nie mówiąc o żeliwie, które do tego na pewno lepiej tłumi na jednostce masy niż Alu (stal to chyba nie?). Skrawalnosc tych drugich gorsza, ale za to trwałość nieporównywalnie większa. Do tego można podgartowac to i ówdzie.
Tyle wiem, ale nie rozumiem, dlaczego do wielu konstrukcji, ram, używacie (używa się) formatek aluminiowych a nie po prostu stalowych blach?
Stal vs Alu w konstrukcjach obrabiarek
Pytanie o zasadność użycia Alu
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 223
- Rejestracja: 09 paź 2023, 10:20
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 101
- Rejestracja: 31 lip 2011, 15:03
- Lokalizacja: Żywiec
Re: Stal vs Alu w konstrukcjach obrabiarek
Pewnie dlatego, że obróbka stali jest znacznie droższa (zwłaszcza przy takich wielkościach).
Gdzie ty masz Alu za 20zł? Chyba w skupie złomu. PA6 to masz min. 30zł (a jeszcze niedawno było powyżej 40zł). Netto.
Gdzie ty masz Alu za 20zł? Chyba w skupie złomu. PA6 to masz min. 30zł (a jeszcze niedawno było powyżej 40zł). Netto.
-
- Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 48
- Rejestracja: 22 kwie 2023, 11:21
Re: Stal vs Alu w konstrukcjach obrabiarek
Ostatnio zmontowałem sobie pewne koromysło ze stali.
Nie przemyślałem wszystkiego do końca i okazało się że nie mogę tego postawić na stole ponieważ waga przekroczyła 50 kg.
Nie mam tyle miejsca aby toto stało tam na stałe i teraz odchudzam koromysło stosując aluminium gdzie się da.
Czasem jest też tak że mus kupić np. 2 metry rury gdy potrzeba 20 cm.
Szkoda wyrzucać i można coś sobie zrobić z pozostałości.
W aluminium jest też większy wybór różnorodnych profili.
Aluminium dużo gorzej pochłania dźwięk i drgania.
Aby zachować podobną sztywność wymiary muszą być o ok. 20-30% większe.
Łatwiej jest go zadrapać albo urwać w nim gwint.
Ma prawie dwa razy większy współczynnik tarcia.
Ma dużo niższą wytrzymałość mechaniczną.
W sytuacji gdy waga urządzenia nie jest istotna preferuję stal.
Nie przemyślałem wszystkiego do końca i okazało się że nie mogę tego postawić na stole ponieważ waga przekroczyła 50 kg.
Nie mam tyle miejsca aby toto stało tam na stałe i teraz odchudzam koromysło stosując aluminium gdzie się da.
Czasem jest też tak że mus kupić np. 2 metry rury gdy potrzeba 20 cm.
Szkoda wyrzucać i można coś sobie zrobić z pozostałości.
W aluminium jest też większy wybór różnorodnych profili.
Aluminium dużo gorzej pochłania dźwięk i drgania.
Aby zachować podobną sztywność wymiary muszą być o ok. 20-30% większe.
Łatwiej jest go zadrapać albo urwać w nim gwint.
Ma prawie dwa razy większy współczynnik tarcia.
Ma dużo niższą wytrzymałość mechaniczną.
W sytuacji gdy waga urządzenia nie jest istotna preferuję stal.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 223
- Rejestracja: 09 paź 2023, 10:20
Re: Stal vs Alu w konstrukcjach obrabiarek
Ok, ja mam większą frezarkę stołową 160x40, i nie planuję robić maszyn do mieszkania w bloku, to będę działał w stali. Dzięki za uwagi.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 7549
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Re: Stal vs Alu w konstrukcjach obrabiarek
forestgril pisze:to będę działał w stali.
I to jest słuszny wybór. Bylebyś tylko nie oszczędzał na kilogramach bo masa w obrabiarkach ma decydujące znaczenie. Nie bez powodu maszyny profesjonalne ważą więcej niz maszyny amatorskie i wszelkie inne "podróbki".