OUS1 akcesoria - ile to warte?
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 350
- Rejestracja: 22 sie 2011, 21:26
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
OUS1 akcesoria - ile to warte?
Kompletujemy OUSa. Do kupienia są w pakiecie uchwyt 100mm, imak czteronozowy, konik, komplet kół zmianowych, kieł obrotowy i podtrzymka stala. Wszystko w znakomitym stanie. Jaka jest realna wartość takiego zestawu? Tak żeby sprzedawcy nie obsępić i nie stracić.
Tagi:
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1962
- Rejestracja: 15 sty 2011, 09:26
- Lokalizacja: Wyszków
Zaraz, zaraz. Co to znaczy kompletujemy OUS-a. Chcecie kupić w częściach i złożyć z tego całego?
Jeśli tak to zdecydowanie odradzam. Egzemplarze różnią się między sobą.
mam dwa i w zasadzie jedyne co można przełożyć to cały stół krzyżowy.
Koniki i wrzecienniki są inaczej ustawione względem podstawy ("łoża" buhaha).
Otwory pod "słup" mają inną średnicę. Jedno wrzeciono ma stożek MK2 a drugie MK3.
Generalnie: prawie nic nie pasuje.
Co prawda ja mam jednego OUS-a katowickiego a drugiego oświęcimskiego ale podejrzewam, że nawet pomiędzy egzemplarzami tego samego "modelu" mogą być różnice. Kupicie wrzeciennik od jednej sztuki a konika od innej i już może być rozjazd.
A tak w ogóle to nie polecam OUS-a. To takie niewiadomoco.
Jeśli tak to zdecydowanie odradzam. Egzemplarze różnią się między sobą.
mam dwa i w zasadzie jedyne co można przełożyć to cały stół krzyżowy.
Koniki i wrzecienniki są inaczej ustawione względem podstawy ("łoża" buhaha).
Otwory pod "słup" mają inną średnicę. Jedno wrzeciono ma stożek MK2 a drugie MK3.
Generalnie: prawie nic nie pasuje.
Co prawda ja mam jednego OUS-a katowickiego a drugiego oświęcimskiego ale podejrzewam, że nawet pomiędzy egzemplarzami tego samego "modelu" mogą być różnice. Kupicie wrzeciennik od jednej sztuki a konika od innej i już może być rozjazd.
A tak w ogóle to nie polecam OUS-a. To takie niewiadomoco.
czilałt...
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 350
- Rejestracja: 22 sie 2011, 21:26
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Kupujemy OUSa, znaczy kumpel dostał łoże z napędem, słupem i wrzeciennikiem. Jest uchwyt 80 z ułamaną szczęką, suport (stół krzyżowy), imak po nieudanej przeróbce, gitara z 3 kołami, zdechły koń. Podjechaloby się z tym do sprzedającego i sprawdziło.
OUS potrzebny do niespecjalnie precyzyjnych robótek, za to nieduży i może u kumpla w domu siedzieć. Na codzień mam swojego "Nutoola" 750.
OUS potrzebny do niespecjalnie precyzyjnych robótek, za to nieduży i może u kumpla w domu siedzieć. Na codzień mam swojego "Nutoola" 750.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1962
- Rejestracja: 15 sty 2011, 09:26
- Lokalizacja: Wyszków
Z tą niedużością to bym specjalnie nie przesadzał. Denerwujący jest silnik i koła n wysięgniku bo strasznie dużo miejsca to zajmuje z tyłu. No ale generalnie jakiś wielki faktycznie nie jest.
Jak tanio to OK a jak macie jeszcze czym doprowadzić go do prządku to jeszcze bardziej OK ale jak ludzie płacą 2 tysie i więcej za ten "sprzęt" to ja tego nie rozumiem.
Jak tanio to OK a jak macie jeszcze czym doprowadzić go do prządku to jeszcze bardziej OK ale jak ludzie płacą 2 tysie i więcej za ten "sprzęt" to ja tego nie rozumiem.
czilałt...
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 350
- Rejestracja: 22 sie 2011, 21:26
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Jak się rozłoży tę przekładnię pasową to aż się człowiek rozgląda gdzie ta lokomobila do napędu, ale po zdjęciu pasków i zluzowaniu podpory silnika daje się gu upchac na niedużym biurku. Mam takiego OUSa w pracy, czasem korzystam jak muszę, chociaż precyzji to on już od dawna nie ma, bo ostatni raz był smarowany chyba w zakładzie szkolnym, gdzie poswtał.
A tamtego kumpel dostał za darmo, wpakuje w niego parę stówek, coś tam sobie u mnie dorobi i będzie jak znalazł do tego do czego potrzebuje.
A tamtego kumpel dostał za darmo, wpakuje w niego parę stówek, coś tam sobie u mnie dorobi i będzie jak znalazł do tego do czego potrzebuje.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2057
- Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
- Lokalizacja: Poznań
I tak wszyscy korzystają i czekają aż stanie się cud i sam się przesmaruje? Firma jest w Częstochowie ?c64club pisze:. Mam takiego OUSa w pracy, czasem korzystam jak muszę, chociaż precyzji to on już od dawna nie ma, bo ostatni raz był smarowany chyba w zakładzie szkolnym, gdzie poswtał.

Koledze do OUSa polecam dodatkowo zakup falownika i wywalenie kół pośrednich.
Powodzenia.