Mała frezarka CNC do obróbki miedzi
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 18
- Rejestracja: 24 lip 2017, 15:19
- Lokalizacja: Wrocław
Mała frezarka CNC do obróbki miedzi
Dzień dobry,
Planuję inwestycję związaną ze zbudowaniem od podstaw warsztatu do obróbki miedzi.
Będę wyciniać i grawerować blachę (0,8mm) i płakowniki miedziane, czasem mosiężne.
Wycinane elementy będą małych rozmiarów, max 30cm, przeważnie około 2,5 cm x 15 cm.
Grawerowanie cieńką linią, myślałam o frezach około 0,2 - 0,3 mm.
Frezarka:
http://allegro.pl/mlm-frezarka-ploter-g ... 46050.html
Wrzeciono:
Kress FME1050
lub
Teknomotor 1,1 kW + falownik Delta
nie wiem ktore będzie lepsze (cięte będą tylko metale miękkie, około 3-4 godziny w ciągu dnia, 2-3 razy w tygodniu)
Tu amatorskie pytanie: czy wrzeciono ma ustaloną wielkość gwintu czy można adaptować?
Potrzebuję nie za drogich frezów a te tańsze mają uchwyty 3.175 mm (1/8").
Chłodzenie:
Czy potrzeba chłodzenia przy takiej maszynie, tnąc miękki metal?
Stół:
Jaki stół kupić najlepiej pod taką frezarkę, żeby drgania minimalizować? Ile powinien mieć kg?
Oprogramowanie:
Jakie programy potrzebne są do zrobienia projektu? Czy konieczny jest AutoCAD czy można robić je w innym tanszym lub darmowym programie?
Akcesoria:
Jakie drobne elementy są potrzebne do uruchomienia maszyny (myślę o elementach typu frezy, śruby do przykręcenia blachy do stołu, akcesoria do konserwacji).
Wiem że to frustrująco otwarte pytanie, ale proszę o te najważniejsze rzeczy.
Przepraszam z góry za amatorskie podejście, ale ciężko się tego wszystkiego dowiedzieć z internetu tylko szukając informacji.
Dziękuję wszystkim chętnym pomóc!
Planuję inwestycję związaną ze zbudowaniem od podstaw warsztatu do obróbki miedzi.
Będę wyciniać i grawerować blachę (0,8mm) i płakowniki miedziane, czasem mosiężne.
Wycinane elementy będą małych rozmiarów, max 30cm, przeważnie około 2,5 cm x 15 cm.
Grawerowanie cieńką linią, myślałam o frezach około 0,2 - 0,3 mm.
Frezarka:
http://allegro.pl/mlm-frezarka-ploter-g ... 46050.html
Wrzeciono:
Kress FME1050
lub
Teknomotor 1,1 kW + falownik Delta
nie wiem ktore będzie lepsze (cięte będą tylko metale miękkie, około 3-4 godziny w ciągu dnia, 2-3 razy w tygodniu)
Tu amatorskie pytanie: czy wrzeciono ma ustaloną wielkość gwintu czy można adaptować?
Potrzebuję nie za drogich frezów a te tańsze mają uchwyty 3.175 mm (1/8").
Chłodzenie:
Czy potrzeba chłodzenia przy takiej maszynie, tnąc miękki metal?
Stół:
Jaki stół kupić najlepiej pod taką frezarkę, żeby drgania minimalizować? Ile powinien mieć kg?
Oprogramowanie:
Jakie programy potrzebne są do zrobienia projektu? Czy konieczny jest AutoCAD czy można robić je w innym tanszym lub darmowym programie?
Akcesoria:
Jakie drobne elementy są potrzebne do uruchomienia maszyny (myślę o elementach typu frezy, śruby do przykręcenia blachy do stołu, akcesoria do konserwacji).
Wiem że to frustrująco otwarte pytanie, ale proszę o te najważniejsze rzeczy.
Przepraszam z góry za amatorskie podejście, ale ciężko się tego wszystkiego dowiedzieć z internetu tylko szukając informacji.
Dziękuję wszystkim chętnym pomóc!
