Wybór Mini tokarki do maksymalnie 3500zł

Dyskusje na temat popularnych małych tokarek hobbystycznych.

banditosp
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 2
Posty: 44
Rejestracja: 10 paź 2009, 10:34
Lokalizacja: Radziejowice

#31

Post napisał: banditosp » 08 gru 2013, 14:05

Witam
Byłem dzisiaj w LM i OBI i porównywałem sobie LD 550 i holzmana ED 400FD .
Na pewno LD jest większa ale falownik w ED 400 oraz wyraźnie widoczna lepsza jakoś wykonania skłaniają mnie właśnie bardziej do zakupu Holzmana .
Czy któryś z kolegów posiada może tą tokarke i może się podzielić wrażeniami z użytkowania ?
Kiedyś miałem sobie kupić C4 ale niestety życie spowodowało , że musiałem wydać pieniążki na inny cel a teraz ceny tych tokarek jak dla mnie są zaporowe .
Pozdrawiam Piotr



Tagi:

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 11925
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#32

Post napisał: RomanJ4 » 08 gru 2013, 19:11

banditosp pisze:falownik w ED 400
niestety ten typ tokarki (niezależnie od tego jak się nazywają: Holzman, Bernardo, Hafen, czy inne 车、钻、铣床) nie ma silnika 3-fazowego i falownika, tylko DC komutatorowy, i regulator podobny jak tu

ObrazekObrazek

a ja generalnie uważam, że mechaniczna przekładnia skrzynki prędkości we wrzecienniku jest lepsza, zwłaszcza na niskich obrotach (moment) a do silnika zawsze można dodać regulator, niż napęd bezpośredni DC.
Ale to moje zdanie. Co do innych porównań obu maszyn, to nie mam zdania, nie miałem "w reku" tokarki LD.
pozdrawiam,
Roman


Autor tematu
Dariusz Kania
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 14
Posty: 61
Rejestracja: 05 lis 2013, 19:35
Lokalizacja: Dobczyce

#33

Post napisał: Dariusz Kania » 08 gru 2013, 23:28

RomanJ4 pisze:a ja generalnie uważam, że mechaniczna przekładnia skrzynki prędkości we wrzecienniku jest lepsza, zwłaszcza na niskich obrotach (moment)

Dokładnie tak jak mówi kolega Roman kiedy zmienisz obroty wrzeciona poprzez zmniejszenie obrotów silnika regulatorem , to przy wierceniu duzych otworów lub ogólnie toczenia czegokolwiek przy niskich obrotach twoje wrzeciono dosłownie zatrzyma się w miejscu . W Moim LD550 Tech Mig mam zmiane obrotów poprzez przekładnie...

Ja z Tokarki jestem bardzo zadowolony ale trafiłem naprawdę bardzo dobrze i nie żałuje że ja kupiłem chociaz bardzo się bałem wiadomo było parę rzeczy do których się czepiałem np odpadła mi korbka od sruby poprzecznej , ale przerobiłem sobie co nie co i jest ok:) dla mnie to pierdołka . ogólnie wszystko sobie poustawiałem chociaz nie było dużo bo tylko przestawiłem konik bo ciągło mi lekki stożek , ale nie miałem niczego takiego jak niektórzy pisali że musieli szlifować <konik> a dokładnie tam gdzie jest regulacja jego bo był za wysoko względem wrzeciona.

Też nie miałem jak pare osób pisało upaćkanego czerwonym smarem łoża i itp itd łoże było naoliwione ja jedyne co zrobiłem to przeczyściłem wszystkie suporty i jeszcze raz nasmarowałem i też zaglądałem do przekładni wrzeciona to na dole nie było zadnego piachu widocznie ktoś to wczesniej za mnie zrobił nie mam pojecia ja tylko ciesze się z mojej TOKARKI i z udanego zakupu


pozdrawiam Darek

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 11925
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#34

Post napisał: RomanJ4 » 09 gru 2013, 00:10

Dariusz Kania pisze:przy wierceniu duzych otworów lub ogólnie toczenia czegokolwiek przy niskich obrotach twoje wrzeciono dosłownie zatrzyma się w miejscu
jeszcze lepiej widać to przy gwintowaniu narzynka czy gwintownikiem dużej średnicy gdzie potrzebne są znacznie mniejsze obroty niż przy wierceniu.
Nie znaczy to, że Holzmana do niczego się nie nadaje, do wyeliminowania tej wady wystarczyłoby tylko zmienić mu silnik na wysokoobrotowy (3000/min) 3f z falownikiem i pośrednią przekładnią pasową ~1:2, która zmniejszy obroty wrzeciona przy 100% obrotów silnika do 1500/min, a przy tym zwiększy moment obrotowy 4 razy. Za to zmniejszając obroty silnika falownikiem do minimalnych, poza utrzymywaniem momentu przez sam falownik, będzie go również wzmacniać przekładnia pasowa. Innym rozwiązaniem dla uzyskania małych, ale silnych obrotów wrzeciona byłoby zastosowanie przełączanej pośredniej przekładni planetarnej miedzy silnikiem a wrzecionem (nawet adoptowanej z przerobionej wkrętarki-satelity nie mogą krążyć!).
pozdrawiam,
Roman


banditosp
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 2
Posty: 44
Rejestracja: 10 paź 2009, 10:34
Lokalizacja: Radziejowice

#35

Post napisał: banditosp » 09 gru 2013, 20:48

Bardzo dziękuje za szybką odpowiedź .
Teraz to znowu mam mętlik w głowie :grin:
No ale mam jeszcze ze trzy miesiące na przemyślenia bo będę kupował w marcu .
Tutaj ktoś wystawił fajny zestaw ale niestety po za moim zasięgiem finansowym ,
Na pewno nie w tej chwili :sad:
http://allegro.pl/tokarnia-proma-spa-50 ... 77568.html

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki”