Zakup lasera do blach -relacja z targów

[www.kimla.pl_]

Szanowni Koledzy,

Dlaczego zajmuje się tym a nie czymś innym? Bo to lubię.
Jestem ponadprzeciętnie leniwy, a leniwcy mają do siebie to, że jak czegoś nie chcą robić to tego nie robią.
Ale jak coś lubią robić to wkładają w to znacznie więcej energii niż ci mniej leniwi.
Maszyny CNC stały się moją pasją i poświęcam im większość czasu.
Akurat tak się złożyło, że w młodości zajmowałem się elektroniką, komputerami i modelarstwem.
Wiele z tych wczesnych doświadczeń później bardzo przydało się w dojrzałej pracy.
Maszyny CNC to wszak połączenie 3 dziedzin nauki: elektronika, oprogramowanie i mechanika czyli mechatronika.
Oczywiście można odnieść sukces angażując się w każdą z tych dziedzin z osobna ale jest już wiele firm, które specjalizują się w tych pojedynczych działach.
Każda z nich produkuje fragmenty systemu ale nigdy nie są one możliwe do połączenia bezkompromisowo.
Również ich uniwersalność powoduje, że często klient płaci za poszczególne fragmenty systemu zbyt dużo ponieważ kupuje często podzespół tylko dla niewielkiej części jego funkcjonalności.
Przyjęty za standard model produkcji maszyn CNC polegający na składaniu maszyn z komponentów kupionych u kilkudziesięciu dostawców na bazie wykonywanego przez siebie (ale nie koniecznie) korpusu, jest obecny w tym przemyśle od wielu lat, ale czy jest to jedyne rozwiązanie?
Na pewno najprostsze, nie angażujące ogromnych środków na rozwój poszczególnych systemów.
Ale są i tego konsekwencje.
Ceny maszyn są nienaturalnie wysokie ponieważ na każdej musi zarobić kilkadziesiąt firm.
Kompatybilność poszczególnych części systemu też często jest niewystarczająca i wymaga dokładania w wielu miejscach dodatkowych interfejsów pozwalających na ich współpracę.
Wówczas wielkość szaf sterowniczych rośnie tak samo jak rosną koszty i ilość części możliwych do uszkodzenia.
Kolejną kwestią są też kompetencje serwisowe. Co wie o systemie sterowania typu Siemens Fanuc czy Heidenhain producent maszyn?
Najczęściej prawie nic poza tym że wie który kabelek do którego złącza podłączyć.
Producenci systemów przygotowują producentom maszyn "zestawy" do instalacji w maszynie przygotowane i skonfigurowane przez siebie.
W przypadku problemu jedyną reakcją ze strony producenta maszyny może być wymiana całego modułu.
Jeśli jest problem nietypowy to rozkładają ręce.
Sam doświadczyłem tego, że producent frezarki przez prawie rok szukał błędu w programie PLC i dopiero interwencja producenta systemu pomogła. Ale trwała to tyle, że gdyby był to poważniejszy problem uniemożliwiający pracę to nie było by sensu w ogóle kupowania takiej maszyny.

Firma Kimla działa zupełnie inaczej.
Dzięki utrzymywaniu własnego działu badawczo rozwojowego możemy koncentrować się na udoskonalaniu systemów do konkretnych aplikacji a nie rozszerzaniu uniwersalności, która końcowemu użytkownikowi do niczego nie jest potrzebna w danej maszynie a musi za nią zapłacić.
Porównajcie objętość szaf sterowniczych w laserach Kimla z innymi laserami, są wielokrotnie mniejsze ponieważ zawierają tylko to co jest potrzebne, a nie tony złomy z powodu uniwersalności. Przekłada się to na cenę i minimalizuje koszty serwisu.

Niektórzy z kolegów mają mi za złe moje wypowiedzi.
Jeśli komuś się nie podobają to kto każe im czytać moje posty?
Tysiące userów chętnie je czyta, wystarczy spojrzeć na liczniki.
Większa liczba czytelników to więcej i droższe reklamy dla właściciela forum.
Jeśli ktoś ma zamiar działać wbrew niemu to bardzo proszę, ale jak już kiedyś napisałem liter w alfabecie wystarczy jeszcze na wiele nicków.