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 4689
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
AutoCAD nie jest potrzebny, wystarczy jakikolwiek program do rysunków CAD. Jest wiele darmowych.
Jedyna różnica to taka, że w AutoCAD robi się coś 10h a w darmowym CAD 100h. Dlatego dużo ludzi płaci potężne pieniądze za autoCAD.
Co do frezarki to jest to konstrukcja z ruchomą bramą. Nie wiem czy to dobry pomysł, podobno jest wtedy większy problem ze sztywnością. Czyli dokładnością.
Jedyna różnica to taka, że w AutoCAD robi się coś 10h a w darmowym CAD 100h. Dlatego dużo ludzi płaci potężne pieniądze za autoCAD.
Co do frezarki to jest to konstrukcja z ruchomą bramą. Nie wiem czy to dobry pomysł, podobno jest wtedy większy problem ze sztywnością. Czyli dokładnością.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 18
- Rejestracja: 24 lip 2017, 15:19
- Lokalizacja: Wrocław
Dziękuję bardzo za odpowiedź,
Dziękuję i pozdrawiam!
To świetnie, bo projekty raczej będą proste. Czy jest jakiś program, który mógłby mi Pan polecić?strikexp pisze:AutoCAD nie jest potrzebny, wystarczy jakikolwiek program do rysunków CAD. Jest wiele darmowych.
Jedyna różnica to taka, że w AutoCAD robi się coś 10h a w darmowym CAD 100h. Dlatego dużo ludzi płaci potężne pieniądze za autoCAD.
Jakie inne maszyny spełniły by funkcję? Czy są jakieś alternatywy w podobnej cenie? Detale będą bardzo małe np teskt o wysokości 2mm, dokładność, równość cięcia jest tu najważniejsza.strikexp pisze:Co do frezarki to jest to konstrukcja z ruchomą bramą. Nie wiem czy to dobry pomysł, podobno jest wtedy większy problem ze sztywnością. Czyli dokładnością.
Dziękuję i pozdrawiam!
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 528
- Rejestracja: 16 mar 2013, 14:59
- Lokalizacja: Łódź
Od siebie dodam że miedź w obróbce jest bardzo zdradliwa. Niby to miękki metal ale przez to szybko się grzeje robi jak plastelina i zakleja narzędzia do obróbki. Bez chłodzenia ani rusz. Co prawda do tej pory w miedzi tylko toczyłem frezować okazji nie było ale był to dla mnie najbardziej uciążliwy materiał. Co innego mosiądz, ten sypie się spod maszyny jak piasek bez żadnego chłodzenia...
Profesjonalnie zajmuję się amatorstwem...
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 942
- Rejestracja: 22 lis 2013, 12:54
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Chlodzenie w miedzie jest bardzo wskazane zwłaszcza jeśli chcesz dokładnie coś zrobić. (skrawając metal ten się nagrzewa, jak się nagrzewa to zwiększa swoje wymiary, a tym samym zmieniają się wymiary nieco, ma to też niekorzystny wpływ na freza bo go zalepia). Chłodzenie w alu,miedzi, mosiądzu to mus.
Teknomotor ma końcówkę wrzeciona w które wchodzą tulejki ER, tulejki te mogą łapać różne średnice. Najmniejszy łapany wymiar to zapewne 1mm, największy jest ograniczony wielkością tulejki.
Stół jak najcięższy, najlepiej żeliwny. Co do kilogramów to nie ma granicy, na plecach tego nie nosisz więc im cięższy tym lepszy.
Moim zdaniem autoCAD jest zbyt skomplikowany dla laika. Znaczenie szybciej nauczysz się Solidworksa wraz z solidcam'em do generowania g-code'u. Do tego na YT wpisać "Kuba Przykopski Solidworks" i podstaw Cię nauczy. Darmowych programów nie przeglądałem i nie wiem co polecić.
