DXF z Fusiona

[tuxcnc]

nie wyczytałeś odpowiedzi.

Nie wyczytałem, bo nie napisałeś.
Jeszcze raz:
Co ma system operacyjny do twoich problemów?

[kamar]

A to, że jak się uda ten system zmienić to problemy znikną.
I daruj sobie dalsze nic nie wnoszące dywagacje.

[tuxcnc]

I daruj sobie dalsze nic nie wnoszące dywagacje.

Oczywiście że sobie daruję, bo jak zwykle coś sobie ubzdurałeś i nie dasz się wyprowadzić z błędu.
Ale jesteśmy na forum, inni też to czytają, więc czuję się w obowiązku stwierdzić, że system operacyjny nie ma nic do tego czy w jakimś programie da się otworzyć jakiś plik.
A teraz radź sobie sam.

[tristar0]

czyżby nasza

A teraz radź sobie sam

złapała focha

[pitsa]

Zna ten ból. Niby plik jest ale przejść dale nie chce. Szczególnie wtedy gdy fajnie rysowało się na krzywych splajnach i bezjerach, a potem do obróbki potrzebne są łuki.
Inkscape, UniConvertor, różne free CADy 2D, konwertery online ....
ale trzeba liczyć się z tym, że są dwa uda.
Uda się albo nie uda.
DXFTool ProPro mi pomógł parę razy.

[kamar]

Niby plik jest ale przejść dale nie chce.

Ból jest bo przechodzi ale nie tam gdzie najbardziej potrzebny
Mam EzCad-a na trzech kompach, dwa z Win 10 i jeden z Win 7. Na tych pod 10 śmigają aż miło a pod 7 komunikuje , że to nie jest plik wektorowy. I to tylko na plikach dxf z Fusiona. Te same z Inventora wchodzą.

[pitsa]

Może spróbuj z innym formatem - AI w wersji nie wyżej niż 8.
Starsze formaty Adobe ilustratora wchodzą do tych programów laserowych.
Jeśli ten fusion nie ma takiego eksportu to trzeba poszukać jakiegoś programu pośrednika.

[Avalyah]

I to tylko na plikach dxf z Fusiona

A korzystasz dalej z F360 na komputerze z Win7? U mnie już się nie da odpalić od jakiegoś czasu, ale może to być kwestia indywidualna, bo system prosi się o format już od lat.

[kamar]

to trzeba poszukać jakiegoś programu pośrednika.

Pośredniaki to nie dla mnie, ja już emeryt Na razie sobie radzę a do chińczyka napisałem o nowy komp z kluczem i Win 10.

[pitsa]

Ktoś tu pytał jaka może być różnica między Win7 a Win10:
jeden może być 32 bitowy, a drugi 64 w wyniku czego wersje programu mogą być inne.
A nawet jeśli są 64bity oba to program na Win7 może być do max do wersji XX3 a na Win10 jest najnowszy.

Co do pośrednika...
Masz te komputery połączone w sieci czy ganiasz z pendrajwem?

Jeśli w sieci to z komputera w fusion eksportowałbym do tego co ma Win10, tam przygotował plik w ezCAD i zapisał po sieci do tego z Win7. Po sieci to można to zrobić nie zmieniając przy tym klawiatury - zdalny pulpit.