Gdyby mi się chciało to bym złożył. I bez kolizji. Ale mi sie nie chce. Najpierw bym musiał widzieć sens obróbki w ten sposób. A takowego nie ma. Wyrwałeś niedokładnie przykład z innego tematu. Miałeś jak byk napisane - wykonać z ucietej przygotówki. Detal jest za długi aby go dokładnie wykonać tocząc od tylca bez podparcia. Sprawdzaj kobyłkę na realnych detalach, prędzej dojdziesz że nie wartoMlKl pisze: Ty swoją metodą i swoimi procedurami detalu ze zrzutu nie złożysz.
Uwagi odnośnie braków interfejsu LinuxCNC dla tokarki
-
kamar
- Lider FORUM (min. 2000)

- Posty w temacie: 7
- Posty: 16736
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Tagi:
-
MlKl
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)

- Posty w temacie: 9
- Posty: 3705
- Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
- Lokalizacja: Błonie
- Kontakt:
Moje detale są dużo bardziej skomplikowane, niż ten z przykładu. Element tłumika ma na przykład kilka wtoczeń z fi 19 na fi 8, między nimi zostają milimetrowe przegrody. Każde wtoczenie musi być wykonane dwoma nożami, i po skończeniu jednego maszyna musi przejść na kolejne bez uszkodzenia przegrody.
Przykładowy detal wziąłem na warsztat, bo był gotowy rysunek, który sobie mogłem użyć. I pokazać tutaj. W realnej pracy zbyt często właśnie mam potencjalną kolizję na przejściu między procedurami, stąd temat poruszam. Oczywiście - daje się to ogarnąć, bo puszcza się procedurę na sucho, i patrzy, jak się wykonuje. Ale jak będzie to procedura na kilka godzin toczenia, to już tak fajnie nie jest...
Zresztą już tak było, że ja o czymś pisałem, tyś twierdził, że ci to zupełnie niepotrzebne, a potem pytałeś, czy już to zrobiłem, bo i tobie zaczyna przeszkadzać. Pamiętasz?
Dla porządku przypomnę - w NGCGUI fokus ucieka z okienka formularza razem z kursorem myszki. A nie powinien. I to jest kolejna prośba do autorów softu.
Przykładowy detal wziąłem na warsztat, bo był gotowy rysunek, który sobie mogłem użyć. I pokazać tutaj. W realnej pracy zbyt często właśnie mam potencjalną kolizję na przejściu między procedurami, stąd temat poruszam. Oczywiście - daje się to ogarnąć, bo puszcza się procedurę na sucho, i patrzy, jak się wykonuje. Ale jak będzie to procedura na kilka godzin toczenia, to już tak fajnie nie jest...
Zresztą już tak było, że ja o czymś pisałem, tyś twierdził, że ci to zupełnie niepotrzebne, a potem pytałeś, czy już to zrobiłem, bo i tobie zaczyna przeszkadzać. Pamiętasz?
Dla porządku przypomnę - w NGCGUI fokus ucieka z okienka formularza razem z kursorem myszki. A nie powinien. I to jest kolejna prośba do autorów softu.
-
MlKl
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)

- Posty w temacie: 9
- Posty: 3705
- Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
- Lokalizacja: Błonie
- Kontakt:
Kolejna sprawa: Procedurę, poskładaną z kilku zakładek NGCGUI można zapisać przez "Zapisz plik g-code". Miło by było, gdyby przy wciąganiu jej do programu LinuxCNC rozpoznawał, że to jest składanka NGCGUI, i tworzył odpowiedni zestaw wypełnionych danymi z pliku zakładek, co umożliwiałoby edycję zaprogramowanego dawno detalu.
Plik zawiera dość informacji, by to było wykonalne, kwestia dostosowania systemu, importującego pliki z G-code do współpracy z NGCGUI.
Wszystkie takie kwestie wklejam w pierwszym poście - jak coś się komuś przypomni, też tam dopiszę. Micges nie będzie musiał szukać po całym wątku pełnym oftopów w razie czego.
Plik zawiera dość informacji, by to było wykonalne, kwestia dostosowania systemu, importującego pliki z G-code do współpracy z NGCGUI.
Wszystkie takie kwestie wklejam w pierwszym poście - jak coś się komuś przypomni, też tam dopiszę. Micges nie będzie musiał szukać po całym wątku pełnym oftopów w razie czego.
-
MlKl
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)