Na pewno frezy, oraz tulejki ER w rozmiarach takich jak masz frezy. Kluczyk do przykręcania nakrętki wrzeciona, kilka łap , nakrętek i śrubek mocujących. Ze dwie krople oleju na tydzień żeby śruby maszyny na sucho nie chodziły. Bardzo przydaje się pędzelek (taki do malowania) do omiatania wiórów, a także duet pędzelek i garnuszek z wodą do chłodzenia jeśli maszyna nie będzie miała chodzenia z automatu
Teknomotor ma końcówkę wrzeciona w które wchodzą tulejki ER, tulejki te mogą łapać różne średnice. Najmniejszy łapany wymiar to zapewne 1mm, największy jest ograniczony wielkością tulejki.
Stół jak najcięższy, najlepiej żeliwny. Co do kilogramów to nie ma granicy, na plecach tego nie nosisz więc im cięższy tym lepszy.
Moim zdaniem autoCAD jest zbyt skomplikowany dla laika. Znaczenie szybciej nauczysz się Solidworksa wraz z solidcam'em do generowania g-code'u. Do tego na YT wpisać "Kuba Przykopski Solidworks" i podstaw Cię nauczy. Darmowych programów nie przeglądałem i nie wiem co polecić.
Na pewno frezy, oraz tulejki ER w rozmiarach takich jak masz frezy. Kluczyk do przykręcania nakrętki wrzeciona, kilka łap , nakrętek i śrubek mocujących. Ze dwie krople oleju na tydzień żeby śruby maszyny na sucho nie chodziły. Bardzo przydaje się pędzelek (taki do malowania) do omiatania wiórów, a także duet pędzelek i garnuszek z wodą do chłodzenia jeśli maszyna nie będzie miała chodzenia z automatu

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 5774
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
miedź się klei. Fachowo mówiąc, podczas obróbki miedzi tworzy się narost. To samo dotyczy np. aluminium. Radą na to jest chłodzenie narzędzia, bo czynnik chłodzący równocześnie smaruje i wówczas powierzchnia obrobiona jest ładniejsza. Nie mówiąc, że i narzędzie dłużej wytrzymuje. Co innego stopy miedzi, te obrabia się fajnie.
Przeczytaj watek: https://www.cnc.info.pl/topics66/frezow ... t15262.htm
Przeczytaj watek: https://www.cnc.info.pl/topics66/frezow ... t15262.htm
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 4689
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Polecić nie, ale radzę szukać takiego który potrafi importować czcionki. Bo narysować ramkę czy obwódkę to żaden problem. Ale zrobić ładny napis to już nie tak łatwo.sonia_sonia pisze: To świetnie, bo projekty raczej będą proste. Czy jest jakiś program, który mógłby mi Pan polecić?
Co do frezarek, to polecam obejrzeć ten film:
No i ten warto obejrzeć, bo na końcu są pomiary niedokładności drogiej frezarki-samoróbki:
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 18
- Rejestracja: 24 lip 2017, 15:19
- Lokalizacja: Wrocław
Dziękuję za odpowiedź.Blady pisze:Od siebie dodam że miedź w obróbce jest bardzo zdradliwa. Niby to miękki metal ale przez to szybko się grzeje robi jak plastelina i zakleja narzędzia do obróbki. Bez chłodzenia ani rusz. Co prawda do tej pory w miedzi tylko toczyłem frezować okazji nie było ale był to dla mnie najbardziej uciążliwy materiał. Co innego mosiądz, ten sypie się spod maszyny jak piasek bez żadnego chłodzenia...
Z tego co się orientowałam miedź można dostać w 3 rodzajach wzmocnienia (miękka, średnio twarda i twarda), nie wiem czy to się przekłada na wygodę w skrawaniu, będę musiała to jeszcze sprawdzić.
Natomiast mosiądze oczywiście są dużo wygodniejsze w skrawaniu, być może trzeba będzie wrócić do tego materiału.
[ Dodano: 2017-07-24, 21:31 ]
Dziękuję za wszytstkie rady, a zwłaszcza te cytowane, niby detale a jakie ważne. pozdrawiam serdecznieak47 pisze: Teknomotor ma końcówkę wrzeciona w które wchodzą tulejki ER, tulejki te mogą łapać różne średnice. Najmniejszy łapany wymiar to zapewne 1mm, największy jest ograniczony wielkością tulejki.
