Run this action nowpioterek pisze:co zrobić z tym oknem?

Run this action nowpioterek pisze:co zrobić z tym oknem?
No i tak już było 2 razy, i efekt opisałem, więc co dalej zatrzymać to czy jak? Napisałeś kolego tyle, że co, już palce rozbojały?markcomp77 pisze:Run this action nowpioterek pisze:co zrobić z tym oknem?
Pytałem mądre głowy od elektroniki o taki sterownik. Owszem jest do zrobienia. Ale cena jak za każdy prototyp jednostkowy jest zaporowa. Gdyby zrobić serię powiedzmy 100 sztuk, można by zacząć rozmowę. Wtedy jakąś logiczną i do przyjęcia kwotą by się to zakończyło. W innym wypadku lepiej i taniej dołożyć druga oś i podpiąć kompa. I nie koniecznie musi być to CNC z opcją manuala tylko może być manual z opcją CNC. Nawet jak się dobrze pomyśli gitara zostaje i może być wykorzystana do posuwu na co dzień. Przy bardziej ambitnych pracach gitarę na bok i komp steruje. Ja też nie mam też czasu na wywalenie gitary i zabawę w nieskończoność. Dlatego będzie maszynka działała i się jednocześnie przerabiała. Choć jak się dobrze do tego podejdzie dłużej niż tydzień nie to potrwa. Tyle że mam akurat dostęp do drugiej dużej tokarki i frezarki stąd optymizm. A sam Linux CNC to zabawa jak się domyślam na długi czas. Tego nie porwie się od razu, ale powoli małymi krokami coś się kiedyś wytoczy. Przynajmniej taką mam nadzieję.zacharius pisze:no i kurka ciekawy temat zeszedł w stronę CNC i linuxa.
echh
tez nosze się z pomysłem na elektrogitare na mojego hobbita ale absolutnie nie chce CNCowac maszynki już jedno mam, wystarczy.
na razie utknąłem na enkoderze, trzeba kiedyś siąść i coś wymyślić i wytoczyć i popróbować tylko ze maszyna ciągle w użytku i nie mogę jej wyłączyć z obiegu na x czasu wywaleniem gitary
Tylko jest jeden mały problem. Gdzieś ktoś to mógł rozwiązać jak wiele innych projektów, ale ja sobie sam tego nie rozwiążę i 99% chłopaków z małymi tokarkami też tego nie rozwiąże. Ktoś musi takie coś najpierw zrobić, zamontować i testować. Nanosić poprawki i testować dalej aż będzie w 100% działało. Dla większości z nas elektronika to temat tabu. Dopóki jakiś zdolny elektronik nie kupi sobie małej tokarki i tego nie popchnie do przodu, ten temat nie ruszy.zacharius pisze:a co tam sterownik, chłopaki to rozwiązali na arduino mega + lcd keypad shield + ster pokroju M542 + krokówka + enkoder samoróbka, i tej wersji się na razie trzymam ale to trzeba mieć wydzielony czas na zabawe z tym. poza enkoderem miałbym nawet resztę nawet pod ręką no oprócz lcd keypada
Wielkie dzięki, bo to pomogło. I temat trzeba by chyba założyćadam Fx pisze:Uwaga miałem taki przypadek że dopiero za 3 razem jak wypaliłem na laptopie instalacja przebiegła prawidłowo wiec też nienależny się zniechęcać...
Po prostu próbuj i się nie bój( ja obiłem formata kilkanaście razy ucząc się )
jak postawisz ubuntu będziemy walczyć dalej.
Hmmm nie wiem czy jeśli jesteś zdecydowany podjąć rękawicę nie założyć w tej sprawie nowego tematu Tobie podobnym może to bardzo pomóc.