- Posty w temacie: 9
- Posty: 3705
- Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
- Lokalizacja: Błonie
- Kontakt:
Toć ja nie piszę, że micges ma mi to zrobić na wczoraj, albo, że ma w ogóle zrobić. Ze względu na trudności językowo-komunikacyjne ja tego nie wytłumaczę bezpośrednio twórcom. Nie jestem również na bieżąco z tym, kto za co odpowiada w projekcie. Nie władam językami programowania, których znajomość jest niezbędna do poprawienia funkcjonalności programu.
Programista, który nie pracuje bezpośrednio na maszynie, nie jest w stanie przewidzieć wszelkich komplikacji, i powinien być o nich informowany przez użytkowników. Takiego programu nie tworzy się jedynie dla idei - on ma być funkcjonalny i użyteczny.
Jestem np w stanie przejrzeć wszystki configi pod kątem wstawienia odpowiednich osi w tabelach narzędzi, czy dopisania linijki z pracą w średnicach dla tokarkowych. Ale ktoś potem to musi podmienić w repozytorium - ja tego nie zrobię sam. I nie dogadam się sam z twórcami, bom za mało gramotny...
Programista, który nie pracuje bezpośrednio na maszynie, nie jest w stanie przewidzieć wszelkich komplikacji, i powinien być o nich informowany przez użytkowników. Takiego programu nie tworzy się jedynie dla idei - on ma być funkcjonalny i użyteczny.
Jestem np w stanie przejrzeć wszystki configi pod kątem wstawienia odpowiednich osi w tabelach narzędzi, czy dopisania linijki z pracą w średnicach dla tokarkowych. Ale ktoś potem to musi podmienić w repozytorium - ja tego nie zrobię sam. I nie dogadam się sam z twórcami, bom za mało gramotny...
-
kamar
- Lider FORUM (min. 2000)

- Posty w temacie: 7
- Posty: 16736
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Toż ja nie o tym 
Gość napisał sobie NGCGUI i podzielił się z innymi. Chwała mu za to i tym co wstawili w linuxCNC.
Ja napisałem sobie stozek i podzieliłem się z innymi. Chwała pewnie mniejsza
.
Mogłes wziąść ten stozek i zrobić z nim co zechcesz ale nie mozesz domagac się ode mnie abym coś w nim zrobił inaczej bo Tobie by pasowało.
Jezeli już to trzeba umiejętnie podpuścić i ktoś zrobi np. podcięcia na wałku
Gość napisał sobie NGCGUI i podzielił się z innymi. Chwała mu za to i tym co wstawili w linuxCNC.
Ja napisałem sobie stozek i podzieliłem się z innymi. Chwała pewnie mniejsza
Mogłes wziąść ten stozek i zrobić z nim co zechcesz ale nie mozesz domagac się ode mnie abym coś w nim zrobił inaczej bo Tobie by pasowało.
Jezeli już to trzeba umiejętnie podpuścić i ktoś zrobi np. podcięcia na wałku
-
MlKl
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)

- Posty w temacie: 9
- Posty: 3705
- Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
- Lokalizacja: Błonie
- Kontakt:
Jestem programistą, piszącym na GNU GPL od kilkunastu lat - nie musisz mi tłumaczyć, na czym to polega 
Projekt wielkości LinuxCNC ktoś koordynuje, ktoś decyduje, co ma być w całość wmontowane. Jasne, że nie wszystko się dodaje, ani nie rzuca wszystkiego, żeby coś zmienić, bo sobie tego jakiś Miki zażyczy.
Ale zawsze się robi jakiś plan - co jest do zrobienia, co trzeba poprawić, co dopisać, żeby razem grało.
I chodzi właśnie o to, żeby poinformować o niedoróbkach, i potrzebach. I może poprawi to autor NGCGUI, albo ktoś inny, bo mu to będzie akurat potrzebne, albo będzie miał po prostu chęć, jak ja na te podcięcia. Bo napisałem je dlatego, że chciałem, a nie dlatego, że wykazałeś się umiejętnościami w podpuszczaniu. Po prostu mi pasowały do kompletu w kobyle.
Projekt wielkości LinuxCNC ktoś koordynuje, ktoś decyduje, co ma być w całość wmontowane. Jasne, że nie wszystko się dodaje, ani nie rzuca wszystkiego, żeby coś zmienić, bo sobie tego jakiś Miki zażyczy.
Ale zawsze się robi jakiś plan - co jest do zrobienia, co trzeba poprawić, co dopisać, żeby razem grało.
I chodzi właśnie o to, żeby poinformować o niedoróbkach, i potrzebach. I może poprawi to autor NGCGUI, albo ktoś inny, bo mu to będzie akurat potrzebne, albo będzie miał po prostu chęć, jak ja na te podcięcia. Bo napisałem je dlatego, że chciałem, a nie dlatego, że wykazałeś się umiejętnościami w podpuszczaniu. Po prostu mi pasowały do kompletu w kobyle.




