Jeśli temat trafił nie do tego działu co potrzeba to proszę o przesunięcie gdyż nie byłem pewny.
Temat założyłem aby poradzić się w sprawie wykonania sterowania automatycznego uchwytu obróbkowego realizującego zadany cykl. Uchwyt to projekt komercyjny a ja chciałbym się dowiedzieć o możliwych drogach realizacji tak, żeby było szybko, tanio i solidnie (o ile jest to możliwe)

Uchwyt będzie wykorzystywany w wycinaniu elektroerozyjnym drutem molibdenowym (chińska wycinarka drutowa). Dla tych którzy nie spotkali się z takim procesem obróbkowym załączam zdjęcia przykładowego pola roboczego:
Na zdjęciu widać ramę, do której mocowana jest np. blacha. Żółty pionowy drucik realizuje proces wycinania po zadanej ścieżce poprzez wyładowania elektryczne (iskry) bez fizycznego kontaktu z materiałem. Tak w skrócie. Nie jest to zdjęcie chińskiej obrabiarki ale to nie ma znaczenia.
Na dzień dzisiejszy w firmie wycinamy paski blach, które żeby nie spadały swobodnie muszą być podtrzymywane przez belkę, którą się ręcznie co jakiś czas przesuwa. Żeby proces przebiegał bez ingerencji operatora przyszedł pomysł na automatyczny uchwyt.
Schemat uchwytu:
Jest to pierwszy etap pracy uchwytu. Na schemacie widać wycinanie pierwszego paska blachy a belka podtrzymuje ten kawałek blachy przed opadnięciem.
W drugiej fazie generalnie uchwyt nic nie robi ale załączam, żeby pokazać proces.
Następnie uchwyt może powoli przesuwać belkę pod kolejny wycinany pasek blachy. Rozpoczyna się wycinanie kolejnego elementu.
Belka znajduje się pod kolejnym wycinanym elementem.
Drugi element zostaje wycięty. Rozpoczyna się wycinanie trzeciego elementu. Pierwszy element spadł za uchwyt poprzez zepchnięcie.
Schemat działania dosyć prosty. Trudniej z realizacją

Dziękuje za wszelkie spostrzeżenia w sposobie realizacji oraz proszę o kontakt firmy/osoby, które chciałyby się podjąć zlecenia.
Dodane 50 minuty 6 sekundy:
Zapomniałem wspomnieć, że oczywiście elementy uchwytu powinny mieć swoją ramę a nie być mocowane bezpośrednio do stołu obrabiarki.