Przyspieszony kurs cnc

Tu możemy porozmawiać na temat podstaw budowy amatorskich maszyn CNC

Autor tematu
jatoch
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 112
Rejestracja: 25 wrz 2007, 08:25
Lokalizacja: z miasta

Przyspieszony kurs cnc

#1

Post napisał: jatoch » 08 gru 2009, 22:08

Witam, od niedawna obsługuję dwa centra robocze Hankook Protek 9nb i Takisawa EX322, całą wiedze jaką posiadłem jest na podstawie książek i podglądania innych, nigdy nie miałem tzw szkolenia, ..no może tydzień lub dwa gdzie miałem stać 1 metr od panelu kontrolnego i się przyglądać tylko. Pewnego dnia kierownictwo postawiło mnie przed faktem dokonanym: chcesz to startuj, jeśli nie to drugiej szansy nie dostaniesz, i tak zaczeła się moja "przygoda" z cnc. Od kilku tygodni moja firma przyjmuje zlecenia na naprawy gwintów, są to marne pieniądze więc zależy im na minimalizacji czasu pracy. Moje pytanie brzmi jak w miarę szybko mogę odnależć właściwą dla gwintu ścieżkę cięcia? Wiadomo, przy zewnetrznym nie ma problemu, ponieważ wszystko widać jak na dłoni, gorzej jednak z wewnętrznymi gdzie dostep wzrokowy jest bardzo ograniczony. Na chwile obecną robie to w sposób następujący: nakładam na gwint smar i po przejechaniu narzędziem wprowadzam korekty, jest to czasochłonne ponieważ odnalezienie właściwej ścieżki zajmuje mi około 5/7 przejechań narzędzia. Czy istnieje prostszy sposób na wykonanie takiej naprawy? Pozdrawiam

[ Dodano: 2009-12-13, 22:31 ]
Nie mogę uwierzyć, że nikt z szanownego grona tutaj nie wykonuje gwintów, widziałem na forum wielu szyderców ale nikt tutaj ze mnie nie drwi, dlaczego?
Dla ułatwienia podam może parametry jednego z bardziej popularnych połączeń jakie wykonuję.Sa to połączenia API więc wszystki dane są w inczach, wymiar kąta to 3TPF (7.125*)
7"3/32(+1/32 -1/64); 0
wart kąt 7,125; -5/8(+3/32 -1/32)
wart kąt 35* gdzie pkt końcowy wyznacza linia równolegle prostopadła wyznaczona od 6.742; 0 pod kątem 7,125
wart kąt 7,125; -5"7/8(+3/8 -0)
to tyle jeżeli o sam profil, gwint jest nacinany od 6,742;0 pod katem 7.125 do minimum -5"3/8, jest to 4TPI (.250"), kąt ostrza to 60*, głebokość końcowego nacięcia gwintu to .14730" (+,001 -.003)
Szukam wartości przybliżonych do max wartości .010" ponieważ jest to naprawa a nie wykonanie nowego, jeżeli chodzi o wstepne wymiarowanie mogę określić wartość dla pierwszego uskoku, ew przyłożyć nóż do ścieżki (nie wiem na ile to może być przydatne),
jezeli o wartości RPM to przy zmianie ze 150 na 100 uzyskuje przesunięcie o ok .005" przy starcie cyklu na z +1".
Myślę, że te informacje bedą przydatne, jezeli potrzebne są dodatkowe informacje których nie podałem pytajcie, znalazlem wzór do obliczania lini śrubowej, nie jest on stosowany do stożka, więc nie mogę znaleść zależności. Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 03 maja 2010, 19:50 przez jatoch, łącznie zmieniany 1 raz.



Tagi:


zebro
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 3
Posty: 18
Rejestracja: 15 wrz 2006, 14:02
Lokalizacja: Szczecin

#2

Post napisał: zebro » 05 sty 2010, 18:24

Nie wiem czy o coś takiego ci chodziło. Wydaje mi się, że można by zrobić tak, ale pewności nie mam.

Jeżeli robisz to nożem tokarskim to możesz tak postąpić i powinno zadziałać.
W otwór wkręcić śrubę , ustawić czubek narzędzia na czubek jednego ze zwoi w śrubie. Należy później po wykręceniu śruby przejechać narzędziem na 2 stronę w poziomie o wartość średnicy zewnętrznej śruby, następnie przejechać wzdłuż osi o połowę wartości skoku śruby. Po kilku obrotach powinniśmy się wtedy znaleźć we wrębie w korpusie.Obrazek


Autor tematu
jatoch
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 112
Rejestracja: 25 wrz 2007, 08:25
Lokalizacja: z miasta

