Przygotowanie bryły pod CAM
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2
- Rejestracja: 20 cze 2015, 14:42
- Lokalizacja: KBR
Przygotowanie bryły pod CAM
Witam, koledzy mam pytanie …..
W moim obecnym zakładzie pracy jeden z wielkich „specjalistów” wpadł na pomysł, aby konstruktorzy modelowali bryły w połowie zakresu tolerancji.
Jestem młodym konstruktorem (4 lata doświadczenia) i jakoś nie umie tego sobie wyobrazić… Powiedźcie mi jak to jest w innych firmach? Kto u Was odpowiada za przygotowanie bryły tzn.: obniżenia związane z tolerancją, obniżenia pod powłoki itp.?
W moim obecnym zakładzie pracy jeden z wielkich „specjalistów” wpadł na pomysł, aby konstruktorzy modelowali bryły w połowie zakresu tolerancji.
Jestem młodym konstruktorem (4 lata doświadczenia) i jakoś nie umie tego sobie wyobrazić… Powiedźcie mi jak to jest w innych firmach? Kto u Was odpowiada za przygotowanie bryły tzn.: obniżenia związane z tolerancją, obniżenia pod powłoki itp.?
Tagi:
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 8197
- Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
- Lokalizacja: Oława
Re: Przygotowanie bryły pod CAM
Spytaj gościa w jaki sposób podszedłby do obróbki 2.5D ?DMN pisze:Witam, koledzy mam pytanie …..
W moim obecnym zakładzie pracy jeden z wielkich „specjalistów” wpadł na pomysł, aby konstruktorzy modelowali bryły w połowie zakresu tolerancji. ...
.... , to może Mu się w głowie rozjaśni.
Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki
HAAS - frezarki, tokarki
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 5774
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: Przygotowanie bryły pod CAM
Dokładnie tak się to powinno robić. W końcu nie może być, żeby detal (przykładowo) po pokryciu np. chromem, był większy, niż zamierzony. Jeśli masz zrobić dziurę powietrzną pomiędzy stemplem i matrycą, to ta dziura musi być ściśle określona, żeby detal po wystygnięciu był taki, jakiego oczekują na montażu i dał się zmontować. Właśnie - skórcze - to też trzeba wyczuć i opanować. Musisz po prostu wiedzieć na czym rozciągasz swoją płaszczyznę i te elementy dopasować do tolerancji. Jeśli np. wyciągasz coś od jakiegoś promienia, to musisz wyciągany element zmodyfikować, podobnie zaokrąglanie - nie np. r10, ale powiedzmy r10.05 albo r9.95, w zależności w którym miejscu. Jak - wyobraźnia powinna podpowiedzieć, ale to da się zrobić.DMN pisze:jeden z wielkich „specjalistów” wpadł na pomysł, aby konstruktorzy modelowali bryły w połowie zakresu tolerancji.
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 8197
- Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
- Lokalizacja: Oława
Re: Przygotowanie bryły pod CAM
... , a ja myślałem , że takie rzeczy ustala się w parametrach obróbki.jasiu... pisze:Dokładnie tak się to powinno robić. W końcu nie może być, żeby detal (przykładowo) po pokryciu np. chromem, był większy, niż zamierzony. Jeśli masz zrobić dziurę powietrzną pomiędzy stemplem i matrycą, to ta dziura musi być ściśle określona, żeby detal po wystygnięciu był taki, jakiego oczekują na montażu i dał się zmontować. Właśnie - skórcze - to też trzeba wyczuć i opanować. Musisz po prostu wiedzieć na czym rozciągasz swoją płaszczyznę i te elementy dopasować do tolerancji. Jeśli np. wyciągasz coś od jakiegoś promienia, to musisz wyciągany element zmodyfikować, podobnie zaokrąglanie - nie np. r10, ale powiedzmy r10.05 albo r9.95, w zależności w którym miejscu. Jak - wyobraźnia powinna podpowiedzieć, ale to da się zrobić.DMN pisze:jeden z wielkich „specjalistów” wpadł na pomysł, aby konstruktorzy modelowali bryły w połowie zakresu tolerancji.
Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki
HAAS - frezarki, tokarki
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1214
- Rejestracja: 15 paź 2007, 00:45
- Lokalizacja: nie ważne
Re: Przygotowanie bryły pod CAM
Albo i nie, zależy od przyjętego "systemu"jasiu... pisze:Dokładnie tak się to powinno robić..
Praca konstruktora uzupełniana jest opracowaniem technologicznym.
Przykład chromowanego wałka w otworze otwiera pole do uzgodnień pomiędzy wykonawcami - od konstruktora przez technologa do planisty i tokarza - co to znaczy h7 na chromowanym wałku. I tyle.
