Panewka TSA 16

Dyskusje na temat popularnych małych tokarek hobbystycznych.
Awatar użytkownika

Autor tematu
johny0688
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 3
Posty: 36
Rejestracja: 28 gru 2011, 00:08
Lokalizacja: Kolbudy k.Gdańska

Panewka TSA 16

#1

Post napisał: johny0688 » 30 sie 2014, 11:51

Zacznę od tego, że stałem się szczęśliwym posiadaczem tokarki TSA 16. Kupiłem ją okazyjnie z likwidowanego warsztatu przyszkolnego. Tokarka z opowiadań była zakupiona kilkadziesiąt lat temu i od tamtego czasu była używana bardzo sporadycznie a przez ostatnie paręnaście lat była przestawiana z jednego pokoju do drugiego i nie była używana. Oczywiście zacząłem od demontażu i mycia całości. Następnie pomierzyłem luzy i tu złapałem się za głowę. Na stożku wrzeciona +/- 0,15. Przystąpiłem więc do kasowania. Podkręciłem łożysko stożkowe i panewkę zgodnie z DTR. Udało mi się zejść do około 0.005 na stożku wrzeciona, na kle stałym włożonym w wrzeciono jest to samo. DTR podaje dopuszczalne bicie 0,01 więc stwierdziłem, że to mi wystarczy. Poza tym dokręcając panewkę na wrzecionie zaczął pojawiać się delikatny opór więc dalej już nie dokręcałem. Ponieważ tokarka stała nieużywana, jak odkręciłem kalamitkę panewki w środku znalazłem pełno starego smaru. Wyczytałem na forum, że panewka powinna być smarowana olejem. Cały otwór na kalamitkę wyczyściłem ze smaru i zalałem olejem silnikowym. Włączyłem tokarkę na razie na najniższe obroty (100 obr/min). Panewka powinna zassać olej i przepompować go dalej niestety oleju w otworze kalamitki nie ubywa. Podejrzewam, że rozcięcie panewki również jest całe zablokowane smarem. Tu moje pytanie, czy zostawić to tak jak jest i poczekać aż olej smarny znajdzie sobie ścieżkę i dotrze do panewki (oczywiście kręcąc na najniższych obrotach). Czy może użyć jakiegoś lotnego rozpuszczalnika np acetonu do rozpuszczenia smaru. Kręcąc na razie na niskich obrotach panewka się nie grzeje ale nie chcę przyspieszać bo boję ją zatrzeć. Może macie jeszcze jakieś rady dla tokarki która stała tyle lat nieużywana?



Tagi:

Awatar użytkownika

rc36
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2269
Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy

#2

Post napisał: rc36 » 30 sie 2014, 14:57

Wyjmij panewkę i wymyj ją dokładnie, z tego starego smaru zrobił się pewnie twardy glut i zanim olej go rozpuści to panewka może się zatrzeć. Zrób lub kup zbiorniczek na olej zamiast kalamitki i lej tam olej przed każdym uruchomieniem maszyny.

Awatar użytkownika

Autor tematu
johny0688
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 3
Posty: 36
Rejestracja: 28 gru 2011, 00:08
Lokalizacja: Kolbudy k.Gdańska

#3

Post napisał: johny0688 » 30 sie 2014, 19:31

No właśnie wolał bym uniknąć rozbierania wrzeciona, chyba nie czuje się na siłach żeby zrobić to prawidłowo i potem prawidłowo poskładać. Zbiorniczek na olej zrobię na pewno.
Zrobić coś z czymś to jest nic. Zrobić coś bez czegoś żeby było jak z tym czymś, to dopiero coś!

Awatar użytkownika

rc36
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2269
Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy

#4

Post napisał: rc36 » 30 sie 2014, 19:35

Nie jest to takie trudne, jak uszkodzisz panewkę to i tak będziesz musiał to wszystko rozkręcić, nowa panewka tania nie jest.

Awatar użytkownika

GrafRamolo
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 699
Rejestracja: 03 sty 2011, 23:18
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

#5

Post napisał: GrafRamolo » 31 sie 2014, 00:34

Jako, że posiadam tokarkę z panewkami i na początku też tego się bałem, powiem tak. Rozbieraj jak marynarz dz...ę portową! Czyść do błysku smaruj olejem mineralnym i dopiero składaj. Proste to jak budowa cepa a i tak musisz dobrze to poustawiać jak chcesz pracować a by dobrze ustawić trzeba zrozumieć jak to działa i jak jest poskładane.


mike217
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1168
Rejestracja: 23 kwie 2008, 20:56
Lokalizacja: bydgoszcz

#6

Post napisał: mike217 » 31 sie 2014, 20:38

Dobrze doskrobana i skasowana panewka tej tokarki odwdzięczy się cichą i równą pracą i znikomym biciem osiowym wrzeciona. Taka maszyna jest o niebo lepsza do drobniutkich detali niż taka na łożyskach. Poświeć tej panewce czas. Warto.


Grzegorz53
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 573
Rejestracja: 30 gru 2009, 23:21
Lokalizacja: W-wa

#7

Post napisał: Grzegorz53 » 31 sie 2014, 22:47

Witam
Jeżeli nie chcesz rozbierać wrzeciona, to przepchaj stary smar smarownicą dźwigniową, zwiększ luz panewki, potem daj oleju i znowu przepchaj. Potem już olej powinien spływać i następnie wyreguluj luz panewki. Olejarkę możesz zrobić z plastikowego przezroczystego opakowania.


Andrzej 40
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2059
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
Lokalizacja: Poznań

#8

Post napisał: Andrzej 40 » 31 sie 2014, 23:05

Odkręć przednią nakrętkę, cofnij max. panewkę (uwaga na śrubę ustalającą z tyłu wrzeciennika) i przepłucz przez rozcięcie benzyną ze strzykawki z igłą. Potem dociągnij lekko panewę i przepłucz tą samą strzykawką już bez igły olejem przez otwór na smarowniczkę. Nie dociągaj zbyt mocno panewki - wrzeciono powinno się dość swobodnie obracać i nie nagrzewać o więcej niż 20-30 stopni przy max. obrotach.

Awatar użytkownika

rc36
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2269
Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy

#9

Post napisał: rc36 » 01 wrz 2014, 18:31

(uwaga na śrubę ustalającą z tyłu wrzeciennika)
Ta śrubka musi trafić w jakiś specjalny otwór w panewce czy może trafić gdziekolwiek??

Awatar użytkownika

Autor tematu
johny0688
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 3
Posty: 36
Rejestracja: 28 gru 2011, 00:08
Lokalizacja: Kolbudy k.Gdańska

#10

Post napisał: johny0688 » 01 wrz 2014, 19:12

Panowie dziękuję za wszystkie odpowiedzi. W weekend jak wrócę do domu postaram się przepłukać panewkę strzykawką. Jeżeli to się nie uda nie pozostaje nic innego jak rozebrać wrzeciono. Dam znać jak mi to poszło.
Muszę powiedzieć, że polecam pobrać model 3D zrobiony w SolidWorks przez kolegów ze wschodu. Mi bardzo dużo pomógł.
Pozdrawiam wszystkich.
Zrobić coś z czymś to jest nic. Zrobić coś bez czegoś żeby było jak z tym czymś, to dopiero coś!

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki”