Witam serdecznie
Udało mi się znaleźć darmowy kurs zawodowy na operatora obrabiarek skrawających. Moim zdaniem jest to porządny kurs dużo godzin, wszystko od podstaw.
Kurs trwa 1,5 roku.
Powiedzcie mi proszę co o tym sądzicie?
Czego waszym zdaniem w tym kursie brakuje i może co warto jeszcze zrobić po tym ?
http://www.koweziu.edu.pl/pp_zawod.php?nr_zawodu=722307 ( tutaj jest podstawa programowa, jak możecie rzucić okiem)
http://www.lcez.lublin.pl/?page_id=2674
Pozdrawiam
Kurs zawodowy na operatora obrabiarek skrawających
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 11
- Rejestracja: 06 kwie 2014, 22:17
- Lokalizacja: Lublin
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 11
- Rejestracja: 06 kwie 2014, 22:17
- Lokalizacja: Lublin
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 259
- Rejestracja: 31 gru 2006, 12:14
- Lokalizacja: Kielce/Kraków
Co brakuje okaze sie na kursie.
To co pisze w programie a to czego i jak beda uczyc to dwie rozne rzeczy.
Najwieksze znaczenie ma jak bardzo chcesz sie nauczyc.
Sam szkole ludzi i wiem ze to ostatni najwazniejsze.
Drugie w kolejnosci jak bardzo szkolacy chce cie nauczyc.
Lepiej dorwij kogos kto juz uczeszcza i wypytaj.
A jeszcze lepiej spytaj kilku osob.
To co pisze w programie a to czego i jak beda uczyc to dwie rozne rzeczy.
Najwieksze znaczenie ma jak bardzo chcesz sie nauczyc.
Sam szkole ludzi i wiem ze to ostatni najwazniejsze.
Drugie w kolejnosci jak bardzo szkolacy chce cie nauczyc.
Lepiej dorwij kogos kto juz uczeszcza i wypytaj.
A jeszcze lepiej spytaj kilku osob.
-
- Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 35
- Rejestracja: 03 wrz 2013, 10:46
- Lokalizacja: Września
Ten pierwszy link to moim zdaniem jest to zwykła szkoła zawodowa. Masz 22 lata i chcesz iść do zawodówki? Po jakiej jesteś szkole? nie wiem czy cię wezmą w tym wieku. drugi link coś mi się nie chce otworzyć.
Jeśli jest to zwykła szkoła to odpuść sobie. Więcej teorii niż praktyki. Lepiej poszukać gdzieś jakiejś roboty na początek. W końcu każdy jakoś zaczynał, a w miesiąc nauczysz się więcej niż w szkole przez pół roku.
Jeśli jest to zwykła szkoła to odpuść sobie. Więcej teorii niż praktyki. Lepiej poszukać gdzieś jakiejś roboty na początek. W końcu każdy jakoś zaczynał, a w miesiąc nauczysz się więcej niż w szkole przez pół roku.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 11
- Rejestracja: 06 kwie 2014, 22:17
- Lokalizacja: Lublin
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 233
- Rejestracja: 22 kwie 2007, 11:15
- Lokalizacja: Cięćk/Hull UK
Jak pogodzisz to ze studiami i uważasz że ci się przyda to się nie zastanawiaj tym bardziej że darmowy. Większość kursów to jeden wielki pic na wodę a ten wygląda na coś co ma ręce i nogi.
Lubię duże zabawki. Obecnie homag Vantage 38L
Uwaga dyslektyk!!!
Bój sie dwumasa!!!!!! Podobno zjada dzieci, a z kości wysysa szpik
Uwaga dyslektyk!!!
Bój sie dwumasa!!!!!! Podobno zjada dzieci, a z kości wysysa szpik