Prośba o pomoc w naprawie Lasera światłowodowego z Chin
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 3
- Rejestracja: 25 sty 2021, 11:32
Prośba o pomoc w naprawie Lasera światłowodowego z Chin
Dzień dobry wszystkim,
Jesteśmy firmą produkującą elementy metalowe. Nasz Zakład mieści się w Stąporkowie (woj.świętokrzyskie).
Proszę Was o pomoc w znalezieniu odpowiedniej osoby, która podjęłaby się naprawy jednego z naszych laserów światłowodowych do cięcia stali. Są to maszyny produkcji Chińskiej. Model uszkodzonej maszyny to HSG LMN3015H o mocy 3,3kW.
Problemem jest najprawdopodobniej uszkodzenie końcówki kabla światłowodu przy głowicy tnącej. Zdjęcie końcówki załączam poniżej.
Źródło światła to RAYCUSS (tabliczka poniżej).
Najlepiej nawiążemy z kimś stałą współpracę z zakresu serwisu tego tupu urządzeń. W sumie mamy dwa lasery ze wschodu.
Jesteśmy firmą produkującą elementy metalowe. Nasz Zakład mieści się w Stąporkowie (woj.świętokrzyskie).
Proszę Was o pomoc w znalezieniu odpowiedniej osoby, która podjęłaby się naprawy jednego z naszych laserów światłowodowych do cięcia stali. Są to maszyny produkcji Chińskiej. Model uszkodzonej maszyny to HSG LMN3015H o mocy 3,3kW.
Problemem jest najprawdopodobniej uszkodzenie końcówki kabla światłowodu przy głowicy tnącej. Zdjęcie końcówki załączam poniżej.
Źródło światła to RAYCUSS (tabliczka poniżej).
Najlepiej nawiążemy z kimś stałą współpracę z zakresu serwisu tego tupu urządzeń. W sumie mamy dwa lasery ze wschodu.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 695
- Rejestracja: 06 lis 2010, 10:26
- Lokalizacja: Miasteczko
Re: Prośba o pomoc w naprawie Lasera światłowodowego z Chin
Wątpię żeby to się dało naprawić poza fabryką.
Pytałeś w EURAZIO?
Pytałeś w EURAZIO?
"Let's Go Brandon"
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 422
- Rejestracja: 06 kwie 2011, 23:00
- Lokalizacja: Polska
Re: Prośba o pomoc w naprawie Lasera światłowodowego z Chin
A kto Wam sprzedał ten laser?
I dlaczego nie zwróciliście się o pomoc do dostawcy?
I obawiam się, że szukanie "osoby" do takich napraw jest jak szukanie "osoby", która przeszczepi Ci nerkę.
Ktokolwiek będzie w stanie wymienić cały światłowód musi mieś za sobą całą infrastrukturę fabryki wraz z sprzętem pomiarowym wartym serki tysięcy eur, więc szukanie "osoby" , która to zrobi raczej nie będzie skuteczne.
I dlaczego nie zwróciliście się o pomoc do dostawcy?
I obawiam się, że szukanie "osoby" do takich napraw jest jak szukanie "osoby", która przeszczepi Ci nerkę.
Ktokolwiek będzie w stanie wymienić cały światłowód musi mieś za sobą całą infrastrukturę fabryki wraz z sprzętem pomiarowym wartym serki tysięcy eur, więc szukanie "osoby" , która to zrobi raczej nie będzie skuteczne.
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 3
- Rejestracja: 25 sty 2021, 11:32
Re: Prośba o pomoc w naprawie Lasera światłowodowego z Chin
Przepraszam, ale w moim poście pomyliłem marki laserów. HSG to drugi nasz laser który działa. Ten zepsuty to Leiming, którego oficjalnym dystrybutorem jest maszyny-polskie.pl. My kupiliśmy nasze lasery bezpośrednio z Chin zanim jeszcze miały swojego polskiego dystrybutora.bratanek65 pisze: ↑25 sty 2021, 13:56Wątpię żeby to się dało naprawić poza fabryką.