Na pewno frezy, oraz tulejki ER w rozmiarach takich jak masz frezy. Kluczyk do przykręcania nakrętki wrzeciona, kilka łap , nakrętek i śrubek mocujących. Ze dwie krople oleju na tydzień żeby śruby maszyny na sucho nie chodziły. Bardzo przydaje się pędzelek (taki do malowania) do omiatania wiórów, a także duet pędzelek i garnuszek z wodą do chłodzenia jeśli maszyna nie będzie miała chodzenia z automatu
[ Dodano: 2017-07-24, 21:35 ]
Dziękuję, to bardzo dobra uwaga, będzie sporo grawerowanego tekstu. Zastanawiałam się jak go zaprojektować aby ładnie wyszedł w takich małych rozmiarach (wysokość 2mm).strikexp pisze:Polecić nie, ale radzę szukać takiego który potrafi importować czcionki. Bo narysować ramkę czy obwódkę to żaden problem. Ale zrobić ładny napis to już nie tak łatwo.sonia_sonia pisze: To świetnie, bo projekty raczej będą proste. Czy jest jakiś program, który mógłby mi Pan polecić?
Rozważałam przerobienie liter na ścieżki (linie) tak, aby nie grawerować pola litery, tylko tak samo jak inne elementy - po ścieżce. Nie wiem czy to dobry pomysł.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2117
- Rejestracja: 04 sty 2013, 23:30
- Lokalizacja: 3miasto
Jeśli jest dużo tekstu lub grafiki wektorowej to może warto zastanowić się nad takim rozwiązaniem:sonia_sonia pisze:.....Dziękuję, to bardzo dobra uwaga, będzie sporo grawerowanego tekstu. Zastanawiałam się jak go zaprojektować aby ładnie wyszedł w takich małych rozmiarach (wysokość 2mm).
Rozważałam przerobienie liter na ścieżki (linie) tak, aby nie grawerować pola litery, tylko tak samo jak inne elementy - po ścieżce. Nie wiem czy to dobry pomysł.
Program graficzny - export DXF czy DWG lub inny format który można będzie wykorzystać.
COREL nawet starsze wersje na to pozwalają , Illustrator (mało ekonomiczny ostatnio), Frechend lub coś z darmowych linuxowych należy sprawdzić możliwość exportu i importu do programu pozwalającego obsłużyć maszynę.
W razie czego mogę przygotować próbki do testów z Corela czy Illustratora.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 18
- Rejestracja: 24 lip 2017, 15:19
- Lokalizacja: Wrocław
Dziękuję bardzo za odpowiedź,rdarek pisze:Jeśli jest dużo tekstu lub grafiki wektorowej to może warto zastanowić się nad takim rozwiązaniem:sonia_sonia pisze:.....Dziękuję, to bardzo dobra uwaga, będzie sporo grawerowanego tekstu. Zastanawiałam się jak go zaprojektować aby ładnie wyszedł w takich małych rozmiarach (wysokość 2mm).
Rozważałam przerobienie liter na ścieżki (linie) tak, aby nie grawerować pola litery, tylko tak samo jak inne elementy - po ścieżce. Nie wiem czy to dobry pomysł.
Program graficzny - export DXF czy DWG lub inny format który można będzie wykorzystać.
COREL nawet starsze wersje na to pozwalają , Illustrator (mało ekonomiczny ostatnio), Frechend lub coś z darmowych linuxowych należy sprawdzić możliwość exportu i importu do programu pozwalającego obsłużyć maszynę.
W razie czego mogę przygotować próbki do testów z Corela czy Illustratora.
Tak się dobrze składa, że jestem w posiadaniu licencji na Illustratora i mogę eksportować pliki DWG i DXF.
Czy mogę prosić o podpowiedź jakie konwersje następnie dla plików z Illustratora są najkorzystniejsze? Czyli przez jaki program następnie je konwertować do języka frezarki?
pozdrawiam serdecznie!