Chińczyk co2 z dwiema głowicami - warto?
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 21
- Rejestracja: 25 lip 2013, 15:27
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Chińczyk co2 z dwiema głowicami - warto?
Witajcie,
Mam w planie zakup kolejnego chińskiego sprzętu. Tym razem zastanawiam się nad czymś większym (2w1) czyli ploterze z dwiema głowicami.
Pytanie do PRAKTYKÓW - warto w to iść? Czy lepiej zostać przy jednogłowicowym? Znam firmę która odłączyła jedną tubę więc coś musiało być na rzeczy ( nie znam szczegółów) .
Klepiemy serie produktów więc dwie głowice wydają się być dobrym rozwiązaniem, ale jak jest w praktyce?
Głównie chodzi o cięcie.
Mam w planie zakup kolejnego chińskiego sprzętu. Tym razem zastanawiam się nad czymś większym (2w1) czyli ploterze z dwiema głowicami.
Pytanie do PRAKTYKÓW - warto w to iść? Czy lepiej zostać przy jednogłowicowym? Znam firmę która odłączyła jedną tubę więc coś musiało być na rzeczy ( nie znam szczegółów) .
Klepiemy serie produktów więc dwie głowice wydają się być dobrym rozwiązaniem, ale jak jest w praktyce?
Głównie chodzi o cięcie.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1037
- Rejestracja: 18 cze 2010, 12:22
- Lokalizacja: czasem Polska
Re: Chińczyk co2 z dwiema głowicami - warto?
Jeśli "klepiecie serie produktów" i i są to małe detale to oczywiście że warto.
"Kiedy niesprawiedliwość staje się prawem, opór staje się obowiązkiem".
Thomas Jefferson.
Thomas Jefferson.
-
- Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 38
- Rejestracja: 13 wrz 2018, 23:10
Re: Chińczyk co2 z dwiema głowicami - warto?
Dołączę się do tematu.
Czy jak sa dwie glowice, to one pracuja na całym polu roboczym, czy maja podzielone na pół?
Czy jak sa dwie glowice, to one pracuja na całym polu roboczym, czy maja podzielone na pół?
-
- Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 38
- Rejestracja: 13 wrz 2018, 23:10
Re: Chińczyk co2 z dwiema głowicami - warto?
Czyli nie da rady ustawic tak, zeby np. Jedna grawerowala a druga po niej wycinala?
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1563
- Rejestracja: 09 lip 2012, 20:34
- Lokalizacja: Poznań
Re: Chińczyk co2 z dwiema głowicami - warto?
Przecież one są na wspólnym napędzie i jeżdżą zawsze jednocześnie w takim samym położeniu względem siebie. Mają oddzielne obszary robocze.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 801
- Rejestracja: 01 lip 2013, 00:27
- Lokalizacja: Krk
Re: Chińczyk co2 z dwiema głowicami - warto?
Zastanawiałem się kiedyś nad taka maszyna. Dwie głowice jeżdżą na jednym pasku, ale jedna ma dodatkowy napęd do ustawiania odległości między nimi. To czy jedna graweruje a druga wycina to już raczej kwestia oprogramowania, ale ruida czy inny chinol raczej tego nie posiada. Pisze raczej bo nigdy tego nie sprawdzałem. Po przeanalizowaniu za i przeciw zdecydowałem się na dwie maszyny, bo zasilacze i „tuby” i tak muszą być podwójne. Chiller również, ewentualnie jeden mocniejszy. To zostaje tylko obudowa i sterownik, który jak padnie to stoją „dwie” maszyny. Jedynym chyba argumentem „za” jest to jak ktoś ma za mało miejsca na dwie osobne maszyny.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
„Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy”…
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2947
- Rejestracja: 01 kwie 2009, 23:02
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Chińczyk co2 z dwiema głowicami - warto?
Nie da rady grawerować i wycinać.
Przecież grawerowanie to wierszowanie w te i nazad. Lepiej mieć 2 maszyny. Taka z dwiema głowicami to chyba się sprawdzi przy produkcji jednego elementu 24/7 przy braku miejsca na drugą maszynę.
Przecież grawerowanie to wierszowanie w te i nazad. Lepiej mieć 2 maszyny. Taka z dwiema głowicami to chyba się sprawdzi przy produkcji jednego elementu 24/7 przy braku miejsca na drugą maszynę.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 801
- Rejestracja: 01 lip 2013, 00:27
- Lokalizacja: Krk
Re: Chińczyk co2 z dwiema głowicami - warto?
No w tym samym momencie to nie ale autorowi pewnie chodzi żeby słabsza tuba grawerowac a mocniejsza ciąć. Wystarczyłoby żeby głowice przesunęły się po grawerowaniu o szerokość która je dzieli i tyle, bo moc dla konkretnej tuby można ustawić. Także to nic skomplikowanego, ale nie jestem pewien tego przesunięcia...
Teraz mi przyszło do głowy, ze w pliku to można zrobić. Linie cięcia przesunąć o te 8-10cm i powinno działać...
Teraz mi przyszło do głowy, ze w pliku to można zrobić. Linie cięcia przesunąć o te 8-10cm i powinno działać...
„Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy”…