Pytałeś w EURAZIO?
Niestety maszyny-polskie nie chce nam serwisować lasera ponieważ (o dziwo) Chińczyk (producent) im praktycznie tego zabrania. A polski dystrybutor ni może nam pomóc ponieważ kupiliśmy laser bezpośrednio z Chin (nie obchodzi ich to, że wtedy jeszcze nie byli dystrybutorem tych maszyn na polskę). I tak zostaliśmy bez pomocy serwisowej (Chińczycy twierdzą że jest pandemia i nigdzie nie przyjadą do naprawy).
... Dlatego też szukamy jakiś niezależny serwis, który np. serwisuje źródła światła Raycuss w polsce.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 695
- Rejestracja: 06 lis 2010, 10:26
- Lokalizacja: Miasteczko
Re: Prośba o pomoc w naprawie Lasera światłowodowego z Chin
Nie do końca tak jest. W przypadku IPG czy Trupfa można kupić światłowód, który da się skutecznie wymienić. Do "żółtych" laserów nie widziałem takich części ale może serwisy mają dostęp.nicek pisze: ↑25 sty 2021, 15:37I obawiam się, że szukanie "osoby" do takich napraw jest jak szukanie "osoby", która przeszczepi Ci nerkę.
Ktokolwiek będzie w stanie wymienić cały światłowód musi mieś za sobą całą infrastrukturę fabryki wraz z sprzętem pomiarowym wartym serki tysięcy eur, więc szukanie "osoby" , która to zrobi raczej nie będzie skuteczne.
"Let's Go Brandon"
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 422
- Rejestracja: 06 kwie 2011, 23:00
- Lokalizacja: Polska
Re: Prośba o pomoc w naprawie Lasera światłowodowego z Chin
Hmm... Ciekawe, kupiłem od IPG setki źródeł i nie słyszałem o tym aby można było sobie samemu światłowód wymienić.
Może masz na myśli źródła z beamswitchem? Ale to już historia, a sam beamswitch kosztował więcej niż całe żółte źródło.
IPG do wymiany światłowodu przyjedzie na drugi dzień i do pomiaru wiązki po wymianie przywiezie w aucie furę sprzętu za setki tysięcy.
Więc nasuwa się pytanie po co w zasadzie ten Chińczyk miałby tu przyjeżdżać?
No i również po co miałby ten dystrybutor przyjeżdżać? Popatrzyć sobie na upalony światłowód?
Historyjka z zakazem? Nie chcą naprawić bo pewnie po prostu nie mają takiej możliwości
Pojawia się pytanie jak klient, który kupił taką maszynę w Polsce byłby w takiej sytuacji obsłużony?
Zupełnie inną kwestią jest to kto weźmie odpowiedzialność za to że to zadziała?
Zakładając, że ktoś przyjedzie zesplajsuje światłowód nawet oryginalny producenta źródła i zaraz się on popali lub zniszczy źródło.
Kto za to zapłaci? Ryzyko niepowodzenia i uszkodzenia czegoś innego jest duże więc aby komuś się to opłacało musi wziąć za to tyle pieniędzy aby pokryć straty w przypadku gdyby jednak nie zadziałało.
Jeśli jednak nie zadziała to czy klient zapłaci za próbę naprawy i światłowód?
Taki naprawiacz powie przyspawałem, zrobiłem co miałem zrobić, a to że nie zadziała to pewnie wina czegoś innego w źródle.
No ale nawet gdyby zadziałało, to jeśli za 2 dni złącze się przegrzeje i upali źródło tak, że będzie do wyrzucenia to nie dość, że trzeba będzie kupić nowe źródło, to jeszcze pieniądze za wymianę światłowodu wyrzucone.
Powyżej to tylko potencjalne scenariusze niepowodzenia, ale zwracam uwagą na możliwe problemy.
