cnc.info.pl - FORUM CNC

Mam do Was pytanie. Do tej pory siedzę w akrylu i sklejce, w bardzo dużych ilościach i nie mam doświadczenia z petem.
Być może lokalnie będziemy robić maski/przyłbice dla szpitali i służb medycznych. Ktoś ma drukarki 3d, ktoś będzie robił mocowania, szył pasy.
Ja i znajomy mamy lasery. Jak z cięciem petu laserem? Próbowałem kiedyś ale kiepsko to szło i materiał się topił, robił lekko żółty i strasznie śmierdział. Da się to pociąć? Jak, żeby dobrze służyło?

Jest projekt osłony bez użycia drukarek 3D: https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Ko ... 43624.html
Pet ma bardzo krótki zakres od mięknięcia do destrukcji. Nie próbowałem ciąć laserem. Prośbę o umieszczenie informacji na temat cięcia laserem trzeba wysłać do nich. http://sprzetdlaszpitali.pl/chce-produkowac/

PET 0,5mm tnie się łatwo nożyczkami. Dla szybkości produkcji najlepiej byłoby zrobić wykrojnik. Cięcie dłutem na drewnianej podkładce sprawdziłem, da się ale widzę, że i jest efekt pęknięcia udarowego. Gięcie ok. Otwory łatwo zrobić ręcznie wiertłem choinkowym. Zdjęcie próbki na szybko:

Forma do termoformowanie i jazda na termoformierce. PET , bardzo ładnie się kształtuje na formach.

Podpowiem, że trzeba ciąć dobrym laserem RF a nie chińczykiem. Precyzyjna wiązka i bardzo precyzyjna kontrola mocy + inny rodzaj działania samego lasera.
Nie mam w tej chwili plotera tylko znakowarkę, a nie mam pod ręką soczewki o większej ogniskowej. Ta co mam ma za małe pole robocze 120x120 mm
Jakby ktoś miał F-theta na większe pole to mogę ciąć, czas mam a materiał się znajdzie. 120 Watt poleci jak burza.

Dodane 42 minuty 55 sekundy:
Drukarka 3D jakaś się znajdzie jak będzie potrzebna. Jakby ktoś wolał wersję z elementami drukowanymi.

A inne opinie dotyczące cięcia na chińczykach? Idzie Wam to jakoś?
Jak mieliście z zapachem? Bo jak robiłem elementy reklamowe, to nie przeszkadzało. Raz że odległość, dwa że zanim to dotarło do klietna to jakis czas minął. A maska blisko twarzy i chcielibyśmy, aby od razu mogli używać.

Jak ciąć PET, to tylko na wykrojniku introligatorskim. Jeżeli masz ploter co2 i tniesz sklejkę, to co za problem zrobić wykrojnik. Żeby osadzić linię tnącą w sklejce o grub. 18 mm, nawet gdy twój ploter nie wytnie w tej grugości, to wytnie w sklejce 3 lub 4 mm. Dalej chyba nie muszę podpowiadać. We wszystkich warstwach sklejki wycinasz szczelinę o grub. 0,8 mm i w tym osadzasz noże tnące. Pamiętaj o pozostawieniu mostków aby sklejka trzymała się kupy.
Cięcie folii PET laserem co2 sobie odpuść, bo na krawędzi cięcia pojawiają sie mikropęknięcia, które pękają przy nawet lekkim naprężeniu.

dasza77 pisze: ↑

29 mar 2020, 23:07

Jak ciąć PET, to tylko na wykrojniku introligatorskim. Jeżeli masz ploter co2 i tniesz sklejkę, to co za problem zrobić wykrojnik. Żeby osadzić linię tnącą w sklejce o grub. 18 mm, nawet gdy twój ploter nie wytnie w tej grugości, to wytnie w sklejce 3 lub 4 mm. Dalej chyba nie muszę podpowiadać. We wszystkich warstwach sklejki wycinasz szczelinę o grub. 0,8 mm i w tym osadzasz noże tnące. Pamiętaj o pozostawieniu mostków aby sklejka trzymała się kupy.

No ok tylko jak sobie poradzi z obróbką listw tnących? Czymś to trzeba pomostkować i pogiąć żeby to wyglądało nawet cięcie listwy tnącej nie jest na prosto a szlifierką rozhartuje ostrze

To szlifierką na raty bez nadmiernego nagrzewania materiału.

Zienek pisze: ↑

30 mar 2020, 13:40

To szlifierką na raty bez nadmiernego nagrzewania materiału.

Tak mostki do obsadzenia listwy w sklejce to od biedy delikatnie szlifierką i nic wielkiego nie stanie się


Tylko na każdym połączeniu listwy tnącej będzie spory mostek utrudniający rozdzielenie materiału.
Przy tekturze falistej to bez znaczenia, przy litej w niektórych miejscach ujdzie w tłoku ale przy folii może być bardzo kłopotliwe a chodzi o noski przy połączeniu listwy pod kątem prostym ze względu na jej konstrukcję:

Może się to kończyć nie kontrolowanym rozdzieraniem materiału a o to chyba nam nie chodzi.

przedłużanie noża wzdłuż to tylko kwestia spasowania i przy małych przedmiotach da się pominąć robiąc zawsze z jednego odcinka


łagodne łuki to pogniesz "na kolanie" ale ostre zakręty to już zabawa


Ale czemu nie jak ktoś zajadły to da się i młotkiem wyklepać

Uwaga! specjalnie wkleiłem fotki tylko ręcznych narzędzi.

Zienek pisze: ↑

30 mar 2020, 13:40

To szlifierką na raty bez nadmiernego nagrzewania materiału.

Albo z chłodziwem
A na poważnie wykrojnik nie kosztuje majątek i zrobia wam prawie od ręki jak powiecie do czego.