Spawanie żeliwa

Spawalnictwo i obróbka cieplna

Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2382
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#11

Post napisał: Mariuszczs » 03 lip 2014, 17:39

Jeśli bez demontażu to zrób albo ścisk albo rozpierak tak aby na czas spawania ująć obciążenia od strun .



Tagi:


Autor tematu
marcinexx
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 4
Posty: 38
Rejestracja: 13 sty 2012, 08:52
Lokalizacja: Gdańsk

#12

Post napisał: marcinexx » 03 lip 2014, 19:34

Dziękuję wszystkim za poświęcony czas mojej sprawie. Wszystkie rady biorę pod uwagę.
Jeśli będę mógł się odwdzięczyć w jakikolwiek sposób to na pewno to zrobię.
Jestem z zawodu blacharzem, lakiernikiem i jeśli ktoś będzie potrzebował rady lub innego wsparcia to służę pomocą.

Punkty dla wszystkich ;)


InzSpawalnik
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1693
Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
Lokalizacja: Galaktyka

#13

Post napisał: InzSpawalnik » 03 lip 2014, 21:41

A ja powiem tak:
Rama jest w tym miejscu najslabsza i dlatego tam a nie gdzieindziej pekla.
Twoj spaw spowoduje ze w tym miejscu zeliwo stanie sie jeszcze slabsze. Jest duza szansa ze po spawaniu i zamontowaniu znowu peknie.

Sa dwie metody dajace nieco wieksza( nie mylic z duza ) gwarancje ze sie powiedzie.
1. Mechaniczne polaczenie tego plytka stalowa od niewidocznej strony, badz srubami jesli sie da.
2. Zagrzanie calosci do 600stopni ( rownomierne ) i spawanie stopiwem niklowym.
A jeszcze lepiej byloby to zeliwo nie zespawac a zlutowac ( oczywiscie po podgrzaniu ).

Wszystko zalezy co to bylo za zeliwo i jaki ksztalt...
Bral ym pod uwage mozliwosc ze sie narobisz a skutek bedzie oplakany.


Pozdrawiam


Adrian M.
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 184
Rejestracja: 02 lis 2012, 21:26
Lokalizacja: Oświęcim

#14

Post napisał: Adrian M. » 03 lip 2014, 23:06

Albo, że się narobisz. Pęknie po krótkim czasie, w najlepszym wypadku oddasz pieniądze za usługę, w najgorszym jeszcze będzie klient chciał abyś zapłacił za naprawę u kogoś innego. Miej na uwadze, jeżeli pęknie drugi raz to może coś uszkodzić dodatkowo. Trzeba się zastanowić czy gra jest warta świeczki.

Pozdrawiam,
Adrian M.

Awatar użytkownika

Vagabundo
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 106
Rejestracja: 29 sty 2013, 16:43
Lokalizacja: szukam jakiegoś nowego w 2018

#15

Post napisał: Vagabundo » 04 lip 2014, 00:02

Filmik o spawaniu na zimno po polsku...
http://youtu.be/z-vcXecn4SM

Temat o spawaniu żeliwa, przeze mnie założony na forum spawalniczym
http://spawalnictwo.com.pl/forum/topic/ ... 99kniecia/

Temat o spawaniu TIGiem żeliwa
http://spawalnictwo.com.pl/forum/topic/ ... C5%BCeliwo

Owszem spawałem jakiś kolektor w samochodzie, elektrodą otuloną niklową na zimno - nawet to wytrzymało jakiś czas, prawda też że jednak powstały drobne pęknięcia na spoinie na szybko ładnie je zalałem TIG, ale to tylko bo kumpel nalegał - prawda samochód jednak dojechał z Wrocławia do Wa-wy :mrgreen: ale nie polecam spawania TIG drutem z elektrody otulonej - otulina pewnie nie tylko chroni ale pewnie zawiera jakieś chemiczne związki wpływające na spawalność / właściwości spoiny...

Drut do TIG kształtuje się ok. 40 zł za 0,5 kg + przesyłka - nigdy go nie używałem, nie dostaję za wiele tego typu elementów w domu...

Zawsze można również spróbować elektrodą otuloną do nierdzewki 308LSI, tylko że trzeba by raczej było podgrzać do tych 150 C, ruszt kuchenki gazowej tak pospawałem i trzyma już kilka lat...

Z żeliwem jest problem, ta zawartość węgla oraz niejednorodność powoduje że może się udać pospawać lub też nie...
Adam - podobno czasem i spawacz...