Wypowiadający się kolega na temat szkolenia zdecydowanie przesadza, (tym bardziej że nie jest to informacja z pierwszej ręki) ponieważ nigdy nie było sytuacji w której ktoś czekał na szkolenie ponieważ szkolenia są umawiane na konkretny dzień i godzinę i trwają cały dzień, a w przypadku niektórych maszyn kilka dni. Jeśli ktoś ma jakieś uwagi to proszę napisać na [email protected] -przyjrzymy się każdemu przypadkowi.
Ale najważniejsze jest to, że każdy klient ma prawo do bezpłatnego doszkolenia jeśli uzna że czegoś nie wie z zakresu obsługo maszyny.
Firma Kimla może również przeprowadzić instruktaż zdalnie za pomocą Internetu i odpowiedzieć na wszystkie pytania operatora.
Informacje takie są przekazywane klientom ale często okazuje się, że z różnych powodów maszynę obsługują inne osoby niż te, które odbyły szkolenie. Jeśli one czegoś nie potrafią, trudno mieć pretensje do dostawcy.

Dlaczego z kolei tak atakuję firmę Eagle?
Dlaczego nie pisze nic o jeszcze gorszych maszynach?
Ponieważ uznałem ich za cynicznych cwaniaków, którzy twierdzą, że ich maszyna jest najlepsza w galaktyce, wykonana w oparciu o najnowsze technologie i najwyższych standardów technicznych.
Jeśli więc widzę, korpus maszyny z przykręconymi prowadnicami do płaskiego betonu poskręcanego poprzeczkami z nieobrobionych profili za pomocą śrub przełożonych przez fasolkowate otwory, to moim obowiązkiem jest ostrzec potencjalnych nabywców przed taką garażową konstrukcją. Nie będą się powtarzał z tym co jest napisane tu: http://www.cncforum.pl/viewtopic.php?f=96&t=8954 ale jeśli ktoś chce to może sobie poczytać.
Oczywiście chętnie podyskutuję, na temat szczegółów konstrukcyjnych tych maszyn ale jak dotąd nikt nie podjął polemiki.
Może ja się mylę i przedstawione tam rozwiązania konstrukcyjne są najnowszym trendem w konstrukcji najlepszych laserów w galaktyce i moje podejście jest staroświeckie.
Może to taki styl prowadzenia biznesu, że maszyna ma się psuć i będą zarabiać na serwisie, nie wiem.

[kamar]

251mz, ja bym proponował wziąć i usunąć wszystkie posty niezwiązane z tematem. Nie tylko w tym temacie ale w całym dziale. Będzie boleć .

Jestem za Te same slogany od lat. to i ja się powtórzę : Ludzie takie szare zęby mają to moją misją staje się produkcja pasty do zębów i ich uszczęśliwię

[www.kimla.pl_]

Szanowni Koledzy,

Większość z Was w ogóle nie interesuje się laserami.
Ani nie jesteście ich użytkownikami, ani nie chcecie ich kupić.
Po co w ogóle to czytacie. Nie są to informacje dla was.
No chyba że uważacie się za strażników miejsca ma serwerze, ale jak się kroplę z oceanu uszczknie to przez to ziemia nie wyschnie.
Od wielu postów żaden z waz nie podjął merytorycznej dyskusji.
Temat dotyczy oceny laserów wystawianych na targach.
Laser Eagla był wystawiany na targach więc gdzie lepiej go oceniać?
Napiszcie gdzie się mylę w moich ocenach to podyskutujemy.
Byle merytorycznie.

[kamar]

Wypowiadający się kolega na temat szkolenia zdecydowanie przesadza, (tym bardziej że nie jest to informacja z pierwszej ręki) ponieważ nigdy nie było sytuacji w której ktoś czekał na szkolenie ponieważ szkolenia są umawiane na konkretny dzień i godzinę i trwają cały dzień, a w przypadku niektórych maszyn kilka dni..

A tu przypomina mi sie dawny rozrywkowy ksiądż w parafii pod Kozienicami. Jak mu już dewotki bardzo dokuczały to wypalił na kazaniu -wy nie patrzcie co ja robię, wy słuchajcie co ja mówie

[www.kimla.pl_]

Prosiłem merytorycznie.
Mnie oceniacie a do swoich wypowiedzi jakoś nie macie zastrzeżeń.
Co ksiądz w Kozienicach ma wspólnego z laserami?
Rozumiem, że jest niedzielne popołudnie i sobie poklepać w klawisze przed obiadem można, ale róbcie to w odpowiednim dziale albo nie krzyczcie "złodziej! samemu kradnąc" bez obrazy -to metafora.

[Zanixi]

ponieważ uznałem ich za cynicznych cwaniaków

ho ho hooo, no tak, ja tu odnoszę troszkę inne wrażenie co do pochodzenia tego cwaniaczka. Taki jeden, niebieskie maszynki produkuje.

Większość z Was w ogóle nie interesuje się laserami.
Ani nie jesteście ich użytkownikami, ani nie chcecie ich kupić.
Po co w ogóle to czytacie. Nie są to informacje dla was.

