Amatorskie CNC czy warto?

Tu możemy porozmawiać na temat podstaw budowy amatorskich maszyn CNC
Awatar użytkownika

chomikaaa
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 988
Rejestracja: 19 cze 2004, 23:22
Lokalizacja: lodz

#11

Post napisał: chomikaaa » 01 cze 2006, 23:10

sa np duze silniki i korpusy maszyn czesci militarne chocby i inne np czesci do zwalowarek z kopalni belchatow to naprawde duza maszyna mam z 70m wysokosci pojazd mobilny



Tagi:

Awatar użytkownika

Autor tematu
bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#12

Post napisał: bartuss1 » 02 cze 2006, 09:11

ano różne rzeczy obrabiają, przykładowo pierścienie nie wiem do czego - średnica kilka metrów wysokośc jakieś 2 metry, masa kilkadziesiąt ton, i trzeba rowek wyfrezować.
podobnie jest z karuzelówkami, ale te bardziej do obróbki kół wagonów itp.
byłem tam tylko na wycieczce, jedno co mnie zaciekawiło to hala pełna obrabiarek typu cicinati sprzed 50 lat, na marginesie odlewnie tez mają, a skoro mają odlewnie to tez wyżarzają, prowadnice liniowe ślizgowe robią na takich potężnych strugarkach, zresztą sami zobaczcie :)
http://www.rafamet.com.pl/frezarka_fb.htm
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

Awatar użytkownika

gmaro
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 3671
Rejestracja: 23 sie 2005, 13:27
Lokalizacja: zapytaj
Kontakt:

#13

Post napisał: gmaro » 05 cze 2006, 07:07

Amatorskie CNC czy warto?

to prawda profesjonalne maszyny kosztuja majątek a od czegoś trzeba zacząć..
a pozatym budując swoją pierwszą maszyne kożystając z doświadczenia użytkowników forum mamy możliwość zapoznania z tematyką CNC a budując maszyne należało by zadać sobie pytanie:

- czy będe z tej maszyny zadowolny?
- co ja będe na niej robił?

ach już pisałem o tym kiedyś na forum..szkoda że tak mało ludzi decyduje się pokazać swoje maszynki które powstają na wiedzy zebranej na owym forum...
Czlowiek z ideą jest uważany za wariata - aż do czasu gdy jego idea zwycieży. (Potem uznaje się go za bohatera i za pioniera danej dyscypliny.)
Pomogłem... ;) to nacisnij POMÓGŁ :]


migral
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 1
Posty: 31
Rejestracja: 17 lip 2006, 23:17
Lokalizacja: Gliwice

#14

Post napisał: migral » 23 lip 2006, 05:15

witam
To troszkę ekstremalne obrabiać stal o twardości 45 hrc amatorską frezarką ,a jeśli już to są diamentowe freziki którymi jakieś poprawki i w twardszych materiałach można wykonać nawet bardzo delikatną maszynką ale efekty raczej wątpliwe a straty prawdopodobne.
Ja wkręcony przez koleżankę(czytaj ładną koleżankę) grawerowałem wizytówkę w stali nierdzewnej 4h13 hartowanej jak się okazało po pierwszych zniszczonych frezach materiał do obróbki k..... jednak frezik diamentowy i kiepski ploter frezujący jeśli mogę tak nazwać moją pokrakę :oops: poradziły sobie z tym problemem gorsza okazała się miedz chociaż miękka jak g....wykopyrtnęła moją krwawicę :cry:
Jeśli chodzi o strugarki to myli się kolega ,robi się na nich lub może inaczej, ja często wybieram strugarkę zamiast frezarki jeśli to możliwe .
Pozdrawiam migral :mrgreen:

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „CNC podstawy”