Skutki długotrwałej pracy na frezowania aluminium

Witam

Tu możemy porozmawiać na temat podstaw budowy amatorskich maszyn CNC
Awatar użytkownika

Autor tematu
paweł.golański
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 2
Rejestracja: 07 maja 2018, 15:42

Skutki długotrwałej pracy na frezowania aluminium

#1

Post napisał: paweł.golański » 07 maja 2018, 15:54

Zacząłem prace w dużej firmie na frezarcę , dokładnie frezuję silniki elektryczne wykonane z aluminium . Mam pytanie czy długotrwała , kilkuletnia praca ma jakiś szkodliwy wpływ na zdrowie - Przy frezowaniu występuje wysoka temperatura , i jakieś tam opary tego aluminium się ulatniają.( po otworzeniu cnc czuć to aluminium ) Zastanawiam się bo mam możliwość zmiany stanowiska na inne.

Pozdrawiam 8)




jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 5345
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

Re: Skutki długotrwałej pracy na frezowania aluminium

#2

Post napisał: jasiu... » 07 maja 2018, 16:35

czuć aluminium? Chyba jednak to opary chłodziwa, czy smarów.

Kiedyś powszechne były sztućce z aluminium. Zlikwidowano je (podobnie, jak garnki) nie dlatego, że po długotrwałym żuciu czułeś smak widelca, ale dlatego, że niektóre potrawy (głównie kwaśne i słone) mogły tworzyć związki, które były przyswajalne przez organizm. Dotyczyło to szczawiowej, ogórkowej, kapuśniaku. Samo czyste aluminium, w odróżnieniu od jego związków nie jest przyswajalne. Cały hałas zaczął się stąd, że u ludzi chorych na Alzheimera zauważono (nie u wszystkich) podwyższony poziom aluminium w mózgu. Oczywiście serki homogenizowane nadal są zakrywane aluminiową folią, używaną też np. do pieczenia na grillu niektórych produktów.

Ogólnie aluminium jest w pełni bezpiecznie, w każdym razie nikt nie udowodnił, że jest inaczej. Również większość związków aluminium jest bezpieczna w niewielkich ilościach i stosowana w przemyśle spożywczym. Dotyczy to np. leków na zgagę, przeciwzbrylaczy do cukru, czy soli, czy emulgatorów w ciastach. Niektóre są niebezpieczne, mogą powodować kumulację pierwiastka w organizmie, czasem osteoporozę, czasem zwapnienia, jest oskarżane o sprzyjanie niektórym nowotworom.

Jeszcze raz podkreślam, jeśli nie chłodzisz swoich wyrobów szczawiową, nie dodajesz wiórów aluminiowych do bigosu, nie masz się czego obawiać. No chyba, że używasz w pracy antyperspiranta z związkami aluminium, podobno w połączeniu z potem (kwas) może się wchłaniać i szkodzić. Samym aluminium możesz się pod pachami przecierać, ono momentalnie pokrywa się tlenkiem (tak jak ta folia do grilla), a więc o szkodliwości w takim przypadku też nie może być mowy.

Aluminium nie znajduje się w wykazie substancji niebezpiecznych (jak np. nikiel), a więc praca z nim nie jest uznawana za pracę w warunkach szkodliwych.

Awatar użytkownika

Butler
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 722
Rejestracja: 07 mar 2018, 16:54
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Skutki długotrwałej pracy na frezowania aluminium

#3

Post napisał: Butler » 07 maja 2018, 17:17

Ciekawe teoria. U mnie jednak przy intensywnej i długotrwałej obróbce PA6 na "sucho" też czuję dość intensywny zapach i zauważalne zamglenie wokół przestrzeni roboczej. Ten zapach jest dość specyficzny, to nie chłodziwo - zdecydowanie co innego.
Podobny, ale jeszcze bardziej intensywny czułem obrabiając aluminiowe pokrywy włazów okrętowych które wcześniej były odlewane metodą niskociśnieniową. Tyle ze to już dawno było.
Tak się zastanawiam czy to nie samo aluminium, tylko zanieczyszczenia stopu dawało takie efekty powonienia.

Ale przy obróbce z chłodziwem to już inna bajka, po otwarciu drzwi czasem oddychać normalnie nie można - ale nie przez zapach (przyzwyczajenie) a przez pewnego rodzaju zaduch. Przynajmniej ja tak to odczuwam.

Awatar użytkownika

Autor tematu
paweł.golański
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 2
Rejestracja: 07 maja 2018, 15:42

Re: Skutki długotrwałej pracy na frezowania aluminium

#4

Post napisał: paweł.golański » 07 maja 2018, 17:33

Właśnie chodzi mi o ten ,, zaduch „ po otwarciu drzwi , czy to opary aluminium czy coś z chłodziwa ? . Ogólnie jestem lajk jeśli chodzi o CNC ale bardzo ważne jest dla mnie zdrowie dlatego jeśli są to opary aluminium które mam wchłanianiać i kumulować w organizmie każdego dnia prze 8 godzin to jednak zrezygnuje z tego stanowiska.