#3

Post napisał: jatoch » 06 sty 2010, 21:55

Dzięki za chęci, może jednak postaram się bardziej zobrazować zagadnienie ponieważ otrzymałem wiadomości, że całośc przedstawiłem dość zawile. Oto rysunek połączeniaObrazek
gdzie A=5 1/4 B=8 7/8 C=7 D=5 11/16 E=7 1/16 F=5 5/8 G=4 H=4 K=3 (są to przybliżone wymiary w inczach)

Tak wygląda gotowy produkt, a tak wzory z których korzystam, przyłożenie noża na zewnątrz nie wchodzi w grę ObrazekObrazek

PS pierwszy raz wstawiam zdjęcia na forum, jeżeli coś będzie nie tak dajcie znać proszę, pozdrawiam


zebro
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 3
Posty: 18
Rejestracja: 15 wrz 2006, 14:02
Lokalizacja: Szczecin

#4

Post napisał: zebro » 07 sty 2010, 18:46

No i moje "kombinatorstwo" poległo :D

A tak na poważnie. Moją metodę można by spróbować zastosować, jednak do tego celu musiał byś zrobić coś ala wzornik. Każdy gwint jest powtarzalny czy to stożkowy czy walcowy. Elementów jest sporo więc można sie pokusić o zrobienia wzorca. Idea musiała by być podobna. Trzeba by wtedy zrobić element stożkowy z takim gwintem do wkręcenia i odpowiednio przeliczonymi odległościami, tak żeby po paru obrotach wejść w gwint rzeczywisty.

A tak poza tematem. To są rury wiertnicze z platform?

Jak będę miał chwilę spróbuję to rozrysować w Cadzie. Może coś z tego wyjdzie.


Autor tematu
jatoch
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 112
Rejestracja: 25 wrz 2007, 08:25
Lokalizacja: z miasta

#5

Post napisał: jatoch » 08 sty 2010, 18:55

zebro, na początku wspomniałem, że jest to serwis, czyli gwinty przychodzą do nas uszkodzone do naprawy, wkręcając cokolwiek w środek nie mam szans dokręcić tego do końca, szacuję prawdopopdobieństwo zgubienia ścieżki (przesunięcia) od ćwiartki do połowy uzwojenia, w zależności od uszkodzeń; tak są to połączenia używane w przemyśle wydobywczym


zebro
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 3
Posty: 18
Rejestracja: 15 wrz 2006, 14:02
Lokalizacja: Szczecin

#6

Post napisał: zebro » 09 sty 2010, 20:38

jatoch pisze:zebro, na początku wspomniałem, że jest to serwis, czyli gwinty przychodzą do nas uszkodzone do naprawy, wkręcając cokolwiek w środek nie mam szans dokręcić tego do końca, szacuję prawdopopdobieństwo zgubienia ścieżki (przesunięcia) od ćwiartki do połowy uzwojenia, w zależności od uszkodzeń; tak są to połączenia używane w przemyśle wydobywczym
Racja, zapędziłem się w rozważaniach zapominając o tym, że gwint jest uszkodzony.


Autor tematu
jatoch
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 112
Rejestracja: 25 wrz 2007, 08:25
Lokalizacja: z miasta

#7

Post napisał: jatoch » 02 maja 2010, 20:49

dobrze, to ja może uderzę do Was z innym zagadnieniem. Chciałbym zacząć używać opcji frezowania na centrum roboczym Takisawa EX-322. Nie robiłem tego wcześniej gdyż nie było takiej potrzeby. Czy znajdzie się ktoś wśród Was kto wprowadzi mnie w ten temat, będę bardzo wdzięczny:). Zacząłem od próby nawiercenia otworu na zew pow materiału, zrobiłem program, symulacja wychodzi gładko, jednak próba pracy na sucho jest klops. Pokazuje się error 1022, program zatrzymuje sie na lini C0 - C axis angle, po sprawdzeniu historii błedów czytam M,T,S are not copleted (czy cos kolo tego), w książce znalazłem całą litanię której nie rozumiem. Na necie informacje które też czarną magię przypominają:BASIC 3 AXIS NOT FOUND Start-up of three-dimensional tool compensation or three-dimensional coordinate conversion has been attempted, but the three basic axes used when Xp, Yp, or Zp is omitted are not set in parameter No. 1022.
Czy ktoś może mi to w przejrzysty sposób wytłumaczyć, dzięki

[ Dodano: 2010-05-04, 22:00 ]
dokładnie alarm brzmi 1022-M,S,T,B SGNL ARE NOT COMPLETED, gdzie M to Action code or machine code. Sometimes referred to as "miscellaneous" function, S to Defines spindle speed, T to Tool selection, B to Absolute or incremental position of B axis (rotational axis around Y axis) i właśnie tego ostatniego nie jestem pewien jak to skoordynować

[ Dodano: 2010-05-08, 15:01 ]
dziękuję wszystkim za pomocne uwagi, problem został rozwiązany; chyba zacznę pisać blog

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „CNC podstawy”