druk na plaskim

Linie produkcyjne, automaty, roboty nie tylko CNC. Przeróbki, modernizacje oraz konstrukcje własne.

Autor tematu
Bartek_BMW
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 9
Posty: 20
Rejestracja: 08 sty 2008, 10:14
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

druk na plaskim

#1

Post napisał: Bartek_BMW » 13 sie 2008, 22:47

Witam

nie znalazłem pasującego do mnie tematu wiec zakładam nowy

pracuje w reklamie i ostatnio napatoczyłem sie na ploter do druku na płasko http://www.kmb.com.pl/?p=p_30&sName=NOW ... ---DRUK-UV

jaka była by możliwość (na początek) zrobić taki mały prototyp z frezarki i głowicy od drukarki np epson (one maja stale zasilanie atramentem) ????

czekam na opinie sugestie jakieś namiary na przydatne informacje

aha ploter miał by drukować 4 kolorowo (CMYK)

Pozdrawiam
bartek



Tagi:


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2347
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

#2

Post napisał: qqaz » 13 sie 2008, 22:56

Bartek_BMW pisze:drukować 4 kolorowo (CMYK)
Jeśli CMYK to w rastrze czyli plujemy z wyprzedzeniem a nie jak frezarka z jej sterowaniem w punkt.
A czym będziemy pluć?.
Temat trudny nawet dla wprawionych.


Autor tematu
Bartek_BMW
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 9
Posty: 20
Rejestracja: 08 sty 2008, 10:14
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

#3

Post napisał: Bartek_BMW » 13 sie 2008, 23:01

no tak jak pisałem na początek tusze z jakiejś drukarki


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2347
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

#4

Post napisał: qqaz » 13 sie 2008, 23:05

Ale te tusze to do papieru? Czy czegoś wiecej. Bo interes to tak naprawdę jest na tych tuszach a nie na druku. W reklamie to chyba głównie tworzywa?.
Nie zmienia to faktu ze lepiej do druku przerobić na drukarkę jakąś drukarkę niż frezarkę - główny kłopot to oprogramowanie!


Autor tematu
Bartek_BMW
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 9
Posty: 20
Rejestracja: 08 sty 2008, 10:14
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

#5

Post napisał: Bartek_BMW » 13 sie 2008, 23:22

no tak początek to będzie na pewno papier a potem w mare rozwoju inne materiały na początek atrament a potem farby solventowe. co do oprogramowania to myślę ze to nie taki kłopot bo chyba właśnie typowe plotery solventowe tak działają takie co drukują na folii banerze i innych materiałach z roli .


sasii
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 336
Rejestracja: 24 lip 2005, 16:10
Lokalizacja: Świdwin
Kontakt:

#6

Post napisał: sasii » 13 sie 2008, 23:38

nic prostszego bierzemy drukarkę bramę już mamy gotowa razem z głowicą i zamiast walka napędzającego papier robimy os Y po której jeździ brama, tylko obliczyć przełożenie . Elektronika do sterowania tez jest, oprogramowanie gotowe ;)


Autor tematu
Bartek_BMW
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 9
Posty: 20
Rejestracja: 08 sty 2008, 10:14
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

#7

Post napisał: Bartek_BMW » 13 sie 2008, 23:47

a jak w rozszerzeniem tego np o atrament solventowy lub pole zadruku 2000 x 1000 ????


diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#8

Post napisał: diodas1 » 14 sie 2008, 10:29

Jak powiedział sasii, nic prostszego. Ten temat już się tu kiedyś rozwijał https://www.cnc.info.pl/topics30/ploter ... vt2107.htm. Zainspirowało mnie to do zbudowania takiej zabawki i powstało coś takiego
Obrazek
Zrobiłem z tego co akurat miałem czyli z drukarki atramentowej "plujki" HP3820.
Przepraszam za jakość fotki. Taki miałem aparat ale i on mi w końcu padł :sad:
Brama podnoszona w zależności od grubości materiału nawet o 100 mm. Przesuwny wózek z materiałem napędzany linką przez mechanizm służący do transportu papieru w drukarce. Wybrałem jeżdżacy stolik bo "brama" czyli cała konstrukcja przesuwu głowicy wycięta z drukarki w komplecie była zbyt ciężka dla serwomotorka a stolik mogłem maksymalnie odchudzić i odciążyć. Niestety atramenty HP są bardzo nietrwałe dlatego zaopatrzyłem się już w stosowną drukarkę Epson (możliwość zastosowania systemu stałego zasilania tuszami Durabrite) ale chwilowo brakuje czasu żeby i ją poddać przeróbce. Wydruki wychodzą dość ostro , nawet gdy głowica przemieszcza się w odległości 3mm od materiału. Do budowy drukarki wielkoformatowej najlepiej oczywiście jako dawcę organów wykorzystać drukarkę lub ploter solventowy o odpowiedniej szerokości. W tworzenie własnego oprogramowania dla całkiem od nowa budowanej drukarki o dużej rozdzielczości w kolorach i dowolnym formacie nawet nie mam zamiaru się wpuszczać. :lol:


Autor tematu
Bartek_BMW
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 9
Posty: 20
Rejestracja: 08 sty 2008, 10:14
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

#9

Post napisał: Bartek_BMW » 14 sie 2008, 11:41

no własnie i tu wchodza koszta moje serce by nie przezylo przerobienia solventu na cos t\co moglo by nie zadzialac ... i zastanawiam sie tez co by sie stalo gdyby do tego systemu slalego zasilana atramentem wlac ... atrament solventowy i czy jest mozliwosc np takiej drukarki a4 przetobic na szerokosc wieksza


diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#10

Post napisał: diodas1 » 14 sie 2008, 12:08

Nie wiem czy tusz solventowy z racji zawartych w nim rozpuszczalników nie rozmiękczyłby plastikowych detali głowicy Epsona, natomiast skądinąd wiem o wykorzystaniu do takiej drukarki specjalnego tuszu do termotransferu którym nanosi się obrazki na przedmiotach dekoracyjnych i pamiątkowych. Co do przerabiania na większy format to główna trudność tkwi w programie wykonywanym przez drukarkę który strumień informacji o drukowanym obrazie wysyłanym z komputera zamienia na poszczególne bryty (drukuje się kilkumilimetrowymi paskami, na zakładkę) i dalej na wysterowanie w odpowiednich momentach kilkuset piezoelementów w głowicy. Cały ten program jest przystosowany do określonego wymiaru papieru i szczegółów konstrukcyjnych głowicy. Nie ma lekko. Jednocześnie obsługuje on przerwania pochodzące z błędów zadziałania drukarki , choćby zacięcia się papieru i błędów transmisji w porcie. Kontroluje czas pracy głowicy i sączków (pampersy) odbierających nadmiar tuszu w czasie czysczenia dysz i robi wiele innych rzeczy o których nie mam bladego pojęcia. Dużo prostszą budowę miały drukarki znakowo mozaikowe ale tam drukowane były tylko jednobarwne punkty o znacznych jak na dzisiejsze wymagania rozmiarach.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „INNE MASZYNY i URZĄDZENIA”