Awatar użytkownika

marchru
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 647
Rejestracja: 22 paź 2008, 15:09
Lokalizacja: Dolina Lotnicza

Re: Skutki długotrwałej pracy na frezowania aluminium

#5

Post napisał: marchru » 07 maja 2018, 17:46

popieram
"Technologia rozwiązuje problemy, nie politycy"

Awatar użytkownika

Butler
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 722
Rejestracja: 07 mar 2018, 16:54
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Skutki długotrwałej pracy na frezowania aluminium

#6

Post napisał: Butler » 07 maja 2018, 17:51

O tym że czuję coś po obróbce Alu to podałem bardziej jako ciekawostkę - ten wątek raczej bym pominął.
Sprawdź kartę technologiczną chłodziwa, dużo powinna wyjaśnić. Są różne środki, bardziej lub mniej szkodliwe.
Osobiście nie znam nikogo w swoim zawodzie kto mimo długiego stażu przy maszynach miałby poważniejszy problem ze zdrowiem.


cube000
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 199
Rejestracja: 18 gru 2010, 00:31
Lokalizacja: okolice wwa

Re: Skutki długotrwałej pracy na frezowania aluminium

#7

Post napisał: cube000 » 08 maja 2018, 13:26

Przy obróbce alu który ma w sobie dużą domieszkę krzemu czuć dość charakterystyczny zapach. Mi np. nie przeszkadza. Moim zdaniem, dużo gorsza jest zawiesina kropel chłodziwa w powietrzu po obróbce.


sławek.tomaszewski
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 2
Posty: 22
Rejestracja: 04 cze 2018, 20:24

Re: Skutki długotrwałej pracy na frezowania aluminium

#8

Post napisał: sławek.tomaszewski » 04 cze 2018, 20:42

Chciałbym tylko zwrócić uwagę, że "antyszczpionkowcy" biją na alarm, ponieważ aluminium jest bardzo niebezpieczne dla organizmu człowieka a w szczepionkach jest ono zawarty po to by wywołać wiekszy odczyn zapalny i przez to wzmóc działanie samych martwych komórek patogenu.
wynika to z tego że aluminium nigdy nie występowało w stanie wolnym i człowiek nigdy nie miał kontaktu z czystym aluminium a więc nie był na nie przygotowany. dopiero rwolucja tchnologiczna zbliżyła człowieka do aluminium i to w ogromnych ilościach
ale to tylko moja opinia - więcej materiałów można znaleźć na stronach BIBLIOTEKI MEDYCZNEJ USA
jak piszę: Chciałbym tylko zwrócić uwagę
pozdrawiam


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 5345
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

Re: Skutki długotrwałej pracy na frezowania aluminium

#9

Post napisał: jasiu... » 05 cze 2018, 16:39

Nie jestem farmaceutą, ale bardziej bałbym się związków glinu, niż jego oparów. Pamiętam, że kiedyś bez kłopotu można było kupić pył aluminiowy, który mieszało się z saletrą... No dobrze, wtajemniczeni pamiętają. Nie sądzę, żeby takie coś dodawano do szczepionek. Podobnie w dezodorantach, są sole glinu i co najwyżej aluminiowa puszka, która przecież nie szkodzi. Zgadzam się, że sole glinu mogą być niebezpieczne, nie sądzę, żeby niebezpieczny był sam metal, tym bardziej że dość szybko się pokrywa tlenkami (pasywuje), co dodatkowo izoluje go od otoczenia.

Może odlewnie aluminium są bardziej narażone, ale nie sądzę, żeby obróbka i dotykanie przedmiotów szkodziło. Takie coś znalazłem: http://www.imp.lodz.pl/upload/oficyna/a ... _06_04.pdf


strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Skutki długotrwałej pracy na frezowania aluminium

#10

Post napisał: strikexp » 05 cze 2018, 18:45

sławek.tomaszewski pisze:
04 cze 2018, 20:42
"antyszczpionkowcy" biją na alarm
Bić to oni powinni się w te puste zakute łby. Chińczycy (przykładowo) sypną kasę na taką teorię spiskową żeby niszczyć Polskę kosztami opieki zdrowotnej. A potem my musimy płacić za leczenie tych wszystkich durni. I to nawet nie chodzi o choroby ale powikłania które robią z nich kaleki obciążające resztę społeczeństwa.

Aluminium jest bardzo reaktywne, wątpię żeby znaczące ilości metalicznego aluminium zostawało w powietrzu. A związków glinu jest pełno w przyrodzie, więcej niż żelaza. I praktycznie cały do początku XX wieku był w związkach z innymi pierwiastkami.
Jak ktoś się boi aluminium to niech nie pije piwa z aluminiowych puszek i wspomnianych serków/jogurtów.

Nie znam się, ale na filmach ze skrawania widziałem temperatury 1000-1500 stopni. A glin paruje dopiero przy 2500 stopni...

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „CNC podstawy”