Uwierz, wszyscy tak jak tu jesteśmy, tak się tym interesujemy.

Pytasz po co?

Maszyny CNC stały się moją pasją

ot co.



A po co podejmować polemikę z gościem który się zapętlił? Człowieku, zagalopowałeś się w tej walce o dobro klienta. Rób pan swoje a najlepszym wyznacznikiem tego czym coś jest i jak działa jest opinia samych zainteresowanych, nie Twoja!. Kupił ktoś, nie działa mu? To niech on się kurde tu wypowiada a nie Ty ciągle biadolisz. To jest męczące i wkurzające. Lubię dział laserów a Ty tu fement siejesz. Wiesz jak to w ogóle wygląda? Zastanów się.

Kiedyś jeszcze zachwalałeś swoje, to było do przyjęcia. Teraz zmieniłeś taktykę i próbujesz nieudolnie drapać konkurencję. Opinię, wywody, zdjęcia - powinni przedstawiać ludzie którzy te maszyny obsługują.

Co ksiądz w Kozienicach ma wspólnego z laserami?

bez obrazy -to metafora.

O panie, metafor używasz a sam ich nie jesteś w stanie zrozumieć u innych?

[kamar]

Co ksiądz w Kozienicach ma wspólnego z laserami?
.

Tak właściwie to nie liczyłem na zrozumienie.

[IMPULS3]

Niektórzy z kolegów mają mi za złe moje wypowiedzi.
Jeśli komuś się nie podobają to kto każe im czytać moje posty?
Tysiące userów chętnie je czyta, wystarczy spojrzeć na liczniki.
Większa liczba czytelników to więcej i droższe reklamy dla właściciela forum.

Podpisuję sie pod tym. Sam się nie znam kompletnie na laserach, ale czytam chętnie choć nie wszystko rozumiem. To że Kimla nie lubi Eagla to mnie mało interesuje, ale jest też kwestia tego że Eagle sam sie tu zarejestrował i napisał że będzie odpowiadał na pytania a tego nie robi. tym bardziej że jak ktoś coś tu pokazuje to automatycznie naraża sie na krytykę. Prosty przykład że jak Kimla dostaje zarzut to pisze coś w stylu; Pracujemy nad poprawą (serwisu czy czegokolwiek) proszę o zgłoszenie się na maila ....... I problem z głowy. Eagle powinien zrobić to samo. Mozna ?
- można. To że tego nie robi to mnie dziwi.
Propozycja zwiedzenia i zobaczenia w akcji Kimli przed zakupem Eagla jest najlepszym wyjściem bo jak można kupić coś za miliony i zrobić to niemalże bez porównania z innymi???? Pisanie ze ktoś nie ma na to czasu jest dla mnie smieszne. Nawet jak ja kupuje narzędzia to porównuje ich chociażby jakość w innych sklepach więc wydanie kilku milionów bez odniesienia się do innych? _ śmieszne.
Co do kasowania postów to jak zacznie się taka krucjata to piszących będzie ubywać, a pozostaną ci którzy zaglądają tu od swięta i przeważnie tylko o coś pytają.....

[lewy10psdw]

Panie Kimla, pisze pan o tych elipsach i okręgach, sterowanie na naszych laserach nie obsługuje elips ani splajnów (wcale to nam nie przeszkadza), czasami programista zapomni wygładzić taki kontur zamieniając go na łuki. Maszyna wpada wtedy w wibracje a krawędź składa się z dużej ilości odcinków, no i oczywiście czas programu jest bardzo wydłużony (program taki wraca od razu do poprawki). Ciekawi mnie jednak inna kwestia, że rozmiar programu zawierającego splajny i elipsy jest kilka tysięcy razy większa od programu z konturami wygładzonymi, przez co czasami maszyna nie jest nawet w stanie wgrać takiego programu do własnej pamięci. Czy pana oprogramowanie wygeneruje program ze splajnami i elipsami który będzie rozmiarowo podobny do programu z konturami obrysowanymi łukami? jeżeli znalazłby pan czas i jest taka możliwość to mogę zamieści przykładowy detal, pan wygeneruje kod po swojemu i ja po swojemu i porównamy wielkość plików.

[kamar]

Prosty przykład że jak Kimla dostaje zarzut to pisze coś w stylu; Pracujemy nad poprawą (serwisu czy czegokolwiek) proszę o zgłoszenie się na maila ....... I problem z głowy. .

Problem z głowy ...... dla Kimli Wolałbym post użytkownika - zgłosiłem, załatwili
Jednak Kimla ma rację, niektórzy tylko słuchają co mówi