Jak pospawać podstawę do szlifierki??
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 627
- Rejestracja: 20 wrz 2010, 21:15
- Lokalizacja: rypin
Jak pospawać podstawę do szlifierki??
Witam, wczoraj zakupilem szlifierkę stołową z lidla. Chciałbym pospawać do niej jakąś podstawę. Myślałem, żeby na spód dać kawał blachy 10 mm i z dwóch prostokątnych profili( ok. 5 x 7 lub 4 x 7) nie wiem dokładnie, takie po prostu posiadam wyspawać jeden. Przyspawać go do tej blachy 10 mm i na górze dospawać kawałek blachy 3mm i do tego szlifierka na sruby. Około 80 cm wysokości. Nie wiem czy to dobre rozwiązanie, czy nie będzie się chybotać. Jeżeli macie inne pomysły to będę wdzięczy za rady.
Pozdrawiam Bartek.
Pozdrawiam Bartek.
Może POMÓGŁ Ci mój post?
Pozdrawiam spawacz21
Pozdrawiam spawacz21
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 11925
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Do szlifierki, jeśli to ma być osobny stolik, to musi być masywny bo inaczej przy drobnym niewyważeniu tarcz/y będzie "jeździł". Nawet przy małej szlifierce. Najczęściej taką szlifierkę przykręca się do blatu stołu, biurka, czy co tam mamy w naszym warsztacie. Dobrze jak jest gruby drewniany blat dodatkowo pokryty cienka (ocynkowaną) blachą- drewno wytłumia drgania.
Jeśli stolik, to nie może on być wiotki, aby nie wzmacniać drgań szlifierki, bo to uniemożliwia precyzyjne np ostrzenie wiertel, narzędzi itp. i powinien być masywny. Najlepiej zakotwiony do podłoża np śrubami. Sam zobaczysz kolego co potrafi niewyważony, niewyrównany kamień.
Taka moja rada.
Jeśli stolik, to nie może on być wiotki, aby nie wzmacniać drgań szlifierki, bo to uniemożliwia precyzyjne np ostrzenie wiertel, narzędzi itp. i powinien być masywny. Najlepiej zakotwiony do podłoża np śrubami. Sam zobaczysz kolego co potrafi niewyważony, niewyrównany kamień.
Taka moja rada.
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 11925
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Z półką do ściany miałem kiedyś takie doświadczenie, że wibracje roznosiły się z garażu po całym domu, pomimo dania podkładek z gumy między półką a ścianą (przez śruby).
Ale jeśli to nie problem (bo szlifować cały dzień raczej nikt nie będzie), to czemu nie. Tylko porządne kołki (jak ściana z cegły to najlepiej metalowe), bo słabe "wyjdą"
A co do blachy ≠10mm., zrobić oczywiście można, choć szkoda materiału. A może lepiej pomyśl nad ramką z kątownika, np Γ40, w której środek dasz blacik z desek czy podwójnej grubej płyty wiórowej, powiedzmy ≠35-45mm, który dobrze tłumi drgania, a nie jest taki ciężki.
A, i dobrze pomyśleć nad umieszczeniem pod ręką jakiegoś małego pojemniczka z wodą do chłodzenia szlifowanej rzeczy (bo czasem porządnie parzy w palce
)
Ale jeśli to nie problem (bo szlifować cały dzień raczej nikt nie będzie), to czemu nie. Tylko porządne kołki (jak ściana z cegły to najlepiej metalowe), bo słabe "wyjdą"
A co do blachy ≠10mm., zrobić oczywiście można, choć szkoda materiału. A może lepiej pomyśl nad ramką z kątownika, np Γ40, w której środek dasz blacik z desek czy podwójnej grubej płyty wiórowej, powiedzmy ≠35-45mm, który dobrze tłumi drgania, a nie jest taki ciężki.
A, i dobrze pomyśleć nad umieszczeniem pod ręką jakiegoś małego pojemniczka z wodą do chłodzenia szlifowanej rzeczy (bo czasem porządnie parzy w palce

pozdrawiam,
Roman
Roman
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 627
- Rejestracja: 20 wrz 2010, 21:15
- Lokalizacja: rypin
A co do blachy ≠10mm., zrobić oczywiście można, choć szkoda materiału. A może lepiej pomyśl nad ramką z kątownika, np Γ40, w której środek dasz blacik z desek czy podwójnej grubej płyty wiórowej, powiedzmy ≠35-45mm, który dobrze tłumi drgania, a nie jest taki ciężki.
No wiesz, sam mówiłeś, że to ma być ciężkie...
A wiecie Panowie, ja nie chcę nic betonować, żeby czasem móc to przestawić(ma stać w garażu) we dwie osoby, jak jedna nie da rady. A półka i tak jak będzie to może jakaś nasówana, czy coś, nie wiem jeszcze. Ale dziękuję za rady, może komuś coś jescze na myśl przjdzie.
No wiesz, sam mówiłeś, że to ma być ciężkie...
A wiecie Panowie, ja nie chcę nic betonować, żeby czasem móc to przestawić(ma stać w garażu) we dwie osoby, jak jedna nie da rady. A półka i tak jak będzie to może jakaś nasówana, czy coś, nie wiem jeszcze. Ale dziękuję za rady, może komuś coś jescze na myśl przjdzie.
Ostatnio zmieniony 04 lut 2011, 13:50 przez spawacz21, łącznie zmieniany 1 raz.
Może POMÓGŁ Ci mój post?
Pozdrawiam spawacz21
Pozdrawiam spawacz21
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2380
- Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
- Lokalizacja: Sulmierzyce
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 627
- Rejestracja: 20 wrz 2010, 21:15
- Lokalizacja: rypin
Jeszcze jedno, mam ściany z pustaka więc jak to najlepiej zamocować?
[ Dodano: 2011-02-04, 18:10 ]
Wpadło mi do głowy jeszcze jedno rozwiązanie. Możeby do kawałka blachy 3mm dospawać na rogach 4 rurki 1,5 cala(takie mam), w połowie długości wzmocnić płaskownikiem i umieścić tam małą półeczkę na podeło z wodą i zrobić taki mały stoliczek. Zastanawia mnie tylko, czy to nie będzie za lekkie do szlifierki. W grę nie wchodzi wiercenie ani kucie w podłodze.
[ Dodano: 2011-02-04, 18:10 ]
Wpadło mi do głowy jeszcze jedno rozwiązanie. Możeby do kawałka blachy 3mm dospawać na rogach 4 rurki 1,5 cala(takie mam), w połowie długości wzmocnić płaskownikiem i umieścić tam małą półeczkę na podeło z wodą i zrobić taki mały stoliczek. Zastanawia mnie tylko, czy to nie będzie za lekkie do szlifierki. W grę nie wchodzi wiercenie ani kucie w podłodze.
Może POMÓGŁ Ci mój post?
Pozdrawiam spawacz21
Pozdrawiam spawacz21
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 627
- Rejestracja: 20 wrz 2010, 21:15
- Lokalizacja: rypin
Aha, czyli nie kułeś posadzki??
Może by wziąć kawałek blachy, na krawędziach dospawać profile kwadratowe 30mm x 30mm (zrobic taki zbiorniczek), wlać beton i jak zastygnie to nałożyć drugą blachę, zaspawać i do niej dopiero tą rurkę jako podstawę. Na górze jeszcze jeden kawałek blachy do zamocowania szlifierki na sruby.
Ewentualnie możnaby chyba wziąć betonową płytę 30 x 30 i do nie przymocować na kołki rozporowe( wiercenie bez udaru)podstawę wykonaną z 3mm blachy zdospawaną rurą.
Może by wziąć kawałek blachy, na krawędziach dospawać profile kwadratowe 30mm x 30mm (zrobic taki zbiorniczek), wlać beton i jak zastygnie to nałożyć drugą blachę, zaspawać i do niej dopiero tą rurkę jako podstawę. Na górze jeszcze jeden kawałek blachy do zamocowania szlifierki na sruby.
Ewentualnie możnaby chyba wziąć betonową płytę 30 x 30 i do nie przymocować na kołki rozporowe( wiercenie bez udaru)podstawę wykonaną z 3mm blachy zdospawaną rurą.
Może POMÓGŁ Ci mój post?
Pozdrawiam spawacz21
Pozdrawiam spawacz21