Migomat Bester 1500 - zaspawywanie się końcówki prądowej.

Spawalnictwo i obróbka cieplna
Awatar użytkownika

Autor tematu
Imbroglio
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 3
Posty: 47
Rejestracja: 05 sie 2011, 20:20
Lokalizacja: Piła
Kontakt:

Migomat Bester 1500 - zaspawywanie się końcówki prądowej.

#1

Post napisał: Imbroglio » 04 paź 2015, 16:53

Witam,
mam problem w starym migu Bester 1500 z zaspawywaniem się końcówki prądowej na starcie spawania (i jednoczesnym zawinięciu się drutu przy podajniku). Końcówka nowa, odpowiedni rozmiar, wymieniony wkład/prowadnik drutu. Drut "na sucho" podaje płynnie.
Dostałem radę żeby skrócić końcówkę prądową o połowę - i wtedy faktycznie końcówka się nie zaspawuje, ale spawać też w zasadzie nie idzie (za długi wolny wylot drutu).
Dodam że problem postępował od pewnego czasu raz na jakiś czas zaspawywanie się końcówki na starcie - ale jak już spawał to bardzo dobrze. Teraz zaspawuje się przy każdym starcie. Wygląda to trochę jakby był podawany za duży prąd na starcie. (zdarzało się że wywalało bezpieczniki).
Gdzie szukać przyczyny?



Tagi:


BlazejCG
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 1
Posty: 88
Rejestracja: 21 lip 2014, 22:47
Lokalizacja: lubuskie

#2

Post napisał: BlazejCG » 04 paź 2015, 17:27

Drut nie powinien się zwijać. Musisz poluźnić rolkę tak że jak złapiesz za drut to rolka powinna się uślizgnąc ale nie tak słabo aby ciągnęło drutu ;)
''SPRZEDAM MIEJSCE NA REKLAMĘ" :)


szary11
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 378
Rejestracja: 16 lut 2011, 22:44
Lokalizacja: Tarnogród

#3

Post napisał: szary11 » 04 paź 2015, 22:14

Jeżeli przewód powyżej 3-ech metrów i drut poniżej 1 mm to ciężko.
złap szczypcami za koniec drutu przy uchwycie, jeżeli ma luz pow. 5mm, to szukaj ciaśniejszego wkładu.
kup lepsze końcówki prądowe
sprzedałem kiedyś koledze mig-mag chińczyka z uchwytem Lincolna 3 mb, zero problemów
po dziś dzień, spawa tylko 0.8 mm.
Mam LORCHA S3 i czasami muszę założyć 5 mb z drutem 0.8. Ból głowy i częsta wymiana końcówek, luz ok 10mm
rolki trzeba tak docisnąć aby:
jeżeli trzymasz uchwyt 90 stopni do blachy- drut stoi, a rolki ślizgają się po nim
jeżeli trzymasz np 45 stopni - drut wychodzi wyginając się na mat. spawanym


gery_z1
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 3
Posty: 51
Rejestracja: 04 cze 2015, 19:42
Lokalizacja: barcin

#4

Post napisał: gery_z1 » 06 paź 2015, 20:28

Kilka lat temu budowałem migomat od podstaw i miałem podobny problem na początku spawania drut się upalał i przyspawywał do końcówki prądowej powodem było za wysokie napięcie ponad 50 V dopiero po przeróbce transformatora napięcie spadło poniżej 40 V problem zniknął. Radził bym sprawdzić napięcie bo być może transformator się uszkodził i ma zwarcie miedzy uzwojeniami i wzrosło napięcie

Awatar użytkownika

Autor tematu
Imbroglio
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 3
Posty: 47
Rejestracja: 05 sie 2011, 20:20
Lokalizacja: Piła
Kontakt:

#5

Post napisał: Imbroglio » 06 paź 2015, 20:58

gery_z1 pisze:Radził bym sprawdzić napięcie bo być może transformator się uszkodził i ma zwarcie miedzy uzwojeniami i wzrosło napięcie
To może być dobry trop! Tylko jeszcze nie wiem jak to zmierzyć - google do dzieła :)
A jakby co - czy jest to w ogóle możliwe do naprawy?


gery_z1
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 3
Posty: 51
Rejestracja: 04 cze 2015, 19:42
Lokalizacja: barcin

#6

Post napisał: gery_z1 » 06 paź 2015, 21:07

Po prostu podłącz jakiś Voltomierz do masy i końcówki prądowej i przyciśnij przycisk na uchwycie i zobaczymy co dalej robić .

