LD-550 niewspółosiowość wrzeciona i łoża.

Dyskusje na temat popularnych małych tokarek hobbystycznych.

salata7
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 18
Posty: 18
Rejestracja: 21 lut 2015, 10:15
Lokalizacja: Pabianice

#41

Post napisał: salata7 » 25 lut 2015, 21:16

Jak luzuje pasek to przestaje całkiem obracać wrzecionem. Zalałem ją Hipolem, a on jest trochę gęstrzy od zalecanego. Czy to mam aż tak duży wpływ ?



Tagi:

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 11594
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#42

Post napisał: RomanJ4 » 25 lut 2015, 21:24

Nie. Silnik powinien normalnie kręcic czy przy luźnym, czy przy napiętym. Jak masz zluzowany, to pokręć ręką kołem odbiorczym(pasowym) przekładni wrzeciennika, powinno bez problemu dać się obracać. Jeśli tak jest, to silnik nie może radzić. Jest nadpalony, albo siadł kondensator uzwojenia rozruchowego(co może być bardziej prawdopodobne), i po prostu nie ma siły obracać przy większym obciążeniu (co daje efekt zwalniania)...
pozdrawiam,
Roman


salata7
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 18
Posty: 18
Rejestracja: 21 lut 2015, 10:15
Lokalizacja: Pabianice

#43

Post napisał: salata7 » 25 lut 2015, 21:28

Kręcąc ręką wszystko chodzi płynnie więc jest to problem silnika....może ten kondensator siadł.


zuh
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 112
Rejestracja: 13 paź 2014, 14:15
Lokalizacja: Lubuskie

#44

Post napisał: zuh » 25 lut 2015, 21:53

Jak zalałem bardziej gęsty olej to jak było zimno to miałem podobne objawy, nie miał siły rozpędzić tokarki. Jak się temperatura powietrza podniosła (garaż ogrzewany kozą) to już problem znikał. Potem zalałem rzadszy olej (taki jak oryginalny no może minimalnie gęstszy) to problemu nie ma. Pasek cały czas normalnie napięty, nie ma poślizgu.
Pomyślałem, że silnik za słaby bo od razu byłby nadpalony? Chociaż, nie był bym zdziwiony.


salata7
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 18
Posty: 18
Rejestracja: 21 lut 2015, 10:15
Lokalizacja: Pabianice

#45

Post napisał: salata7 » 25 lut 2015, 22:09

moja tokarka stoi w 23 st. C.

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 11594
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#46

Post napisał: RomanJ4 » 25 lut 2015, 22:15

A tu masz filmik o skrzyni przekładniowej( i inne0, bo mówiłeś o problemie z zatrzaskiem..

oraz o zamianie silnika na 3f+falownik
http://www.doovi.com/video/tokarka-nuto ... IPrVJD8yXU

W załączniku DTR
Załączniki
DTR TOKARKA BV 20.pdf
(1.3 MiB) Pobrany 507 razy
pozdrawiam,
Roman


salata7
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 18
Posty: 18
Rejestracja: 21 lut 2015, 10:15
Lokalizacja: Pabianice

#47

Post napisał: salata7 » 25 lut 2015, 23:46

dźwignia jest wadliwa ponieważ kulka ustala ją w złej pozycji. Wynika to z tego, że chińczykom się omskło i pod innym kontem wywiercili otwór pod sworzeń blokujący.

Obrazek

Sama skrzynia działa poprawnie.


salata7
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 18
Posty: 18
Rejestracja: 21 lut 2015, 10:15
Lokalizacja: Pabianice

#48

Post napisał: salata7 » 31 mar 2015, 23:35

Dźwignię i silnik wymienili na nowe i już jest ok.
Jest jeszcze jeden problem który nie wiem z czego wynika, a mianowicie jak przetoczę wałek w stronę uchwytu i chcę wrócić w stronę konika. to albo nóż rysuje wałek, lub jak tokarka jest na obrotach to zaczyna dość sporo zbierać.Przecież jak raz zebrał to powrót powinien być bez zetknięcia noża z materiałem

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 11594
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#49

Post napisał: RomanJ4 » 01 kwie 2015, 01:26

salata7 pisze:Przecież jak raz zebrał to powrót powinien być bez zetknięcia noża z materiałem
To niezupełnie prawda. Z tego tytułu, że nóż podczas toczenia (zwłaszcza grubym wiórem, skośną krawędzią skrawającą) "odpycha" materiał. (I vice versa)
Spowodowane to jest różnymi czynnikami, ale głownie siłami jakie działają i na nóż, i na materiał (akcja i reakcja), ugięciem noża, sprężystością i wyboczeniem zwłaszcza daleko wystawionego ze szczęk materiału(podpierać!),
Obrazek
oraz małą sztywnością i luzami w prowadzeniu noża, t/j. luzy całego suportu na łożu, luzy sań poprzecznych i narzędziowych na jaskółkach, luzy imaka,

Obrazek

Także często nie braną w dywagacjach pod uwagę małą masą suportu (a leży na pryzmach praktycznie tylko siłą grawitacji) który podczas toczenia ustawia się nam na pryzmach lekko "na żyletkę" (co także odsuwa nóż od osi toczenia), a w powrocie osiada prosto, powodując przysuniecie i "rysowanie" nożem po materiale, czasem znaczne.
Czasem minimalne te luzy i ugięcia, ale dające w sumie potem taki efekt.
To co kolega opisuje przypisywałbym bardziej luzom, które na szczęście można wyeliminować.

O tych, i jeszcze innych przyczynach "psucia powierzchni", nie tylko w powrocie, znajdzie kolega m/in. tu..
https://www.cnc.info.pl/topics56/wizual ... t61990.htm
pozdrawiam,
Roman


salata7
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 18
Posty: 18
Rejestracja: 21 lut 2015, 10:15
Lokalizacja: Pabianice

#50

Post napisał: salata7 » 01 kwie 2015, 08:38

Dziękuję za szybką odpowiedź.
Zastanawiam się nad luzem na suporcie głównym, tyle że go nie wyczuwam, a nie ma czym go ewentualnie zniwelować w tej maszynie.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki”