Głupie pytanie - Początek układu 0,0,0

[sp9kn]

Pomogłem koledze dokończyć jego maszynkę.
Pierwsze testy i zabawy wyszły OK.
Ale obraz frezowany był odbiciem lustrzanym (wszyło dopiero na literach)....
Zaznaczenia ptaka w machu odwrócenia kierunku załatwiło temat.
Ale tak się zastanawiam czy jest jakaś formalna lub nie formalna metoda określania gdzie na maszynie X,Y znajduje się punkt 0,0?
Czy np. patrząc na maszynę z przodu punkt 0,0 znajduje się lewym dolnym czy w prawym górnym?

[MlKl]

zero jest tam, gdzie je sobie ustalisz. W trakcie konfigurowania maszyny oczywiście. Ja np mam w tej chwili właśnie lustrzane odbicie, bo używam tokarki z przystawką frezerską, i tak wychodzi mi wygodniej.

[dance1]

W wielu maszynach spotkasz się że 0 jest ustalane w dolnym lewym rogu materiału, (układ kartezjański). Reszta tak jak MIKI napisał, zero jest tak gdzie je ustawisz.

[DominikMarcin]

u mnie zero jest na środku okrągłego materiału obrabianego. a oś Z zaznaczam zero na górnej płaszczyźnie i potem frezuje w dół.

[pixes2]

Wygodnie jest oszacować, z której strony z reguły stoimy przy maszynie, montujemy materiał, podglądamy itp. Wtedy punkt zerowy ustalamy z tego punktu widzenia w lewym dolnym rogu i nie trzeba zbyt mocno wyobraźni przemęczać. Tak jakbyś patrzył na układ kartezjański... Oczywiście przy maszynie z ruchomym stołem trzeba się chwilę zastanowić... Czasem koledzy mają zagwozdkę z tym - np. "0" z lewej oznacza stół max w prawo. Jak pisałem, dobrze jest określić punkt obserwacji - ułatwia to nieco sprawę.

Pozdrawiam.
Tomek.