Bardzo jestem ciekaw jak to się dalej rozwinie bo zawsze zastanawiałem się jak takie rzeczy są naprawiane poza Chinami.
Obawiam się, że może okazać się, że jedyną możliwością będzie odesłanie źródła do Chin do naprawy ale procedury celne i transporty + naprawa może być droższa od zakupu nowego źródła.
Wiem, że trochę to straszne ale może jest na to jakiś cudowny lek, którego nie znam.
Chętnie dowiem się czegoś na ten temat.
Może masz na myśli źródła z beamswitchem? Ale to już historia, a sam beamswitch kosztował więcej niż całe żółte źródło.
IPG do wymiany światłowodu przyjedzie na drugi dzień i do pomiaru wiązki po wymianie przywiezie w aucie furę sprzętu za setki tysięcy.
Więc nasuwa się pytanie po co w zasadzie ten Chińczyk miałby tu przyjeżdżać?
No i również po co miałby ten dystrybutor przyjeżdżać? Popatrzyć sobie na upalony światłowód?
Historyjka z zakazem? Nie chcą naprawić bo pewnie po prostu nie mają takiej możliwości
Pojawia się pytanie jak klient, który kupił taką maszynę w Polsce byłby w takiej sytuacji obsłużony?
Zupełnie inną kwestią jest to kto weźmie odpowiedzialność za to że to zadziała?
Zakładając, że ktoś przyjedzie zesplajsuje światłowód nawet oryginalny producenta źródła i zaraz się on popali lub zniszczy źródło.
Kto za to zapłaci? Ryzyko niepowodzenia i uszkodzenia czegoś innego jest duże więc aby komuś się to opłacało musi wziąć za to tyle pieniędzy aby pokryć straty w przypadku gdyby jednak nie zadziałało.
Jeśli jednak nie zadziała to czy klient zapłaci za próbę naprawy i światłowód?
Taki naprawiacz powie przyspawałem, zrobiłem co miałem zrobić, a to że nie zadziała to pewnie wina czegoś innego w źródle.
No ale nawet gdyby zadziałało, to jeśli za 2 dni złącze się przegrzeje i upali źródło tak, że będzie do wyrzucenia to nie dość, że trzeba będzie kupić nowe źródło, to jeszcze pieniądze za wymianę światłowodu wyrzucone.
Powyżej to tylko potencjalne scenariusze niepowodzenia, ale zwracam uwagą na możliwe problemy.
Bardzo jestem ciekaw jak to się dalej rozwinie bo zawsze zastanawiałem się jak takie rzeczy są naprawiane poza Chinami.
Obawiam się, że może okazać się, że jedyną możliwością będzie odesłanie źródła do Chin do naprawy ale procedury celne i transporty + naprawa może być droższa od zakupu nowego źródła.
Wiem, że trochę to straszne ale może jest na to jakiś cudowny lek, którego nie znam.
Chętnie dowiem się czegoś na ten temat.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 6115
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
Re: Prośba o pomoc w naprawie Lasera światłowodowego z Chin
Kupiłem czipsy
„Największym wrogiem wolności jest najedzony niewolnik.”
-
- Posty w temacie: 1
Re: Prośba o pomoc w naprawie Lasera światłowodowego z Chin
oprawcafotografii pisze:Kupiłem czipsy
Zrób miejsce na kanapie
-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 25
- Rejestracja: 20 lis 2020, 09:06
Re: Prośba o pomoc w naprawie Lasera światłowodowego z Chin
Swoją drogą, dużo zapłaciliście za ten laser?
Aż strach pomyśleć co w takiej sytuacji zrobić.
Nie chcę siać paniki, ale chyba pora zacząć szukać złomiarza...
Trzymam mocno kciuki by ktoś był w stanie Ci pomóc!!
Aż strach pomyśleć co w takiej sytuacji zrobić.
Nie chcę siać paniki, ale chyba pora zacząć szukać złomiarza...
Trzymam mocno kciuki by ktoś był w stanie Ci pomóc!!