Śruba trapezowa + silnik. Pytanie

Templarious · Post napisał: **Templarious** » 08 sie 2013, 20:07

Witam,

Kupiłem srube trapezową 20x4 1 metr, wazy 2kg. Mam silnik o specyfikacji:
JAPAN SERVO KH56JM2B005
Technical Specifications
Part No.: 23HS8430
Frame Size: NEMA23
Step Angle: 1.8 degree
Current: 3.0A/phase
Resistance: 1.0 Ohm/phase
Inductance: 3.5 mH/phase
Holding torque: 180N.cm/18kg-cm 270oz-in
Rotor inertia: 440g-cm2
Number of wire leads: 4
Weight: 1.05 kg
Length: 76mm

A moje pytanie brzmi: Czy silnik o takiej mocy, bedzie mógł obrocic tą śrube (poruszać ona bedzie stołem pewnie z płyty MDF) i na jaką predkosc posuwu mogę liczyc ?

Kolejne pytanie to o bloki łozyskujące... Babeczka wyliczyła mi je na 310 zł za komplet do tej sruby. To dużo ?

guru79 · Post napisał: **guru79** » 12 sie 2013, 09:33

Nie jestem fachowcem w tym temacie ale spokojnie da radę.
Moje silniki 3,0A;1,8deg mają 3Nm i spokojnie kręcą stołem 70x70x20 z AL....

Co do prędkości to spokojnie powinieneś osiągnąć 2500 mm/min.

Jeśli się mylę to niech ktoś mnie poprawi.

noel20 · Post napisał: **noel20** » 12 sie 2013, 09:41

To czy silnik będzie mógł obracać tą śruba zależy od wielu czynników. Najważniejsze to precyzyjne współosiowe zamocowanie bloków łożyskujących i nakrętki. Kolejna sprawa to kasowanie luzu na nakrętce. Jeśli go planujesz i za mocno ściśniesz to silnik tego nie obróci. Tak poza tym to silnik bez problemu powinien kręcić tą śrubą. A prędkość jaką osiągniesz jest zależna od napięcia zasilającego sterownik, od jakości sterownika, podziału mikrokroku, szybkości sprzętowej portu LPT (o ile tak zamierzasz sterować), a nawet oprogramowania w komputerze, więc zbyt dużo zmiennych by dało się to oszacować w miarę precyzyjnie

Templarious · Post napisał: **Templarious** » 12 sie 2013, 16:19

Mam sterownik TB6560HQV3-T3, zasilam go napięciem 12V i układ ma włączony podział kroku 1/8. Chodzą na pełnym prądzie, z tego co pamietam koło 3 A. Mam zamiar zastosować bloki łozyskujące wysokiej jakości. Komputer steruje wszystko przez LPT, ma 2400 Mhz i uzywam Mach3 do tego.

Pytanie, na jaką prędkość moge liczyć ? Jak wygląda kasowanie luzu na nakrętce - patrzyłem na tym forum i sczerze mówiąc nadal nie moge tego ogarnąc. Lepiej zastosowac nakrętke z brązu czy ze stali?

Pozdrawiam i dziękuje za odp.

noel20 · Post napisał: **noel20** » 12 sie 2013, 18:55

To ja mam sterownik bardzo podobny. Na tym zasilaczu to dużo ci nie poleci.
niskie napięcie + 4 przewodowy silnik, ale przynajmniej o w miarę niskiej indukcyjności i oporze cewek. Z tą śrubą stabilne przejazdy jakby mechanika była ok obstawiam 1000mm/min.
Ale jak pisałem wcześniej to zgadywanie.

Nakrętki są zdecydowanie lepsze z brązu, a kasowanie... Jest kilka sposobów. Możesz na przykład do zamocowania nakrętki użyć wspornika końcowego wałka. Bierzesz taką nakrętkę, przecinasz ją na pół i masz już dwie

Później obie ze sobą kontrujesz, ale bardzo delikatnie. Czyli jedną kręcisz w prawo, a drugą w lewo. na koniec zaciskasz wspornik żeby nakrętki były w nim zablokowane.
Ogólnie zasada jest taka, że skręcasz ze sobą dwie nakrętki i blokujesz względem siebie.

Templarious · Post napisał: **Templarious** » 12 sie 2013, 21:12

A co z bezwładnością śruby ? Mianowicie, śruba rozpędzona załozmy do 2000 mm/min i silnik hamuje. Czy zatrzyma się jak tego "program" chce, czy może "poleci" o jakis dystans dalej ?

noel20 · Post napisał: **noel20** » 12 sie 2013, 21:29

Im większa masa do zatrzymania (nie tylko śruby, ale całej ruchomej części) tym rozpędzanie i hamowanie trwa dłużej. To jest oczywiste. W każdym programie sterującym maszyną wprowadzasz na początku dane takie jak: ilosć kroków silnika na obrót, mikrokrok, skok śruby, maksymalna prędkość i przyśpieszenie. Czyli w zależności jak ci się uda maszyna z jakich komponentów ją zbudujesz i jak precyzyjnie takie wartości prędkości i przyśpieszenia wpiszesz. A to już sprawdzi się przy pierwszym uruchomieniu na jakich wartościach stabilnie da rady pracować.

tuxcnc · Post napisał: **tuxcnc** » 12 sie 2013, 21:30

Kręcenie taką śrubką nie jest niczym nadzwyczajnym, prędzej to norma.
Ewentualne problemy mogą mieć dwie przyczyny, nieprzewidziane opory i złe ustawienia w programie.
Silnik 3 Nm mimo potencjalnie dużych możliwości staje dęba na krzywej śrubie albo zatartej nakrętce.
Co do ustawień, to jak przesadzisz z prędkością silnik stanie i będzie buczał/piszczał.
Przy 12 woltach zasilania to raczej buczał, daj przynajmniej 24 V.
Natomiast jak przesadzisz z przyśpieszeniem, to będzie gubił kroki.
Trudno to zauważyć, ale widać efekty, bo punkt 0,0,0 zaczyna sobie wędrować w przestrzeni.
Na to jest taki patent, że sobie stawiasz pisakiem znaczek na wale silnika i jeździsz o wielokrotność skoku śruby.
Po każdym ruchu znaczek ma wylądować w tym samym miejscu względem obudowy silnika.
Jeśli się przemieszcza, to przyśpieszenie jest zbyt wysokie.

.

Śruba trapezowa + silnik. Pytanie