Piła taśmowa - konstrukcja własna

Linie produkcyjne, automaty, roboty nie tylko CNC. Przeróbki, modernizacje oraz konstrukcje własne.

Autor tematu
kuras
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 118
Rejestracja: 28 lis 2013, 22:15
Lokalizacja: Ostrów Wlkp

Piła taśmowa - konstrukcja własna

#1

Post napisał: kuras » 29 gru 2014, 20:04

Witam po roku czasu prawie odkurzyłem niedokończoną robotę, mianowicie piłe taśmowa i zaczynam od problemu z siłownikiem :/

Siłownik pneumatyczny, średnica cylindra 48mm także znośny kaliber.
Dziś przerobiłem troche tłoczysko gdyż oryginalne gumki były już zużyte i wargami skierowane w przeciwna strone >-< tak żeby trzymał w dwie strony- wiadomo.
Sam jako iż potrzebuje tylko trzymania na wysuwanie dałem nowe uszczelki i obie w jednym kierunku >-> żeby lepiej uszczelniało jak tloczysko bedzie wysuwane.

Problem tego typu iż słabo trzyma i nie wiem czy bawić się dalej z zaworkami pierdołami czy od razu zalać to olejem?? Tak jak jest to w markowych piłach (z takimi mam doczynienia).
Wiadomo, że powietrze amortyzuje i czy odpowiednie bedzie zachowanie takiego obiegu zamknietego jak na zdjęciu?- z tym, że do środka naleje olej i powinno być ok??

Obrazek

Obrazek

i jescze jedno pytanie - czy opłaca się dać ten siłownik na innym ramieniu np tam gdzie kończy się motoreduktor ( jakieś 20cm w prawo od tego co jest teraz) ? Czy nie ma to znaczenia?



Tagi:


trzasu
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1330
Rejestracja: 10 cze 2007, 00:16
Lokalizacja: o/Bełchatowa

#2

Post napisał: trzasu » 29 gru 2014, 20:45

Zalej olejem, dla powietrza muszą być lepsze szczelności układu, plusem powietrza w układzie jest to, że powietrze ma mniejsza "bezwładność" (gęstość czynnika). Nie wiem jak dokładnie u ciebie ma ten cały układ działać, zasada jest taka by ruch roboczy (opadanie ramienia) był powolny i miał dokładną możliwość regulacji, ruch jałowy (powrót do pozycji początkowej) powinien być jak najszybszy i najlżejszy w związku z czym dławienie powinno być jak najmniejsze.

Większe ramie wymusza większy skok siłownika, jak dasz duże ramie a siłownik w ruchu powrotnym będzie miał duże dławienie to całe ramie będzie ci ciężko podnieść, możesz dać sprężynę która ułatwi ruch powrotny.
Musisz wybadać i znaleźć optymalny punkt zaczepienia. Pamiętaj by siłownik zamocować przynajmniej w obu końcach wahliwie ( przegubowo).


Autor tematu
kuras
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 118
Rejestracja: 28 lis 2013, 22:15
Lokalizacja: Ostrów Wlkp

#3

Post napisał: kuras » 29 gru 2014, 21:07

trzasu pisze: zasada jest taka by ruch roboczy (opadanie ramienia) był powolny
i wtedy tłoczysko się wysuwa powoli - a szybkość ma być regulowana zaworkiem.
trzasu pisze:możesz dać sprężynę która ułatwi ruch powrotny.
spreżyna jakaś będzie, ale póki co w domu mam zamocne.(ale to i tak tylko system wspomagający podnoszenie ramienia.
trzasu pisze: Pamiętaj by siłownik zamocować przynajmniej w obu końcach wahliwie ( przegubowo).
na dole jest dość spory luz na zawiasie, a góra bedzie zrobiona z podobnym luzem by wszystko mogło się dopasować.

czyli w pierwszej kolejności zalać wszystko olejem? jakieś wymogi? czy dla testów może być przepalony? bo tego jest pod dostatkiem :mrgreen: :mrgreen:


trzasu
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1330
Rejestracja: 10 cze 2007, 00:16
Lokalizacja: o/Bełchatowa

#4

Post napisał: trzasu » 29 gru 2014, 22:33

kuras pisze:
trzasu pisze: zasada jest taka by ruch roboczy (opadanie ramienia) był powolny
i wtedy tłoczysko się wysuwa powoli - a szybkość ma być regulowana zaworkiem.
trzasu pisze:możesz dać sprężynę która ułatwi ruch powrotny.
spreżyna jakaś będzie, ale póki co w domu mam zamocne.(ale to i tak tylko system wspomagający podnoszenie ramienia.
trzasu pisze: Pamiętaj by siłownik zamocować przynajmniej w obu końcach wahliwie ( przegubowo).
na dole jest dość spory luz na zawiasie, a góra bedzie zrobiona z podobnym luzem by wszystko mogło się dopasować.

czyli w pierwszej kolejności zalać wszystko olejem? jakieś wymogi? czy dla testów może być przepalony? bo tego jest pod dostatkiem :mrgreen: :mrgreen:
Jeśli Ci nie zamarznie to możesz i wodą :mrgreen:


Autor tematu
kuras
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 118
Rejestracja: 28 lis 2013, 22:15
Lokalizacja: Ostrów Wlkp

#5

Post napisał: kuras » 29 gru 2014, 22:47

ale przynajmniej nie bedzie opadał jak zamarznie :mrgreen: :mrgreen:

ok jutro testy :D :mrgreen:

[ Dodano: 2014-12-30, 21:32 ]
po zalaniu woda działa jak należy :mrgreen: myślę czy zalać go jakimś borygo czy jednak rzadkim olejem (może być problem żeby ten zaworek precyzyjny przepuszczał dobrze olej bo z wodą nie ma problemu) :neutral:

Awatar użytkownika

Tomciowoj
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 662
Rejestracja: 14 kwie 2013, 21:35
Lokalizacja: Wielkopolska

#6

Post napisał: Tomciowoj » 06 sty 2015, 19:16

kuras pisze: po zalaniu woda działa jak należy...
Jeszcze działa...
Nie kombinuj tylko zalej olejem. Pamiętaj, że po stronie tłoczyska masz mniejszą pojemność i bez ciśnieniowego zbiorniczka wyrównawczego chcąc nie chcąc musisz pozostawić trochę powietrza.


Autor tematu
kuras
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 118
Rejestracja: 28 lis 2013, 22:15
Lokalizacja: Ostrów Wlkp

#7

Post napisał: kuras » 06 sty 2015, 20:55

nie no woda na testy- normalnie będzie jakiś rzadki olej, wkońcu wiecej jak 2L nie wchodzi tam. O zbiorniku nie myślałem w ogóle. Także musi to działać na samym siłowniku :)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „INNE MASZYNY i URZĄDZENIA”