Kolega nie podał czego dotyczy ten wymóg. Bardzo łatwo wyobrazić sobie szereg ułatwień w zakładzie wykonującym modele odlewnicze który dodatkowo umieszcza sporą ilość pracy u podwykonawców. Każdy z nich opracowując model mógłby wprowadzić sporo błedów wynikających z subiektywnej oceny.
Zarządzenie projektowania w wymiarach rzeczywistych sprowadza wtedy dla podwykonawcy prosty warunek - robota na +/- na wszystkich powierzchniach. I wyklucza własne zdanie u obcego technologa. Może wtedy być znacznie prościej
A że własny konstruktor zamiast wymiarów pełnych będzie miał ułamki - kwestia przyzwyczajenia. Pi to taka sama liczba jak 2 i komputerowi to dynda.
[ Dodano: 2015-06-21, 16:02 ]
jeszcze uwaga dla chromu
Rysując dwtal będziesz robił osobne modele dla złożenia - wałek z powłoką i model na tokarkę - z luzem dla powłoki?
Czy raczej prosi się o stosowanie korekty w CAM w odpowiednim zabiegu - typu zakładka "nadmiary" -0.2 pod chrom
-chromować chrom techniczny 350
- szlifować na h6
itd
ile tych modeli?
Pasjonat
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 5774
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Jak się najszybciej robi? Jeśli robisz płaszczyznę, która musi się po jakiejś krzywości zamknąć, to i tak bez ingerencji śluszarza (doskrobanie) się nie obejdzie. Ha, problem jest, bo chromowania przeskrobać się nie da raczej, ale można biaksem i na tusz zamknąć. Żeby było najłatwiej, można zrobić program np. do wierszowania frezem 7.95, a wywierszować ósemką. Ponadgryza o te pięć setek, gdzie ma pójść chrom. Po prostu cały czas trzeba kombinować, a i tak śluszarz zawsze na końcu musi mieć robotę, choćby dlatego, że podczas obróbki tu trochę odepchnie, tu wciągnie. Ot może i da się wszystko w mikronach podopasowywać, ale najczęściej trzeba pogodzić się, że teoria ciut będzie różnić się od praktyki.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 647
- Rejestracja: 22 paź 2008, 15:09
- Lokalizacja: Dolina Lotnicza
W poprzedniej firmie jako technolog/programista sam byłem odpowiedzialny za naddatki pod powłoki.
Wszystko się robiło na żywca na maszynie.
Obecnie gdy do wszystkiego muszą być papiery to technologia każdej operacji podaje tolerancje, w jakich mam wykoać obróbkę mechaniczną. Technolog przygotowuje model na środek tolerancji i po wczytaniu go do CAMa wszystko wykonuje na zero.
Technolg ma wcześniej przewidzieć wszystkie tolerancje i naddatki.
Wydaje mi się, że w każdym zakładzie powinien obowiązywać co do tego standard a więc twój szef o tym zdecyduje.
Wszystko się robiło na żywca na maszynie.
Obecnie gdy do wszystkiego muszą być papiery to technologia każdej operacji podaje tolerancje, w jakich mam wykoać obróbkę mechaniczną. Technolog przygotowuje model na środek tolerancji i po wczytaniu go do CAMa wszystko wykonuje na zero.
Technolg ma wcześniej przewidzieć wszystkie tolerancje i naddatki.
Wydaje mi się, że w każdym zakładzie powinien obowiązywać co do tego standard a więc twój szef o tym zdecyduje.
"Technologia rozwiązuje problemy, nie politycy"
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2
- Rejestracja: 20 cze 2015, 14:42
- Lokalizacja: KBR
Dotyczyć ma to wszystkich brył (obróbka mechaniczna, gięcie blach, elementów tłoczonych).Kolega nie podał czego dotyczy ten wymóg
U nas jest potężnie rozbudowany dział technologów i programistów. Do tej pory programiści sami przygotowywali sobie bryły. Przecież konstruktor nie ma tak szczegółowej wiedzy technologicznej.
Dodatkowo będziemy musieli(chyba) przygotowywać 2 rodzaje brył: konstrukcyjną i technologiczną(składać w zespoły będziemy bryły konstrukcyjne czyli na nominałach, no bo jak inaczej?).
Zgodnie z zasadami rysunku, na dokumentacji 2D mają być nominały, więc też musi być bryła na nominałach, żeby nie sztukować w rysunkach.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 311
- Rejestracja: 11 kwie 2014, 11:25
- Lokalizacja: Polska
Ja mam zintegrowany system CAD/CAM (SW/HSMX) i na modelowanej bryle planuje obrobke. Nie widze powodu tworzenia oddzielnych bryl (bo i nie taka jest chyba intencja producentow zintegrowanych systemow). CAM posiada zakladki na naddatki/ubutki technologiczne i tyle. Nie tgworzy sie oddzielnych bryl bo to strata czasu a i kolejna okazja zeby walnac byka. W glowe zachodze dlaczego jeszcze tylu ludzi tak sie meczy.