Kupiłem Zucha

[zuch1984]

Sprawdź czy głębokość kanalika przed spiralą i za spiralą ma taką samą głębokość.

Hej rynio_di, jutro sprawdzę, ale na moje myślenie, myślę że to by grało, i teraz sprawdź mój post bo edytowałem bo mnie oświeciło, znalazłem coś z FUERDY (to chyba chińskie jest co nie?) ale trudno, tylko ma wymiary 2mm ząb i 2mm szczelina a moje (patrz na zdjęcia z pomiarów) ząb 1.87mm a szczelina 2.17mm czyli może po prostu wytarte, tylko czy by się zgodziło ze spiralą (pewnie też już wytartą) ale nadzieja jest. Dzięki za rozmowę.

[rdarek]

....... znalazłem coś z FUERDY (to chyba chińskie jest co nie?) ale trudno, tylko ma wymiary 2mm ząb i 2mm szczelina a moje (patrz na zdjęcia z pomiarów) ząb 1.87mm a szczelina 2.17mm czyli może po prostu wytarte, tylko czy by się zgodziło ze spiralą (pewnie też już wytartą) ale nadzieja jest. Dzięki za rozmowę.

Tak chińskie (któryś z ich producentów kopiuje Bisona) dlatego pisałem, żebyś szukał czegoś co możesz przymierzyć; poza wymiarem jest również ważny kształt zęba jego głębokość wymiary rowków prowadzących i wymiar całej szczęki - pomińmy ilość zębów

No i uzbrój się w cierpliwość, jak kol. rc36

Jeśli uchwyt do którego szukasz szczęk nie jest polskiej produkcji to znalezienie pasujących szczęk jest prawie niemożliwe. Ja do mojego uchwytu Rohm 160 przymierzyłem chyba z dziesięć kompletów lewych szczęk i nie trafiłem na pasujące.

Ja do swojego bisona 125 trafiłem lewe szczęki przez przypadek na złomie i nawet zastanawiałem się, czy ich komuś nie sprzedać dopóki nie przymierzyłem do uchwytu (myślałem, że to od 100-tki

[zuch1984]

Zatem jako że mi się nie spieszy będę przeglądał ogłoszenia a nóż może się coś kiedyś trafi. Wiecie co, nie miałem nigdy kontaktu z tymi rzeczami więc mi się tylko 'wydaję' że coś może działać, będę szuka, pytał, może się kiedyś coś trafi. Wiadomo że jakby była możliwość przymierzyć to tak zrobię ale to musiało by być niesamowite szczęście znaleźć kogoś z tym co potrzebuje i to do tego blisko mnie.Hej.

[zuch1984]

Hej wszystkim, nie narzekam żeby nie było, po prostu zdaję relację z mojego sprzętu, zatem ciąg dalszy wyszukiwania uszkodzeń i drobnych mankamentów. Właśnie przyszły nowe elementy, tj: kiełek obrotowy i uchwyt wiertarski (nówki), na szybko założyłem i zauważyłem że troszkę odbiega osiowość uchwytu-wrzeciona od konika, oczywiście w najbliższych dniach to wszystko dokładnie przejrzę, i poczytam tu na forum bo znalazłem temat o osiowości. Tak na szybko to odbiega ok (max 1mm) ale od razu widać że chce łamać nakiełka a i wiertło się wygina. Teraz będę się zastanawiał czy będzie się dało coś zrobić bo przecież tu nie ma żadnej regulacji. Tylko teraz co jest walnięte, konik czy raczej uchwyt (wrzeciono) nie równolegle do loża. Zastanowię się jak to pomierzyć. Jeśli mielibyście jakieś rady i chwilkę czasu ... Cześć.

[rynio_di]

Czujnik zegarowy masz . Powinieneś się zaopatrzyć w trzpień pomiarowy. To wystarczyło by aby sprawdzić wrzeciennik . Stożek Mk we wrzeciono czujnik na suport i przesuwając suport sprawdzasz wrzeciennik . Później ten sam wzornik w konik i tak samo , jedziesz suportem a zegar po trzpieniu .Myślę że to tyle ,tylko czy zrozumiale?

[rc36]

Tak na szybko to odbiega ok (max 1mm) ale od razu widać że chce łamać nakiełka a i wiertło się wygina. Teraz będę się zastanawiał czy będzie się dało coś zrobić bo przecież tu nie ma żadnej regulacji. Tylko teraz co jest walnięte, konik czy raczej uchwyt (wrzeciono) nie równolegle do loża. Zastanowię się jak to pomierzyć.

Może być łoże skręcone, można to sprawdzić poziomicą maszynową kładąc ją w poprzek łoża na początku i na końcu.

[strikexp]

Konik to jest równoległy tylko w markowych tokarkach. W innych zabawa z ustawianiem osiowości. Ile k... nasadziłem w swojej chince to tylko ja wiem. Generalnie jak jest w osi a jedynie przesunięty to używając podkładek możesz to poprawić.

[Andrzej 40]

Spróbuj podkładek pod prawą stronę mocowania prętów łoża. Może niewielkie skręcenie pomoże.

[zuch1984]

Hejka, cześć rynio_di o trzpieniach pomiarowych nie słyszałem ale już się zorientowałem po twojej radzie o co chodzi i będę działał (zrozumiałe).

Może być łoże skręcone, można to sprawdzić poziomicą maszynową kładąc ją w poprzek łoża na początku i na końcu.
[/quote]
Możesz mieć rację rc36, i tu może być moja wina bo gdy rozkręcałem na części i potem ponownie przykręciłem całą tokarkę do stołu zauważyłem że gdy przykręcam prawą stronę to zaczynało troszeczkę wyginać łoże (ale może właśnie wtedy było dobrze) a ja podłożyłem cienką podkładkę pod mocowanie (i już nie wyginało) i teraz jest nie osiowo (a może właśnie tak jak mówicie ma być delikatnie wygięte).

Ile k... nasadziłem w swojej chince to tylko ja wiem.

Przykro mi że tak miałeś w swojej, ale ja myślałem że tylko ja mam problemy, a tu takie rzeczy słyszę, heh.

Spróbuj podkładek pod prawą stronę mocowania prętów łoża. Może niewielkie skręcenie pomoże.

Oby to się udało, na pierwszy rzut oka jest nadzieja że to może być to. Zrobię dam raport, na razie wielkie dzięki, i do kolejnych usterek. Hej.

[strikexp]

U mnie to był głównie problem z tym że projektant co prawda przewidział możliwość regulacji konika. Ale w taki sposób że trzeba to robić na wyczucie i mierzyć aż do skutku. Co przy dokładności rzędu 0,01mm jest w stanie pochłonąć kilka godzin.