TIG przepala cienką blachę

Spawalnictwo i obróbka cieplna

Autor tematu
Enduros70
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 14
Posty: 25
Rejestracja: 04 sie 2011, 15:25
Lokalizacja: Jarosław

#21

Post napisał: Enduros70 » 06 sie 2011, 15:52

Bez przesady, przecież przy włączeniu AC to nie dość, że głośno brzęczy to i całkiem inaczej się zachowuje łuk przy czym zaokrągla czubek elektrody. W tej całej magicznej książce wyczytałem, że przy bardzo cienkich blaszkach można przemienić biegunowość, na ale jak już wiadomo nie u mnie, po zmianie elektrody na + 2 sekundy i z elektrody robi się sopel.



Tagi:


KEYZOR
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 11
Posty: 57
Rejestracja: 21 lut 2009, 12:47
Lokalizacja: TG

#22

Post napisał: KEYZOR » 06 sie 2011, 16:03

Te spawanie ze zmienna biegunowoscia to takie spawalnicze YETI wszyscy o nim wiedza w kazdej ksiazce o tym pisze, tylko jescze nikt tego nie widzial zeby sie sprawdzilo w praktyce.

Dziekuje za podanie literatury.


jacek-1210
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 9
Posty: 1023
Rejestracja: 25 mar 2011, 20:16
Lokalizacja: Radomsko

#23

Post napisał: jacek-1210 » 06 sie 2011, 16:13

U mnie w AC nic nie brzęczy ani nie zaokrągla elektrody.... Niezbyt chętnie pokazuję po raz kolejny swoje amatorskie wypociny, ale >><< było spawane elektrodą 1.6 mocno spiłowaną, AC (20A) i nic nie brzęczało ani nie zaokrąglała się elektroda. Może faktycznie coś nie tak z Twoim sprzętem ? Elektroda owszem, potrafi mi się zaokrąglić ale wtedy, kiedy załapie trochę materiału z niedoczyszczonego i pryskającego czasem spoiwa.
Dudi1203: jak długo ćwiczyłeś zanim zacząłeś robić takie ładne spawy ?
Jeśli moja rada Ci nie zaszkodziła, to może trochę POMOGŁa ? :wink:


spawacz21
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 7
Posty: 627
Rejestracja: 20 wrz 2010, 21:15
Lokalizacja: rypin

#24

Post napisał: spawacz21 » 06 sie 2011, 17:25

No, dziwne, bo przy AC z reguły brzęczy i zaokrągla elektrdę. Tak mi się wydaje.
Może POMÓGŁ Ci mój post?
Pozdrawiam spawacz21


jacek-1210
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 9
Posty: 1023
Rejestracja: 25 mar 2011, 20:16
Lokalizacja: Radomsko

#25

Post napisał: jacek-1210 » 06 sie 2011, 17:56

Może źle zrozumiałem: łuk w AC pracuje inaczej niż w DC, dla mnie to skwiercząco jakby przypalał skwarki na patelni, natomiast nic mi w spawarce po włączeniu AC nie brzęczy. Tak to zrozumiałem. Nie zaokrągla mi też elektrody, jedynie leciutko ją przytępia na samym czubku, ale nie mam tam żadnej kulki, sopla itp. :smile:. Ale fakt, jak pomyślę, przy pierwszych spawaniach tigiem potrafiła mi się elektroda stopić w kulkę - teraz już tego nie mam
Jeśli moja rada Ci nie zaszkodziła, to może trochę POMOGŁa ? :wink:


spawacz21
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 7
Posty: 627
Rejestracja: 20 wrz 2010, 21:15
Lokalizacja: rypin

#26

Post napisał: spawacz21 » 06 sie 2011, 18:35

Siódma minuta. Prąd ac aluminium http://www.youtube.com/user/weldingtips ... KWdXUt3Bv8
Ale nie zbaczajmy z tematu. Powiem szczerze, że już mi się możliwości wyczerpały, ale też chętnie się dowiem dlaczego powstaje taki żużel zamiast pięknej grani.
Może POMÓGŁ Ci mój post?
Pozdrawiam spawacz21


Dudi1203
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 12
Posty: 1350
Rejestracja: 07 sty 2009, 18:42
Lokalizacja: Pabianice

#27

Post napisał: Dudi1203 » 06 sie 2011, 18:39

Jacek to czy sie robi kulka i jak duża to kwestia amperażu. Na puszkach to fakt, dużo mocy nie potrzebowales wiec i na elektrode mało ciepla szło. Srpóbuj np 2mm elektrodą pociągnąć 120A w AC i zobaczysz jak szybko będziesz miał kulke na końcu.
Enduros70 pisze:Zauważcie na pierwszym zdjęciu jak wygięło blachę po lewej stronie, a to tylko 5A.
No to teraz dam zdjęcie porównawcze moją spawarką, kolejno od lewej 5A (jeziorko nie powstalo), potem 10, 15, 20 i tak do 50A. Tak wg mnie te Twoje 5A to jakies 25A realne
Obrazek
jacek-1210 pisze:Dudi1203: jak długo ćwiczyłeś zanim zacząłeś robić takie ładne spawy ?
Spawarke swoją mam 2 lata, moze ciut więcej. Zaczynałem jako totalny idiota, po prostu kupilem sprzet i zaczałem sie uczyć.


Autor tematu
Enduros70
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 14
Posty: 25
Rejestracja: 04 sie 2011, 15:25
Lokalizacja: Jarosław

#28

Post napisał: Enduros70 » 06 sie 2011, 19:45

To w takim razie czeka mnie reklamacja sprzętu, w sumie dobrze, bo już myślałem że ja się nie nadaje.

Awatar użytkownika

cnccad
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 3572
Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
Lokalizacja: już tylko Mysłowice
Kontakt:

#29

Post napisał: cnccad » 06 sie 2011, 21:37

żużel raczej nie jest winą spawarki. Jak ma być spawany jakiś tam wydech , to jaki problem w pompować trochę argonu :?:
przecież chodzi o usunięcie powietrza , tlenu a uzupełnienie argonem. Tam nie ma być ciśnienia. :!:
Podkładka gazowa tak nie działa.
Pozdrawiam robaczki kolorowe :)


Dudi1203
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 12
Posty: 1350
Rejestracja: 07 sty 2009, 18:42
Lokalizacja: Pabianice

#30

Post napisał: Dudi1203 » 06 sie 2011, 21:47

To jest wiadome jak działa podkładka, tylko jak fizycznie zrealizowac taką podkładke. Czym zatkać konce wydechu o różnych srednicach (do 100mm nawet), zeby to bylo praktyczne i wygodne przy 500 różnych pozycjach jakie zajmuje wydech podczas spawania, żeby nie przeszkadzało w pracach, żeby było w miare szybkie a nie 30 minut kombinowania na kazde łączenie, żeby sie łatwo zdejmowało do przymiarek wydechu na motorze (na taki jak kolegi przymiarek będzie ze 30 najmniej) itd. Mi o to chodzi, bo w teorii to pięknie wyglada, zapewnij osłone od dwoch stron i gitara. Tylko jak to praktycznie zrealizować

Przy spawaniu rurek widziałem takie fajne baloniki ktore sie argonem pompują, ale nigdzie nie moge tego znaleźć, chętnie bym zakupił.

cnccad pisze:żużel raczej nie jest winą spawarki.
Źle zrozumiałeś. Żużel nie jest winą, ale winą jest, że producent zapewnia regulacje prądu od 5A a faktycznie jest zupełnie inna. W przypadku cienkich blaszek 5 a 25A to przepaść

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Spawalnictwo i obróbka cieplna”