Jest to tylko inspiracja do tworzenia własnej przetoczki, nie biorę odpowiedzialności za żadne szkody związane z wykorzystaniem informacji zawartych w tym poście.
Ta akurat jest o argonu/mieszanki, można by wykonać i mam to w planach do tlenu - inne gwinty inne uszczelnienia.
Na zdjęciu wiele widać ale opiszę bardziej szczegółowo.
Jedna końcówka jest na sztywno - ten dłuższy sześciokąt z rurką wykonaną z wierconego cienkim wiertłem pręta jest na stałem skręcony na kleju do gwintów/łożysk.
Gwint jest drobny na długości nie mniej niż 1,5 średnicy rury. Druga końcówka swobodnie się obraca - śrubunek. Uszczelki są z poliamidu. W części ze śrubunkiem warto zrobić ząbek na końcu żeby się nie zsuwała uszczelka - tak jak w reduktorach. Otwór w pręcie nie misi być duży mniejszy daje większą wytrzymałość.
Przy przetoczce do tlenu połączenie gwintowe nie może być uszczelniane na kleju tylko fizycznie stożek w stożek jak np. w przewodach hamulcowych - klej przy uderzeniu czystego tlenu podczas odkręcania zaworu mógłby eksplodować. Wszystkie akcesoria do tlenu powinny być czyste i wolne od smarów, olejów itp.
Uszczelki powinny być oryginalne przeznaczone do tlenu inne mogą się zapalić.
Kilka słów o praktycznym wykorzystaniu.
Układam butle na waleta nakręcam część sztywną przetoczki mocno tak aby było szczelnie drugą część nakręcam z wyczuciem aby była mała nieszczelność.
Odkręcam zawór butli większej (nie ma to istotnego znaczenia) aby przepłukać przetoczkę z powietrza ok 3 razy. Zakręcam drugą końcówkę aby uzyskać szczelność odkręcam jeden z zaworów i powoli drugi, gaz przechodzi w kilka kilkanaście sekund. Jeśli mam czas to zakręcam zawory i po ostygnięciu małej i nagrzaniu dużej odkręcam ponownie - przechodzi jeszcze mała porcja gazu. Zakręcam oba zawory powoli upuszczam ciśnienie na śrubunku i demontuje całość. Z dwóch 40l butli do prawie pustej 8l można "nalać" prawie do pełna.
Nigdy nie próbowałbym takich sztuczek z acetylenem - w butli jest on rozpuszczony i pod takim ciśnieniem że nierozpuszczony tylko w przetoczce może ulec samozapłonowi. Acetylen nie potrzebuje tlenu do rozkładu może się rozkładać z wydzieleniem ciepła sam z siebie. Dzieje się tak ponieważ ma bardzo nietrwałe potrójne wiązanie węgiel węgiel (dlatego jego temperatura spalania jest większa niż np wodór tlen)
