Wady i zalety Heidenhain
-
- Moderator
-
ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1998
- Rejestracja: 27 lis 2004, 19:40
- Lokalizacja: Gniew
- Kontakt:
Witam
I ja skłaniałbym sie do tego aby napisać że niema WAD ale no właśnie i popsułem wszystko to co napisałem wcześniej
Problemem są nowe sterowniki oraz wykonywanie ich w chinach
również moce obliczeniowe i mnogość funkcji sprawia iż stają się to urządzenia do wszystkiego a jak coś jest do wszystkiego to jest do .......
porównajmy stary poczciwy sterownik TNC 426 a nowy TNC 620
po co tam tyle wodotrysków .....
co to zabawka dla dzieci czy poważne narzędzie
po drugie po co te moce obliczeniowe i funkcje które zastępują komputer przecież to nie racjonalne aby programy pisać na sterowniku bo maszyna stoi w tym czasie
....
poza tym super sterowniki
wiem co gadam bo mam do czynienia nacodzień z 415 426 530 oraz 620
I ja skłaniałbym sie do tego aby napisać że niema WAD ale no właśnie i popsułem wszystko to co napisałem wcześniej

Problemem są nowe sterowniki oraz wykonywanie ich w chinach
również moce obliczeniowe i mnogość funkcji sprawia iż stają się to urządzenia do wszystkiego a jak coś jest do wszystkiego to jest do .......
porównajmy stary poczciwy sterownik TNC 426 a nowy TNC 620
po co tam tyle wodotrysków .....
co to zabawka dla dzieci czy poważne narzędzie
po drugie po co te moce obliczeniowe i funkcje które zastępują komputer przecież to nie racjonalne aby programy pisać na sterowniku bo maszyna stoi w tym czasie
....
poza tym super sterowniki
wiem co gadam bo mam do czynienia nacodzień z 415 426 530 oraz 620
... z poważaniem ....pozdrawiam --- Doceń to że, poświęciłem Ci trochę czasu !!! wciśnij "pomógł" to nic nie kosztuje
---
Moja pierwsza i druga maszynka a trzecia w fazie testu http://www.cnc.info.pl/viewtopic.php?t=2281

Moja pierwsza i druga maszynka a trzecia w fazie testu http://www.cnc.info.pl/viewtopic.php?t=2281
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 241
- Rejestracja: 25 maja 2012, 10:52
- Lokalizacja: łódź
Stworzyłem w symulatorze (więc maszyna nie miała przestojów) dosyć złożony program na Q parametrach, w czasie pracy przelatuje około 20 linijek, część z nich jest takich długich że się nie mieszczą w 1 linijce na ekranie (obliczenia z kilkoma sin, cos, tg) i to wszystko żeby wykonać ruch na odległość 0,1 mm i liczenie od nowa. Przy sporym posuwie 530 nie dawała sobie rady z obliczeniami.easy2002 pisze:...po co te moce obliczeniowe i funkcje które zastępują komputer przecież to nie racjonalne aby programy pisać na sterowniku bo maszyna stoi w tym czasie...
Oczywiście żeby przerobić program na inny detal wystarczyło zmienić kilka parametrów.
To dla tych co lubią się bawić lub nie lubią jak co chwila operator przyłazi żeby zrobić program na to samo w 10. wersji.
Wadą Heidenhaina jest to ... chwila niepewności ... że nie jest wszechobecny.

-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 485
- Rejestracja: 25 kwie 2010, 22:49
- Lokalizacja: rwlk
co do wad 320 strasznie zamula, oraz soft jest zjebany pod 4 osie.
nastepną wadu ktora wystepuje u nas na zakładzie to jeżeli sa bardzo małe odcinki w kodzie to HH glupieje i strasznie zrywa. trzeba sobie dostosować postprocesor z cama, a wszystko wtedy gdy mamy program z korecją, jeżeli chodzi o tokarki to HH jakoś nie widzę jak dla mnie to tylko siemens ma tak rozbudowane bazę cykli i funkcji że nie zamienił bym tego sterowania na żadne pod tokarke.
nastepną wadu ktora wystepuje u nas na zakładzie to jeżeli sa bardzo małe odcinki w kodzie to HH glupieje i strasznie zrywa. trzeba sobie dostosować postprocesor z cama, a wszystko wtedy gdy mamy program z korecją, jeżeli chodzi o tokarki to HH jakoś nie widzę jak dla mnie to tylko siemens ma tak rozbudowane bazę cykli i funkcji że nie zamienił bym tego sterowania na żadne pod tokarke.