Jestem przedstawicielem chaosu.
I wiesz, co jest najważniejsze w chaosie?
Jest sprawiedliwy...- Joker


InzSpawalnik
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1693
Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
Lokalizacja: Galaktyka

#16

Post napisał: InzSpawalnik » 04 lip 2014, 08:31

Ze stopiwem ze stali nierdzewnej ( niewazne czy to bedzie 308LSi , czy 316, czy nawet podstawowe 304 ) jest ten sam problem - sa materialy bardzo wrazliwe na wplyw wegla.
W zeliwie jest go duzo i wchodzi w sklad spoiny - wiadomo pojawia sie problem z twardoscia i kruchoscia samej spoiny, natomiast samo zlacze jest w jakims tam stopniu bardziej podatne na naprezenia bo ta nierdzewka ma sporo miekkiego niklu ...

Do spawania powinno sie uzyc stopiwa z wieksza zawartoscia niklu niz ma to moejsce w drutach typu 308. Polecam wysokoniklowe druty do tego celu.

Sa dwie albo trzy bardzo ciekawe metody naprawy pekniec w aluminium:
1. Lutowanie "na zimno" lutowiami na bazie cyny,
2. Napawanie metoda natryskowa proszkami na bazie niklu metoda tlen-acetylen,
3. Lutowanie "na goraco" lutowiami na bazie mosiadzu

W mojej opini metody nieco z marginesu branzy ale bardzo interesujace i z mnostwem zalet

Awatar użytkownika

Vagabundo
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 106
Rejestracja: 29 sty 2013, 16:43
Lokalizacja: szukam jakiegoś nowego w 2018

#17

Post napisał: Vagabundo » 04 lip 2014, 09:50

InzSpawalnik pisze: Sa dwie albo trzy bardzo ciekawe metody naprawy pekniec w aluminium:
1. Lutowanie "na zimno" lutowiami na bazie cyny,
2. Napawanie metoda natryskowa proszkami na bazie niklu metoda tlen-acetylen,
3. Lutowanie "na goraco" lutowiami na bazie mosiadzu

W mojej opini metody nieco z marginesu branzy ale bardzo interesujace i z mnostwem zalet
No ale mój drogi my piszemy o żeliwie, a ty chcesz naprawiać aluminium :mrgreen: prawda nie jestem specem od alu - bo nie robię w tym materiale - ale wydaje mi się że w takim kontekście alu + naprawa niklem brzmi ciekawie HAHAHA - no chyba że są stopy alu tak zaawansowane...

Również napisałem że wstępnie podgrzałem element (no wiadomo bez pirometra etc) i dopiero to pospawałem, miałem po prostu jakąś elektrodę, wcześniej szczepiałem płytę stalową z żeliwną podstawą (hydrofor), a że byłem w tym czasie na kursie spawalniczym tak mnie nakierował instruktor...

A do elektrody "niklowej na zimno - jednak mimo starań, powstało drobne pęknięcie (w wyniku pracy - drogi są w PL jakie są) no wiadomo, w porównaniu z poprzednim uszkodzeniem bez porównania - ot ryska ale następnym razem już bym poszedł w kierunku spawania na gorąco, jeśli to by był element narażony na obciążenia...
Adam - podobno czasem i spawacz...

Jestem przedstawicielem chaosu.
I wiesz, co jest najważniejsze w chaosie?
Jest sprawiedliwy...- Joker


luckash
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 1
Posty: 41
Rejestracja: 06 paź 2012, 16:41
Lokalizacja: bartniczka

#18

Post napisał: luckash » 04 lip 2014, 10:26

Pospawałem sobie tigiem żeliwne imadełko. Jako spoiwa użyłem właśnie oskrobanej elektrody otulonej przeznaczonej do żeliwa bo po drucie nierdzewnym pękało. Imadełko trzyma już 2 lata i nie myśli pęknąć. Potem podam oznaczenie tej elektrody.


Dudi1203
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1350
Rejestracja: 07 sty 2009, 18:42
Lokalizacja: Pabianice

#19

Post napisał: Dudi1203 » 04 lip 2014, 13:50

Spawałem żeliwo na gorąco tigiem ostukanymi z otuliny elektrodami niklowymi i efekt jest bardzo dobry, element nie pęka. Grunt to solidne wyczyszczenie elementu. Ja zastosowałem metode studzenia z piecem, tzn gorący element po spawaniu wrzuciłem jeszcze raz do pieca i następnego dnia wyjąłem.


InzSpawalnik
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1693
Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
Lokalizacja: Galaktyka

#20

Post napisał: InzSpawalnik » 04 lip 2014, 20:38

PrezesAdam: niefilozuj tak !
Wiadomo ze to byla pewnego rodzaju literowka , wiadomo ze bylo o zeliwie. Musialem myslec o aluminium w danej sekundzie i wpisalem. Jednak nie zmienia to faktu ze mowa byla o zeliwie.
Zreszta jako Wielki Expert powinienes od razu sie domyslec bo co ma nikiel do aluminium :]

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Spawalnictwo i obróbka cieplna”