Laser nie przecina sklejki
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 102
- Rejestracja: 07 maja 2012, 11:54
- Lokalizacja: Katowice
Jaki laser?lancer2000 pisze: Od tego samego czasu zauważyłem wahania mocy przy grawerowaniu. Przykładowo zawsze graweruje dany przedmiot mocą 20%, a od nie dawna czasem muszę zwiększyć moc do 25%, żeby uzyskać identyczny efekt. Po kilku grawerach okazuje się że 25% jest znowu za mocno i wracam do 20%, potem znowu za słabo i tak w kółko.
Myślę, że oba te problemy mają wspólną przyczynę tylko pytanie jaką?
Tak jakby ogniskowa była czasem nie poprawna
-
- Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 40
- Rejestracja: 24 lip 2010, 12:14
- Lokalizacja: Żory
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 598
- Rejestracja: 24 lip 2008, 22:53
- Lokalizacja: Szczecin
lancer2000, chodzi o odległość blatu od soczewki. Czy w każdym miejscu jest taka sama.
Co do przyczyn może również być to że jest okres chłodniejszy, wilgoć w powietrzu i sklejka może nie być sucha... Woda pochłania dużo mocy lasera...
Jak przechowujecie sklejkę? Dobra wentylacja pomieszczenia? Wilgotność powietrza?
Drewno bardzo dobrze chłonie wilgoć z powietrza.
Co do przyczyn może również być to że jest okres chłodniejszy, wilgoć w powietrzu i sklejka może nie być sucha... Woda pochłania dużo mocy lasera...
Jak przechowujecie sklejkę? Dobra wentylacja pomieszczenia? Wilgotność powietrza?
Drewno bardzo dobrze chłonie wilgoć z powietrza.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2947
- Rejestracja: 01 kwie 2009, 23:02
- Lokalizacja: Małopolska
Jeśli stolik byłby nie równy to w jednych miejscach linia była by cieńsza a w innych grubsza.
A może coś ze sterownikiem ?
Dwa razy wywaliło mi głowicę poza obszar roboczy maszyny tam gdzie nie ma krańcówek.
Na tym samym pliku w pewnym momencie karetka zwariowała i zaczęła robić wężyk w dół aż do wywalenia się poza obszar roboczy.
Trzeba się przyzwyczaić i pilnować bo maszynka czasem gubi ustawienia dla pliku i trzeba potem reperować.
Laser cut nie zapisuje też zmienionych poprawionych ustawień lub rysunków i na symulacji dalej jest po staremu.
Odrzuciłbym zmiany atmosferyczne bo tak samo cieło by wszystkie formatki. A przerost lub brak mocy następowałby w dłuższych okresach czasu >> U mnie jeśli robię ten sam projekt po 1-3 tygodniach trzeba od nowa kalibrować czas i moc.
A może coś ze sterownikiem ?
Dwa razy wywaliło mi głowicę poza obszar roboczy maszyny tam gdzie nie ma krańcówek.
Na tym samym pliku w pewnym momencie karetka zwariowała i zaczęła robić wężyk w dół aż do wywalenia się poza obszar roboczy.
Trzeba się przyzwyczaić i pilnować bo maszynka czasem gubi ustawienia dla pliku i trzeba potem reperować.
Laser cut nie zapisuje też zmienionych poprawionych ustawień lub rysunków i na symulacji dalej jest po staremu.
Odrzuciłbym zmiany atmosferyczne bo tak samo cieło by wszystkie formatki. A przerost lub brak mocy następowałby w dłuższych okresach czasu >> U mnie jeśli robię ten sam projekt po 1-3 tygodniach trzeba od nowa kalibrować czas i moc.