Cześć jestem z Zielonej Góry.
W silniku motocyklowym wykonanym prawdopodobnie z stopu magnez-alu, bądź duraluminium-magnez, nastąpiło pęknięcie. Co ciekawe miejsce to było już kiedyś spawane.
Chciałem sie poradzić czy taki stop nadaje sie do spawania? Pytam na tym forum bo kiedyś radziliście w sprawie spawania amora rowerowego. Wiem że na pewno takie stopy sie spawa.... Tylko nie każdy potrafi to dobrze zrobić....
Jak ktoś jest z okolic ZG to bym prosił o konkretny namiar... W sumie na tym najbardziej mi zależy nie chce iść w ciemno do jakiegoś partacza...
Pękniecie jest naprawdę małe, ale leci przez nie olej i chcę je pospawać by zapobiec dalszemu rozszerzaniu sie jego.
Zamieszczam foty:
FOTY:
http://bikepics.com/pictures/1297591/
http://bikepics.com/pictures/1297593/
http://bikepics.com/pictures/1297598/
http://bikepics.com/pictures/1297595/
Ilość wolnego miejsca, bez wyciągania silnika:
Spawanie stopu alu-magnez, duraluminium. Zielona Góra
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 7643
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam !
po pierwsze - zapomnij o spawaniu bez wyciągania silnika !
miejsce spawania musi być dokładnie oczyszczone - żadnych olejów itp.
alu chłonie olej i efekty są jak widać - nie pospawa się prawidłowo .
jak wyczyścisz miejsce spawania to każdy spawacz Ci to pospawa - tigiem oczywiście .
pozdrawiam !
po pierwsze - zapomnij o spawaniu bez wyciągania silnika !
miejsce spawania musi być dokładnie oczyszczone - żadnych olejów itp.
alu chłonie olej i efekty są jak widać - nie pospawa się prawidłowo .
jak wyczyścisz miejsce spawania to każdy spawacz Ci to pospawa - tigiem oczywiście .
pozdrawiam !
Mane Tekel Fares
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 2
- Posty: 3
- Rejestracja: 24 lut 2007, 00:05
- Lokalizacja: ziel gora
OK!
Wyciągnę silnik, spuszczę olej, wypłucze w miarę możliwości ropą.... Czy to wystarczy? Czy trzeba będzie rozpoławiać bo tego chciałbym uniknąć.... Czy chodzi o to żeby sama powierzchnia spawania była czysta, a np. od spodu może być zatłuszczona olejem?
Wyciągnę silnik, spuszczę olej, wypłucze w miarę możliwości ropą.... Czy to wystarczy? Czy trzeba będzie rozpoławiać bo tego chciałbym uniknąć.... Czy chodzi o to żeby sama powierzchnia spawania była czysta, a np. od spodu może być zatłuszczona olejem?
Ostatnio zmieniony 24 maja 2008, 16:32 przez lucaszz, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1555
- Rejestracja: 01 wrz 2005, 00:23
- Lokalizacja: trójmiasto
pukury ma rację !
czyszczenie mechaniczne jest w zasadzie konieczne ale myślę że to spawacz wyczyści to jakimiś ściernicami i to z jednej i drugiej strony -bo jak się olej czy inne paskudztwo przypiecze to tragedia
poza tym należy pamiętać o rozszerzalności aluminium .moga się zdefomować gnazda więc spawacz który ma pojęcie o takich sprawach powinien zasłonić gniazda mokrymi szmatami
no i oczywiście zrobić otwór na końcu pęknięcia !
nie abym miał doświadczenie ale kiedyś spawacz spawał mi kartery do silnika junaka i tak wlaśnie robił
ten silnik chodzi bez awarii jakies 15 lat
cóż pozostaje ci życzyć szczęścia w poszukiwaniu dobrego spawacza
czyszczenie mechaniczne jest w zasadzie konieczne ale myślę że to spawacz wyczyści to jakimiś ściernicami i to z jednej i drugiej strony -bo jak się olej czy inne paskudztwo przypiecze to tragedia
poza tym należy pamiętać o rozszerzalności aluminium .moga się zdefomować gnazda więc spawacz który ma pojęcie o takich sprawach powinien zasłonić gniazda mokrymi szmatami
no i oczywiście zrobić otwór na końcu pęknięcia !
nie abym miał doświadczenie ale kiedyś spawacz spawał mi kartery do silnika junaka i tak wlaśnie robił
ten silnik chodzi bez awarii jakies 15 lat
cóż pozostaje ci życzyć szczęścia w poszukiwaniu dobrego spawacza
-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 22
- Rejestracja: 29 gru 2005, 18:53
- Lokalizacja: Gdynia
Pęknięcie przebiega przez sam środek spoiny i wygląda na to pęknięcie gorące które powstało zaraz po samym spawaniu kiedyś tam, a dopiero niedawno zaczęło przeciekać, sprawa rozbija się o dobranie najbardziej odpowiedniego materiału dodatkowego do spawania. Najmniejsze skłonności do pęknięć gorących wykazuje stop materiału 4043 - czyli AlSi5 Jest to stop krzemowy tzw silumin stosowany do wykonywania odlewów. Jak zwykle jest coś za coś - mniejsza skłonność do pękania idzie w parze z mniejszą wytrzymałością.
Właśnie ten drut ja bym zastosował, jeśli nie wiemy jaki jest materiał rodzimy w połączeniu z technologią TIG - a reszta tak jak piszą - dobry spawacz. No i oprócz czyszczenia proponuję wyciąć tę starą spoinę - na pęknięcia ma wpływ skład chemiczny oraz prędkość stygnięcia, temperatura podgrzania wstępnego itp.
Jeśli nie wiesz gdzie to pospawać to szukaj miejsca gdzie naprawiają głowice silnikowe
Do kontroli samego połączenia ja stosowałem metodę penetracyjną wszelkie pęknięcia niewidoczne okiem przy tej metodzie bardzo dobrze wychodzą.
Właśnie ten drut ja bym zastosował, jeśli nie wiemy jaki jest materiał rodzimy w połączeniu z technologią TIG - a reszta tak jak piszą - dobry spawacz. No i oprócz czyszczenia proponuję wyciąć tę starą spoinę - na pęknięcia ma wpływ skład chemiczny oraz prędkość stygnięcia, temperatura podgrzania wstępnego itp.
Jeśli nie wiesz gdzie to pospawać to szukaj miejsca gdzie naprawiają głowice silnikowe
Do kontroli samego połączenia ja stosowałem metodę penetracyjną wszelkie pęknięcia niewidoczne okiem przy tej metodzie bardzo dobrze wychodzą.
Piotr K.
-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 11
- Rejestracja: 05 paź 2007, 08:31
- Lokalizacja: Chełm
Trochę spawam aluminium i ja bym rozpoławiał silnik bo należało by to porządnie wygrzać palnikiem pęknięcie aby wypalił się olej zalegający w środku i idealnie oczyścić . Na zewnątrz można spaw ściąć a w środku dać gruby spaw, nie było by nawet śladu po zabiegu. Nie wiem jaki to sprzęt ale np. "Japsy" się ładnie spawają
to je moje