Awatar użytkownika

Autor tematu
Imbroglio
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 3
Posty: 47
Rejestracja: 05 sie 2011, 20:20
Lokalizacja: Piła
Kontakt:

#7

Post napisał: Imbroglio » 07 paź 2015, 22:06

Napięcie bez obciążenia od 20V na pierwszym stopniu do 36V na 4.
Więc chyba raczej nie za wysokie.

Ale wg instrukcji powinno być inne:
Napięcie wyjściowe w stanie bez obciążenia ................................................................29 – 46 V


gery_z1
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 3
Posty: 51
Rejestracja: 04 cze 2015, 19:42
Lokalizacja: barcin

#8

Post napisał: gery_z1 » 09 paź 2015, 08:21

Napięcie na pewno nie jest za wysokie i tutaj nie wiem co ci powiedzieć , jeszcze niepokoi mnie to wywalanie zabezpieczenia .


InzSpawalnik
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1693
Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
Lokalizacja: Galaktyka

#9

Post napisał: InzSpawalnik » 09 paź 2015, 20:19

Imbroglio:

Odkrec palnik z gniazda w spawarce, we wtyczce palnika powinna byc tuleja mosiezna srednicy okolo 7mm i dlugosci okolo 150mm. Zadaniem tej tulejki jest prowadzenie drutu. Jej dlugosc powinna byc taka zeby zaczynala sie jak najblizej ostatnich rolek napedzajacych drut. W wyniku eksploatacji badz zle dobranej owej tulejki drut zaczyna sie petlic w podajniku i na koncowce pradowej dochodzi do zgrzania.

Awatar użytkownika

c64club
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 350
Rejestracja: 22 sie 2011, 21:26
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

#10

Post napisał: c64club » 15 paź 2015, 10:15

Niektóre końcówki się po prostu zacinają i tyle. Kupiłem 5 sztuk z takiej partii i nadają się do ... drutu cieńszego o rozmiar :) To są 1.0, ale chyba w praktyce 1.0 +0.0 -0.02 albo coś koło tego. Drut 1mm się w nich zakleszczał lub zaspawywał delikatnie na samej krawędzi wylotu. Jedna pracowała dobrze po sfazowaniu wylotu wiertłem 3 - ot tak, z ręki. Z drutem 0.8 chodzą idealnie. Możesz też "skalibrować" końcówkę za pomocą kawałka drutu. Utnij sobie z 10 cm drutu. Ostrymi szczypcami lub nożem na stole, pokalecz drut, żeby stał się "okrągłym pilnikiem". Na jednym końcu zawiń kółeczko do trzymania w palcach. Takim kalibrownikiem (rozkalibrownikiem :) ) przeciągasz kilkukrotnie otwór w końcówce i działa. Mam takie narzędzie na wszelki wypadek w pudełku z końcówkami i łuskami.

Jak pomaga skrócenie końcówki, to skróć też łuskę i po problemie. Ja często spawam elementy pd ostrym kątem i mam jedną skróconą łuskę do takich zabaw, z normalną końcówką. Nawet nie trzeba gazu dodawać, mimo iż końcówka wystaje z łuski. Ale łatwiej końcówkę "skalibrować" albo założyć większą, niż skrócić. Przy drucie 1mm, końcówka 1.2 ma znacznie mniejszy luz niż 1.0 użyta z drutem 0.8

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Spawalnictwo i obróbka cieplna”